UFC 231: Max Holloway i Valentina Shevchenko z pasami mistrzów! Wyniki & Video
- Kategoria: Wyniki Świat
- Opublikowano: niedziela, 09, grudzień 2018
W sobotnią noc z 8-go na 9-go grudnia w w dalekiej Kanadzie odbyła się gala UFC 231 Holloway vs Ortega, która trafiła do hali Scotiabank Arena w Toronto. Walką wieczoru było co prawda starcie mistrza wagi piórkowej Maxa Hollowaya (20-3 MMA, 16-3 UFC) z niepokonanym do tego momentu Brianem Ortegą (14-1 MMA, 6-1 UFC), ale oczy polskich i nie tylko polskich fanów MMA, zwrócone były na bój Valentiny Shevchenko (17-3 MMA, 5-3 UFC) z byłą mistrzynią Joanną Jędrzejczyk (14-3 MMA, 9-3 UFC) .
O walce JJ z Shevchenko napisaliśmy wcześniej i tam warto zapoznać się do obszernej relacji z walki, która niestety została przez Polkę przegrana. Joanna zaryzykowała walkę o pas innej kategorii wagowej, probując zrobić ''krok do przodu'' by pozostać na topie światowego MMA i przejść do historii UFC. Niestety to sie nie udało.
Walka wieczoru o pas kategorii piórkowej Maxa Hollowaya i Briana Ortegi była niesamowita i została słusznie uznana za “Fight of the Night”. Obaj dali z siebie wszystko i po początkowej bezdyskusyjnej przewadze Hollowaya w stójce, gdy Ortega pokazał niesamowite serce i przetrwał nawałnicę ciosów, sytuacja uległa zmianie w drugim starciu, gdy to on zaczął trafiał Hawajczyka. Komicznie brzmiały w polskim studiu słowa jednego z komentatorów, iż "Ortega jest leniuchem w stójce" powtarzane z uporem maniaka, wbrew temu co się działo w okatgonie. Być może był to efekt zmęczenia a być może ciosy Ortegi działały poza ekranem. Nieważne, bo trudno to było zrozumieć w zbiciu z tym co dzialo się w oktagonie.
Holloway zdołał przełamać mającego meksykańskie korzenie Ortegę w czwartej rundzie ostatecznie, choć już pod koniec trzeciej poważnie go naruszył a ten w odwecie nie był w stanie skutecznie go sprowadzić do parteru, gdzie mógłby zmusić do poddania lub choćby zdominować. Po czwartym starciu lekarz zatrzymał walkę, bo Ortego był potwornie poobijany. Organizacja UFC doceniła Hollowaya drugim bonusem “Performance of the Night” i tak Hawajczyk otrzymał dwa razy po 50 tysięcy dolarów. Walka zapewne będzie kandydować do miana "Walki Roku" i bardzo słusznie, bo to jedno z najlepszych starć w tym roku na arenach Ultimate Fighting Championship.
Bonus “Performance of the Night” otrzymał Brazylijczyk Thiago “Marreta” Santos (20-6 MMA, 12-5 UFC), który z Anglikiem Jimi Manuwą (17-5 MMA, 6-5 UFC) stworzył nieprawdopodobną pierwszą rundę. To także mogłaby być "Runda Roku 2018", bo nie brakowało w niej dramatów, powrotów i ogromnego tempa walki jakie obaj wykręcili. 38-letni Anglik został znokautowany w drugim starciu zaraz po wznowieniu walki i chyba musi się pożegnać z marzeniami o odegraniu jakiejkolwiek roli w wadze półciężkiej w kontakście tytułów mistrzowskich.
Dobry występ zanotował jeden z najlepszych grapplerów organizacji Islandczyk Gunnar Nelson (17-3-1 MMA, 8-3 UFC). 30-letni zawodnik SBG Irland zmusił do poddania Alexa Oliveira (19-6-1 MMA, 9-4 UFC) z Brazylii w drugiej rundzie. Warto też zauważyć, iż pomimo, że gala odbywała się w kanadzie, to zawodnicy z tego kraju nie pojawili się w kluczowych rolach a mimo to hala pękała w szwach i ludzie nie wychodzili w trakcie walk wieczoru. Z 5 występujacych Kanadyjczyków tylko dwóch wygrało. W głównej karcie był tylko Hakeem Dawodu (9-1-1 MMA, 2-1 UFC), który wypunktował Kyle Bochniaka (8-4 MMA, 2-4 UFC) z USA. Galę obejrzało 19,039 widzów, którzy wnieśli 2,481,552 dolarów do kas za bilety.
