Podczas jubileuszowej gali KSW 20, która już 15 września odbędzie się w Ergo Arenie Gdańsk/Sopot zobaczymy jeden pojedynek w wadze lekkiej. Zmierzą się w nim utalentowany, naturalizowany Czeczen, Anzor Aziev i Anglik, Dean Amasinger.

Dla dwudziestojednoletniego Polaka będzie to drugi pojedynek dla Federacji KSW i trzecia zawodowa walka w karierze. Po raz pierwszy na KSW wystąpił w lutym tego roku, gdzie w efektowny sposób wygrał na punkty z weteranem niemieckiej sceny MMA, Cengizem Dana. Azhiev do swojej drugiej walki dla największej europejskiej federacji mieszanych sztuk walki przygotowuje się w kilku czołowych klubach w Polsce. Umiejętności grapplerskie ćwiczy pod okiem Piotra Wojtkowskiego w Copacabana Warszawa. Stójkę szlifuje pod okiem Piotra Jeleniewskiego, który również jest jego menadżerem, a siłę z Tomaszem Lipińskim. Dodatkowo nad jego wydolnością czuwa Michał Garnys, który swoją wiedzą wspiera również m.in. Mameda Khalidova i Michała Materlę. - Dodatkowo pod koniec sierpnia będę trenować w Arrachion Olsztyn - wyznał Azhiev.

Amasinger w Polsce będzie walczyć po raz trzeci. W swoim debiucie pokonał ówczesnego mistrza KSW w wadze lekkiej Macieja Górskiego. Drugą walkę przegrał z Maciejem Jewtuszko. Dla Anglika trenującego w klubie Team Rough House pojedynek z Azhievem będzie szesnastą zawodową walką w formule MMA. Jego aktualny rekord to dziewięć zwycięstw i sześć porażek.

Starcie obu zawodników zapowiada się bardzo imponująco. Obaj są świetnymi wojownikami i obaj w każdym pojedynku dają z siebie maksimum. Kto wygra? Młody obiecujący zawodnik z naszego kraju, czy doświadczony Brytyjczyk? Odpowiedź już we wrześniu.

Źródło: KSW
aaaaa