Hubert Szymajda przed TFL 14: ”Nigdy nie ufaj małpie!” Wywiad!
- Kategoria: Wywiady
- Opublikowano: wtorek, 12, czerwiec 2018
Hubert Szymajda po pechowej porażce wraca do oktagonu TFL i 16 czerwca zmierzy się z Brazylijczykiem, Maikonem Lopesem. Gala TFL 14 dostępna będzie w transmisji na żywo od godziny 22:00 w telewizji FightBox HD.
Powracasz po pechowej porażce o pas TFL w kategorii lekkiej z Guilherme Cadena? Jak oceniasz tamten pojedynek?
Hubert Szymajda: Dla mnie przegrana przez dyskwalifikacje to żadna przegrana. Czułem, że mogę go zdominować. Może to element jego strategii. Nie wiem, dlatego czekam na rewanż.
Twoim rywalem na TFL 14, jest charyzmatyczny Bazylijczyk Maikon Lopes. Jest z pewnością łatwiejszym rywalem niż doświadczony Guilherme Cadena, ale presja wygranej leży po Twojej stronie....
H.Sz.: MMA jest na tyle nieprzewidywalne i zaskakujące, że staram się do każdego rywala podchodzić z taką sama dozą rozsądku. Chcę walczyć i wygrywać z każdym. Ostatnia walka nie pokazała mojej klasy sportowej, ponieważ była pechowa.
Cały plan walki prysł po jednej akcji. Każdą walkę traktuję bardzo poważnie. Teraz moja czujność i koncentracja musi być na najwyższym poziome. Będę gotowy.
Czy będzie to spokojne, taktyczne MMA czy znowu szturm pełen emocji?
H.Sz.: Raczej postaram się być chłodniejszy w tej walce. Ale kto wie .... Nigdy nie ufaj małpie!
W narożniku Maikona Lopesa,będzie Cuilherme Cadena, z którym staniesz twarzą w twarz ponownie. Czy ma to dla Ciebie znaczenie?
H.Sz.: Będzie okazja wyzwać go do rewanżu. Zwycięstwo nad tym rywalem zrekompensuje mi w jakimś stopniu, tamtą dyskwalifikację. Jeśli Cadena będzie gotowy możemy od razu zrobić rewanż w Kraśniku (śmiech).
Ta walka będzie najtrudniejszym wyzwaniem. Jaki jest Twój cel?
H.Sz.: Na chwilę obecną moim celem jest zdobycie pasa mistrzowskiego TFL w kategorii lekkiej. Ta federacja jest najmocniejsza w całym regionie i myślę, że znajduje się w ścisłej polskiej czołówce. Zawodnicy TFL trafiają do UFC i zamierzam podążać ich drogą.
Twój aktualny rywal powiedział, że Guilherme Cadena zabrał Ci pas a on zabierze Ci sportowe marzenia.....
H.Sz.: Jego przyjaciel średnio mi pas odebrał, raczej ja go sobie wykopałem z jego głowy (śmiech). Ok to ja będę hojny i dam mu solidne lanie.
Co chciałbyś powiedzieć swoim fanom?
Dziękuję każdemu kto we mnie wierzy i w jakikolwiek sposób wspiera. Natomiast ci, którzy będą mieli okazję być na gali TFL 14! Bądźcie przekonani o moim triumfie! Kto nie może być ze mną na żywo niech ogląda moją walkę na antenie telewizji FightBox HD od godziny 22:00!
Powracasz po pechowej porażce o pas TFL w kategorii lekkiej z Guilherme Cadena? Jak oceniasz tamten pojedynek?
Hubert Szymajda: Dla mnie przegrana przez dyskwalifikacje to żadna przegrana. Czułem, że mogę go zdominować. Może to element jego strategii. Nie wiem, dlatego czekam na rewanż.
Twoim rywalem na TFL 14, jest charyzmatyczny Bazylijczyk Maikon Lopes. Jest z pewnością łatwiejszym rywalem niż doświadczony Guilherme Cadena, ale presja wygranej leży po Twojej stronie....
H.Sz.: MMA jest na tyle nieprzewidywalne i zaskakujące, że staram się do każdego rywala podchodzić z taką sama dozą rozsądku. Chcę walczyć i wygrywać z każdym. Ostatnia walka nie pokazała mojej klasy sportowej, ponieważ była pechowa.
Cały plan walki prysł po jednej akcji. Każdą walkę traktuję bardzo poważnie. Teraz moja czujność i koncentracja musi być na najwyższym poziome. Będę gotowy.
Czy będzie to spokojne, taktyczne MMA czy znowu szturm pełen emocji?
H.Sz.: Raczej postaram się być chłodniejszy w tej walce. Ale kto wie .... Nigdy nie ufaj małpie!
W narożniku Maikona Lopesa,będzie Cuilherme Cadena, z którym staniesz twarzą w twarz ponownie. Czy ma to dla Ciebie znaczenie?
H.Sz.: Będzie okazja wyzwać go do rewanżu. Zwycięstwo nad tym rywalem zrekompensuje mi w jakimś stopniu, tamtą dyskwalifikację. Jeśli Cadena będzie gotowy możemy od razu zrobić rewanż w Kraśniku (śmiech).
Ta walka będzie najtrudniejszym wyzwaniem. Jaki jest Twój cel?
H.Sz.: Na chwilę obecną moim celem jest zdobycie pasa mistrzowskiego TFL w kategorii lekkiej. Ta federacja jest najmocniejsza w całym regionie i myślę, że znajduje się w ścisłej polskiej czołówce. Zawodnicy TFL trafiają do UFC i zamierzam podążać ich drogą.
Twój aktualny rywal powiedział, że Guilherme Cadena zabrał Ci pas a on zabierze Ci sportowe marzenia.....
H.Sz.: Jego przyjaciel średnio mi pas odebrał, raczej ja go sobie wykopałem z jego głowy (śmiech). Ok to ja będę hojny i dam mu solidne lanie.
Co chciałbyś powiedzieć swoim fanom?
Dziękuję każdemu kto we mnie wierzy i w jakikolwiek sposób wspiera. Natomiast ci, którzy będą mieli okazję być na gali TFL 14! Bądźcie przekonani o moim triumfie! Kto nie może być ze mną na żywo niech ogląda moją walkę na antenie telewizji FightBox HD od godziny 22:00!