Łukasz Pilch zwycięża po raz trzeci na Full Contact Contender 20 Bolton
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: środa, 21, luty 2018
Trzecie zawodowe zwycięstwo na angielskim rynku odniósł 31-letni Łukasz "Czacha" Pilch (3-1). Pochodzący z mazurskiego Pisza fighter podczas gali Full Contact Contender 20 (FCC 20), która w niedzielę 17-go lutego odbyła się w Boltonie pokonał doświadczonego Anglika Ant Daviesa (2-10) serwując mu 10 porażkę w zawodowej karierze.
Niech nikogo nie zmyli rekord trenującego w MMA Academy w Liverpoolu Anglika, w którego pokonanie zawsze trzeba włożyć mnóstwo wysiłku. Mimo pełnej dominacji przez trzy rundy Polakowi nie udało się zakończyć walki przed czasem. Mimo to zwycięstwo nie podlegało dyskusji i było ważne, bo Piszanin we wrześniu ubiegłego roku doznał niespodziewanej porażki z Matthew Bonnerem podczas Full Contact Contender 19. Teraz zwyciężył i odzyskał wiarę w kolejne zawodowe zwycięstwa.
"To była moja najcięższa walka w mojej karierze a zarazem kolejny ważny krok w przód, mialem przyjemność i szansę walczyć z doświadczonym zawodnikiem mającym na swoim koncie 11 zawodowych walk. Jestem zadowolony z przebiegu walki. Teraz czeka mnie kolejna walka 17 marca na gali Cageed Steel w Doncaster moim przeciwnikiem będzie Łotysz Madars Fleminas. Przy okazji chciałbym podziękować za wsparcie i pomoc Andrzejowi Żuromskiemu z fundacji "Stop Pomówieniom", Mateuszowi Donajowi Donajskiemu za pomoc w przygotowaniu fizycznym i diecie, Antkowi Marczyńskiemu za pomoc w treningu mentalnym oraz dla Adama Furdaka właściciela Vitamin Shop Salford. Składam podziękowania także dla trenerów Martina Stapletona Derricka Cullena i kolegów z klubu." - napisał nam Łukasz Pilch. Piszanin, który walczył już m.in. w ACB, mieszka w Anglii aktualnie i trenuje pod okiem mistrza BAMMA Martina Stapletona w w Full Contact Performance Centre (FCPC/SBG) w Manchesterze.
Niech nikogo nie zmyli rekord trenującego w MMA Academy w Liverpoolu Anglika, w którego pokonanie zawsze trzeba włożyć mnóstwo wysiłku. Mimo pełnej dominacji przez trzy rundy Polakowi nie udało się zakończyć walki przed czasem. Mimo to zwycięstwo nie podlegało dyskusji i było ważne, bo Piszanin we wrześniu ubiegłego roku doznał niespodziewanej porażki z Matthew Bonnerem podczas Full Contact Contender 19. Teraz zwyciężył i odzyskał wiarę w kolejne zawodowe zwycięstwa.
"To była moja najcięższa walka w mojej karierze a zarazem kolejny ważny krok w przód, mialem przyjemność i szansę walczyć z doświadczonym zawodnikiem mającym na swoim koncie 11 zawodowych walk. Jestem zadowolony z przebiegu walki. Teraz czeka mnie kolejna walka 17 marca na gali Cageed Steel w Doncaster moim przeciwnikiem będzie Łotysz Madars Fleminas. Przy okazji chciałbym podziękować za wsparcie i pomoc Andrzejowi Żuromskiemu z fundacji "Stop Pomówieniom", Mateuszowi Donajowi Donajskiemu za pomoc w przygotowaniu fizycznym i diecie, Antkowi Marczyńskiemu za pomoc w treningu mentalnym oraz dla Adama Furdaka właściciela Vitamin Shop Salford. Składam podziękowania także dla trenerów Martina Stapletona Derricka Cullena i kolegów z klubu." - napisał nam Łukasz Pilch. Piszanin, który walczył już m.in. w ACB, mieszka w Anglii aktualnie i trenuje pod okiem mistrza BAMMA Martina Stapletona w w Full Contact Performance Centre (FCPC/SBG) w Manchesterze.