Komplet wyników:
Karta wstępna
93,4 kg: Aleksandar Rakic (Austria) pokonał Devina Clarka (USA) przez TKO (uderzenia) w 1 rundzie (4:05 min)
70,8 kg: Carlos Diego Ferreira (Brazylia) pokonał Kyle'a Nelsona (Kanada) przez TKO (uderzenia) w 2 rundzie (1:23 min)
77,6 kg: Dhiego Lima (Brazylia) pokonał Chada Laprise (Kanada) przez KO (uderzenie) w 1 rundzie (1:37 min)
61,7 kg: Brad Katona (Kanada) pokonał Matthew Lopeza (USA) przez decyzję 3-0 (30-27, 29-28, 29-28)
84,4 kg: Elias Theodorou (Kanada) pokonał Eryka Andersa (USA) przez niejednogłośną decyzję 2-1 (29-28, 28-29, 29-28)
57,2 kg: Jessica Eye (USA) pokonał Katlyn Chookagian (USA) przez niejednogłośną decyzję 2-1 (29-28, 28-29, 29-28)
70,8 kg: Gilbert ''Durinho'' Burns (Brazylia) pokonał Oliviera Aubin-Merciera (Kanada) przez decyzję 3-0 (30-27, 30-27, 29-28)
Karta główna
93,4 kg: Thiago Marreta Santos (Brazylia) pokonał Jimi Manuwa (Anglia) przez KO (uderzenia) w 2 rundzie (0:41 min)
66,2 kg: Hakeem Dawodu (Kanada) pokonał Kyle'a Bochniaka (USA) przez niejednogłośną decyzję 2-1 (28-29, 30-27, 30-27)
77,6 kg: Gunnar Nelson (Islandia) pokonał Alex ''Cowboya'' Oliveira (Brazylia) przez poddanie (duszenie zza pleców) w 2 rundzie (4:17 min)
Walki o pasy mistrzowskie
56,7 kg: Valentina Shevchenko (Peru) pokonała Joannę Jędrzejczyk (Polska) przez decyzję 3-0 (49-46, 49-46, 49-46)
65,8kg): Max Holloway (USA) pokonał Briana Ortega (USA) przez TKO (zatrzymanie lekarza) po 4 rundzie (5:00 min)
O walce JJ z Shevchenko napisaliśmy wcześniej i tam warto zapoznać się do obszernej relacji z walki, która niestety została przez Polkę przegrana. Joanna zaryzykowała walkę o pas innej kategorii wagowej, probując zrobić ''krok do przodu'' by pozostać na topie światowego MMA i przejść do historii UFC. Niestety to sie nie udało.
Walka wieczoru o pas kategorii piórkowej Maxa Hollowaya i Briana Ortegi była niesamowita i została słusznie uznana za “Fight of the Night”. Obaj dali z siebie wszystko i po początkowej bezdyskusyjnej przewadze Hollowaya w stójce, gdy Ortega pokazał niesamowite serce i przetrwał nawałnicę ciosów, sytuacja uległa zmianie w drugim starciu, gdy to on zaczął trafiał Hawajczyka. Komicznie brzmiały w polskim studiu słowa jednego z komentatorów, iż "Ortega jest leniuchem w stójce" powtarzane z uporem maniaka, wbrew temu co się działo w okatgonie. Być może był to efekt zmęczenia a być może ciosy Ortegi działały poza ekranem. Nieważne, bo trudno to było zrozumieć w zbiciu z tym co dzialo się w oktagonie.
Holloway zdołał przełamać mającego meksykańskie korzenie Ortegę w czwartej rundzie ostatecznie, choć już pod koniec trzeciej poważnie go naruszył a ten w odwecie nie był w stanie skutecznie go sprowadzić do parteru, gdzie mógłby zmusić do poddania lub choćby zdominować. Po czwartym starciu lekarz zatrzymał walkę, bo Ortego był potwornie poobijany. Organizacja UFC doceniła Hollowaya drugim bonusem “Performance of the Night” i tak Hawajczyk otrzymał dwa razy po 50 tysięcy dolarów. Walka zapewne będzie kandydować do miana "Walki Roku" i bardzo słusznie, bo to jedno z najlepszych starć w tym roku na arenach Ultimate Fighting Championship.
