NSAC bliska rozwikłania afery po bójce na UFC 229 Nurmagomedov vs McGregor
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: środa, 14, listopad 2018
Do finału zbliżają się wyjaśnienia Stanowej Komisji Atletyki Stanu Nevada (NSAC) związane z aferą po gali UFC 229 Nurmagomedov vs McGregor, która miała miejsce w dniu 6 października w Las Vegas (USA). Przypomnijmy, że po gali doszło do burd, które według wstępnych ocen wywołał team Khabiba Nurmagomedova w tym on sam miał wiodącą rolę. Tu jednak pojawiają się nowe okoliczności łagodzące, ale o tym za chwilę.
Na razie NSAC postanowił przedłużyć tymczasowe zawieszenie Dillona Danisa, Abubakara Nurmagomedova i Zubairy Tukhugova poprzez wniosek o formalne postępowanie dyscyplinarne. Sprawa ma być gotowa do przesłuchania na grudniowe comiesięczne posiedzenie komisji, choć możliwe jest przesunięcie na styczeń.
Zastępca prokuratora generalnego Nevady, Caroline Bateman, powiedziała, że wszyscy trzej zawodnicy nie zareagowali na skargi wniesione przez urząd i wysłane za pośrednictwem listu poleconego. Powiedziała też o nowych ustaleniach: "Dowody wideo ujawniają, że bezpośrednio po zakończeniu głównego wydarzenia cornerman Dillon Danis, który pracował w narożniku Conora McGregora, kilkakrotnie przywoływał na Khabiba Nurmagomedowa ramieniem, aby podszedł do niego. Nurmagomedov przeskoczył przez klatkę w stronę przeciwnika. Obaj mężczyźni podjęli walkę i rzucali ciosy w kierunku siebie nawzajem. Kiedy ochroniarze byli w stanie ostatecznie przerwać walkę i zaczynają wyprowadzać delikwenta poza arenę, rywal reaguje, podnosząc ramiona i kierując nieprzyzwoite gesty w kierunku klatki, pokazując środkowy palec". Tak więc jasno widać, że Khabib był prowokowany po zwycięskiej walce z Conorem.
Skarga wobec Abubakara Nurmagomedova opierała się na dowodach wideo pokazujących, że ten przeskakiwał klatkę i wymienił ciosy z McGregorem podczas przebywania na klatce. Bateman stwierdziła, także że Tukhugov bezprawnie wszedł do klatki, wspinając się przez płot. Uderzył McGregora raz lub kilka razy zanim został powstrzymany przez urzędników komisji.
Współpracownicy Nurmagomedova: Esedulla Emiragaev i Rizvan Magomedov byli pierwotnie na porządku dziennym komisji, ale obaj zostali wycofani z harmonogramu na początku spotkania. Prezes NSAC Anthony A. Marnell III powiedział portalowi MMAjunkie, że po prostu komisja potrzebuje więcej czasu, aby ustalić właściwy przebieg wydarzeń z udziałem Emiragaeva i Magomedova. "To zgromadzenie dowodów" - powiedział Marnell III. "Lokalizowanie ludzi, uzyskiwanie właściwych adresów i przestrzeganie prawa. Musimy to zrobić dobrze" - wyjaśnił Marnell i dodał, że istnieje możliwość, że więcej nazwisk niż Dillon Danis, Abubakar Nurmagomedov, Tukhugov, Emiragaev i Magomedov, zostanie ujawnionych, gdy zbierze się więcej dowodów.
Zapowiedział, że komisarze "są w kontakcie" z Khabibem Nurmagomedovem, McGregorem i ich odpowiednimi przedstawicielami, oraz że chociaż NSAC nadal oczekuje, iż zawodnicy będą obecni na zaplanowanym posiedzeniu 10 grudnia. "Jeśli nie dojdą do porozumienia z prokuratorem generalnym, będą musieli tu być" - powiedział Marnell III. "Nie załatwimy sprawy przez telefon. Jeśli dojdą do ugody z prokuratorem generalnym, byłoby to dla nas praktyką i wtedy zrezygnowalibyśmy z ich obecności".
Na razie NSAC postanowił przedłużyć tymczasowe zawieszenie Dillona Danisa, Abubakara Nurmagomedova i Zubairy Tukhugova poprzez wniosek o formalne postępowanie dyscyplinarne. Sprawa ma być gotowa do przesłuchania na grudniowe comiesięczne posiedzenie komisji, choć możliwe jest przesunięcie na styczeń.
Zastępca prokuratora generalnego Nevady, Caroline Bateman, powiedziała, że wszyscy trzej zawodnicy nie zareagowali na skargi wniesione przez urząd i wysłane za pośrednictwem listu poleconego. Powiedziała też o nowych ustaleniach: "Dowody wideo ujawniają, że bezpośrednio po zakończeniu głównego wydarzenia cornerman Dillon Danis, który pracował w narożniku Conora McGregora, kilkakrotnie przywoływał na Khabiba Nurmagomedowa ramieniem, aby podszedł do niego. Nurmagomedov przeskoczył przez klatkę w stronę przeciwnika. Obaj mężczyźni podjęli walkę i rzucali ciosy w kierunku siebie nawzajem. Kiedy ochroniarze byli w stanie ostatecznie przerwać walkę i zaczynają wyprowadzać delikwenta poza arenę, rywal reaguje, podnosząc ramiona i kierując nieprzyzwoite gesty w kierunku klatki, pokazując środkowy palec". Tak więc jasno widać, że Khabib był prowokowany po zwycięskiej walce z Conorem.
Skarga wobec Abubakara Nurmagomedova opierała się na dowodach wideo pokazujących, że ten przeskakiwał klatkę i wymienił ciosy z McGregorem podczas przebywania na klatce. Bateman stwierdziła, także że Tukhugov bezprawnie wszedł do klatki, wspinając się przez płot. Uderzył McGregora raz lub kilka razy zanim został powstrzymany przez urzędników komisji.
Współpracownicy Nurmagomedova: Esedulla Emiragaev i Rizvan Magomedov byli pierwotnie na porządku dziennym komisji, ale obaj zostali wycofani z harmonogramu na początku spotkania. Prezes NSAC Anthony A. Marnell III powiedział portalowi MMAjunkie, że po prostu komisja potrzebuje więcej czasu, aby ustalić właściwy przebieg wydarzeń z udziałem Emiragaeva i Magomedova. "To zgromadzenie dowodów" - powiedział Marnell III. "Lokalizowanie ludzi, uzyskiwanie właściwych adresów i przestrzeganie prawa. Musimy to zrobić dobrze" - wyjaśnił Marnell i dodał, że istnieje możliwość, że więcej nazwisk niż Dillon Danis, Abubakar Nurmagomedov, Tukhugov, Emiragaev i Magomedov, zostanie ujawnionych, gdy zbierze się więcej dowodów.
Zapowiedział, że komisarze "są w kontakcie" z Khabibem Nurmagomedovem, McGregorem i ich odpowiednimi przedstawicielami, oraz że chociaż NSAC nadal oczekuje, iż zawodnicy będą obecni na zaplanowanym posiedzeniu 10 grudnia. "Jeśli nie dojdą do porozumienia z prokuratorem generalnym, będą musieli tu być" - powiedział Marnell III. "Nie załatwimy sprawy przez telefon. Jeśli dojdą do ugody z prokuratorem generalnym, byłoby to dla nas praktyką i wtedy zrezygnowalibyśmy z ich obecności".