free templates joomla

BJ Penn: znów chcę być wymieniany w jednym szeregu z GSP i Andersonem Silvą!

BJ PennGdy BJ Penn zaczynał treningi do walki z Rory'm MacDonaldem to poziom jego tkanki tłuszczowej wynosił 40 procent. Obecnie poziom tłuszczu Hawajczyka wynosi jedynie 10 procent. Skąd taka motywacja? Okazuje się, że Penn chce ponownie być wymieniany jako jeden z najlepszych zawodników w historii:

"W wywiadach ludzie już nie wymieniają mnie jako jednego z najlepszych zawodników na świecie. Napisałem Danie smsa, że o mi przeszkadza, że ludzie już nie uważają mnie za jednego z najlepszych. Wiem, że to moja wina, że nie jestem już wymieniany w jednym szeregu z GSP i Andersonem. Moje nazwisko zawsze się liczyło, aż do teraz. Naprawdę miałem z tym poważny problem. To dla mnie wyjątkowa motywacja przed następną walką. Chciałbym od razu podziękować ludziom, którzy jeszcze mnie uwielbiają. Nawet obecny mistrz wagi lekkiej, Ben Henderson gdy mnie widzi dziękuje mi za walki sprzed lat. Nie chcę być znany z tego, że kiedyś byłem dobry. Chcę być zapamiętany jako jeden z najlepszych zawodników wszech czasów. Nie chcę usiąść i słuchać, jaki to jestem wspaniały. Wciąż uważam, ze mam jeszcze dużo do osiągnięcia."

O tym, że Penn poważnie traktuje walkę z MacDonaldem świadczą słowa nie tylko jego partnerów treningowych, ale również jego doskonała forma, chyba najlepsza w jego karierze. Jaki był kolejny powód zaakceptowania walki z MacDonaldem? Po prostu to wielkie wyzwanie dla Penna:

"Udało mi się zrzucić brzuszek. Myślę, że najlepszą rzeczą dla mnie było to, że przełożono walkę. Zdałem sobie w końcu sprawę, że nie mogę robić tego wiecznie, więc powinienem dawać z siebie jak najwięcej, póki jest czas. Wszyscy dookoła mówią, że Rory niebawem zostanie mistrzem, więc nie było trudną decyzją zgodzić się z nim na walkę."

Jak się okazuje BJ nie traktuje MMA jako sportu, tylko jako normalną walkę. Hawajczyk sam mówi, że nie jest sportowcem i nie mógłby zawodowo uprawiać sportu:

"Walki to wciąż nie jest sport dla mnie. Może nie powinienem mówić tego na konferencji prasowe, ale walki to wciąż dla mnie są walki i zawsze będą. Nie jestem na tyle dobrym sportowcem, by grać w jakiś sport, ale to co zawsze umiałem to walka."