Bonus “Performance of the Night” otrzymał Brazylijczyk Thiago “Marreta” Santos (20-6 MMA, 12-5 UFC), który z Anglikiem Jimi Manuwą (17-5 MMA, 6-5 UFC) stworzył nieprawdopodobną pierwszą rundę. To także mogłaby być "Runda Roku 2018", bo nie brakowało w niej dramatów, powrotów i ogromnego tempa walki jakie obaj wykręcili. 38-letni Anglik został znokautowany w drugim starciu zaraz po wznowieniu walki i chyba musi się pożegnać z marzeniami o odegraniu jakiejkolwiek roli w wadze półciężkiej w kontakście tytułów mistrzowskich.
Dobry występ zanotował jeden z najlepszych grapplerów organizacji Islandczyk Gunnar Nelson (17-3-1 MMA, 8-3 UFC). 30-letni zawodnik SBG Irland zmusił do poddania Alexa Oliveira (19-6-1 MMA, 9-4 UFC) z Brazylii w drugiej rundzie. Warto też zauważyć, iż pomimo, że gala odbywała się w kanadzie, to zawodnicy z tego kraju nie pojawili się w kluczowych rolach a mimo to hala pękała w szwach i ludzie nie wychodzili w trakcie walk wieczoru. Z 5 występujacych Kanadyjczyków tylko dwóch wygrało. W głównej karcie był tylko Hakeem Dawodu (9-1-1 MMA, 2-1 UFC), który wypunktował Kyle Bochniaka (8-4 MMA, 2-4 UFC) z USA. Galę obejrzało 19,039 widzów, którzy wnieśli 2,481,552 dolarów do kas za bilety.
Komplet wyników:
Karta wstępna
93,4 kg: Aleksandar Rakic (Austria) pokonał Devina Clarka (USA) przez TKO (uderzenia) w 1 rundzie (4:05 min)
70,8 kg: Carlos Diego Ferreira (Brazylia) pokonał Kyle'a Nelsona (Kanada) przez TKO (uderzenia) w 2 rundzie (1:23 min)
77,6 kg: Dhiego Lima (Brazylia) pokonał Chada Laprise (Kanada) przez KO (uderzenie) w 1 rundzie (1:37 min)
61,7 kg: Brad Katona (Kanada) pokonał Matthew Lopeza (USA) przez decyzję 3-0 (30-27, 29-28, 29-28)
84,4 kg: Elias Theodorou (Kanada) pokonał Eryka Andersa (USA) przez niejednogłośną decyzję 2-1 (29-28, 28-29, 29-28)
57,2 kg: Jessica Eye (USA) pokonał Katlyn Chookagian (USA) przez niejednogłośną decyzję 2-1 (29-28, 28-29, 29-28)
70,8 kg: Gilbert ''Durinho'' Burns (Brazylia) pokonał Oliviera Aubin-Merciera (Kanada) przez decyzję 3-0 (30-27, 30-27, 29-28)
Karta główna
93,4 kg: Thiago Marreta Santos (Brazylia) pokonał Jimi Manuwa (Anglia) przez KO (uderzenia) w 2 rundzie (0:41 min)
66,2 kg: Hakeem Dawodu (Kanada) pokonał Kyle'a Bochniaka (USA) przez niejednogłośną decyzję 2-1 (28-29, 30-27, 30-27)
77,6 kg: Gunnar Nelson (Islandia) pokonał Alex ''Cowboya'' Oliveira (Brazylia) przez poddanie (duszenie zza pleców) w 2 rundzie (4:17 min)
Walki o pasy mistrzowskie
56,7 kg: Valentina Shevchenko (Peru) pokonała Joannę Jędrzejczyk (Polska) przez decyzję 3-0 (49-46, 49-46, 49-46)
65,8kg): Max Holloway (USA) pokonał Briana Ortega (USA) przez TKO (zatrzymanie lekarza) po 4 rundzie (5:00 min)