Zawodnik MMA, Kickboxingu i komandos aresztowany za brutalne morderstwo! Video
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: czwartek, 07, grudzień 2017
W zachodniosyberyjskim Omsku w Rosji 29-letni kickboxer a także zawodnik MMA i członek jednostek specjalnych OMON Serik Battalov (Серик Батталов - w oryginale), oraz jego przyjaciel zostali uznani za winnych brutalnego morderstwa właściciela samochodu Lexus.
Sprawa wyszła na jaw już w kilka dni po morderstwie, gdy zatrzymano w owym aucie znajomą obu bandytów, która nabyła od nich auto za 1,5 mln rosyjskich rubli. To ona wskazała trop i okazał się właściwy.
Mężczyźni skontaktowali się z właścicielem samochodu poprzez internetowe ogłoszenie sprzedaży i podczas jazdy próbnej, zaprowadzili go do opuszczonego miejsca i zabili. Ciało ofiary zostało zabrane do odległego regionu Nowosybirskiego, gdzie zostało spalone i zakopane. Wcześniej doszlo doporwania na parkingu, gdzie spotkali się z ofiarą. Jedna z pracownic wezwała policję, ale sprawcy odjechali a policja nie podjęła pościgu.
Ofiara została także obrabowana na kwotę 2,2 mln rubli, które przywłaszczył sobie były już zawodnik MMA, Kickboxingu i tak zwanego Rukapaszego Boju czyli Pankrationu. Battalov, który z pochodzenia jest Kazachem był mistrzem sportu i mistrzem Rosji w Kickboxingu. Walczył także z sukcesami w MMA.
Oprócz kariery sportowej, był odznaczanym żołnierzem jednostek specjalnych OMON mającym na koncie udział w walkach w górach w Czeczenii przy zwalczaniu czeczeńskich bojowników za co był wielokrotnie nagradzany. To jedna strona medalu. Drugą jest fakt bandyckiej kariery. Miał już za sobą 3,5 letni wyrok za ciężkie pobicie ofiary, która doznała poważnych i trwałych obrażeń mózgu. Został zwolniony warunkowo po 1,5 roku ze względu na małe dziecko jakie posiada.
Ze względu na charakter sprawy a także możliwy opór, zatrzymania Battalova w jego mieszkaniu w Omsku dokonała specjalna jednostka SOBR przy wsparciu oddziału Rosgvardii. Podejrzany przyznał się do współudziału i w trakcie posiedzenia sądu butnie zaznaczył, że "nie prosi o wybaczenie".
Jego wspólnik został znaleziony martwy i najprawdopodobniej popełnił samobójstwo, bowiem znaleziono go z raną postrzałową głowy w jego aucie, gdy wiedział już, że zostanie aresztowany. Zgodnie z artykułami Kodeksu karnego Federacji Rosyjskiej za współudział Battalovowi grozi wstępnie od 2 do 8 lat. W przypadku skazania prawomocnym wyrokiem odwieszone zostaną jeszcze 2 lata z wcześniejszego wyroku.
Sprawa wyszła na jaw już w kilka dni po morderstwie, gdy zatrzymano w owym aucie znajomą obu bandytów, która nabyła od nich auto za 1,5 mln rosyjskich rubli. To ona wskazała trop i okazał się właściwy.
Mężczyźni skontaktowali się z właścicielem samochodu poprzez internetowe ogłoszenie sprzedaży i podczas jazdy próbnej, zaprowadzili go do opuszczonego miejsca i zabili. Ciało ofiary zostało zabrane do odległego regionu Nowosybirskiego, gdzie zostało spalone i zakopane. Wcześniej doszlo doporwania na parkingu, gdzie spotkali się z ofiarą. Jedna z pracownic wezwała policję, ale sprawcy odjechali a policja nie podjęła pościgu.
Ofiara została także obrabowana na kwotę 2,2 mln rubli, które przywłaszczył sobie były już zawodnik MMA, Kickboxingu i tak zwanego Rukapaszego Boju czyli Pankrationu. Battalov, który z pochodzenia jest Kazachem był mistrzem sportu i mistrzem Rosji w Kickboxingu. Walczył także z sukcesami w MMA.
Oprócz kariery sportowej, był odznaczanym żołnierzem jednostek specjalnych OMON mającym na koncie udział w walkach w górach w Czeczenii przy zwalczaniu czeczeńskich bojowników za co był wielokrotnie nagradzany. To jedna strona medalu. Drugą jest fakt bandyckiej kariery. Miał już za sobą 3,5 letni wyrok za ciężkie pobicie ofiary, która doznała poważnych i trwałych obrażeń mózgu. Został zwolniony warunkowo po 1,5 roku ze względu na małe dziecko jakie posiada.
Ze względu na charakter sprawy a także możliwy opór, zatrzymania Battalova w jego mieszkaniu w Omsku dokonała specjalna jednostka SOBR przy wsparciu oddziału Rosgvardii. Podejrzany przyznał się do współudziału i w trakcie posiedzenia sądu butnie zaznaczył, że "nie prosi o wybaczenie".
Jego wspólnik został znaleziony martwy i najprawdopodobniej popełnił samobójstwo, bowiem znaleziono go z raną postrzałową głowy w jego aucie, gdy wiedział już, że zostanie aresztowany. Zgodnie z artykułami Kodeksu karnego Federacji Rosyjskiej za współudział Battalovowi grozi wstępnie od 2 do 8 lat. W przypadku skazania prawomocnym wyrokiem odwieszone zostaną jeszcze 2 lata z wcześniejszego wyroku.