KSW 21: relacja z media treningu!
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: środa, 28, listopad 2012
W środę 28-ego listopada w warszawskim klubie Copacabana mieszczącym się przy ulicy Garażowej 4 odbył się otwarty trening medialny przed KSW 21. Licznie zgromadzeni dziennikarze i kibice mogli zobaczyć 9-ciu zawodników i zawodniczek, którzy w sobotę zawalczą na białym ringu KSW.
Największe wrażenie zrobił na pewno pokaz ikony polskiego MMA, Mameda Chalidowa. Czeczen z polskim paszportem, znany z poczucia humoru, wraz ze swoim trenerem, Szymonem Bońkowskim pokazali technikę na Kendalla Grove. Popularny 'Boniek' wszedł na stołek trzymając tarcze wysoko w górze, a Mamed kopnięciem rodem z Tae-Kwon-Do 'znokautował' przeciwnika. Sam Mamed zażartował, że podstawkę zabiera na walkę z blisko dwumetrowym rywalem. Z migawek treningu, widać było, iż obawy o formę Mameda są niepotrzebne, ale oczywiście wszystko zweryfikuje ring na "Torwarze".
Najciekawszy był chyba pokaz Borysa Mańkowskiego i jego trenera z Ankos Zapasy Poznań, Andrzeja Kościelskiego. Dwójka z poznania po chwili dynamicznego tarczowania pokazała widzom efektowne rzuty. Nie brakowało wysokich wyniesień, suplesów czy półsuplesów. Co ciekawsze, trener Kościelski nie ograniczał się do roli manekina i sam kilka razy rzucił swoim młodym podopiecznym o matę. Tym nie mniej warsztat zawodnika był tym co naprawdę wyglądało imponująco.
Słynny Krzysztof Kułak, który powraca po dwóch latach na scenę KSW, wystąpił z jednym z najbardziej utytułowanych polskich zawodników Kickboxingu i Muay Thai czyli Tomaszem Makowskim z Nowej Soli. Siemiokrotny mistrz świata od niedawna współpracuje z "Modelem" i przyjemnie było oglądać ich krótki pokaz uderzeń i kopnięć. W rewanżu Piotr Strus i trener Robert Jocz dali nie mniej efektowny pokaz chciaż widać, iż zawodnicy do końca starają się ukryć swoje najlepsze techniki.
Równie ciekawe były pozostałe pokazy. Na pewno do takich można zaliczyć oba występy kobiet, które zmierzą się ze sobą na KSW 21 czyli: Pauliny Bońkowskiej z Arrachionu Olsztyn i Karoliny Kowalkiewicz z Gracie Barra Łódź. Nie gorzej wypadł również trzeci zawodnik Arrachionu walczący na KSW 21, Aslambek Saidov. Amerykanin Rodney Wallace również pokazał kilka ciekawych drilli takich technik kończących jak: dźwignia na łokieć, duszenie trójkątne i omoplata.
Najmniej spektakularny pokaz dał Matt Horwich, który podczas ostatniej wizyty w Polsce dał niezłe show. Tym razem nie widzieliśmy ani pompek z przyklaśnięciem, ani nawet technik parterowych. Podopieczny Rafaela Cordeiro pokazał jedynie kilka kombinacji kickboxerskich i zszedł z maty.
Na treningu medialnym zabrakło Terry’ego Martina i Kendalla Grove’a, którzy są jeszcze w drodze do Warszawy. Zabrakło również Michała Materli.
Największe wrażenie zrobił na pewno pokaz ikony polskiego MMA, Mameda Chalidowa. Czeczen z polskim paszportem, znany z poczucia humoru, wraz ze swoim trenerem, Szymonem Bońkowskim pokazali technikę na Kendalla Grove. Popularny 'Boniek' wszedł na stołek trzymając tarcze wysoko w górze, a Mamed kopnięciem rodem z Tae-Kwon-Do 'znokautował' przeciwnika. Sam Mamed zażartował, że podstawkę zabiera na walkę z blisko dwumetrowym rywalem. Z migawek treningu, widać było, iż obawy o formę Mameda są niepotrzebne, ale oczywiście wszystko zweryfikuje ring na "Torwarze".
Najciekawszy był chyba pokaz Borysa Mańkowskiego i jego trenera z Ankos Zapasy Poznań, Andrzeja Kościelskiego. Dwójka z poznania po chwili dynamicznego tarczowania pokazała widzom efektowne rzuty. Nie brakowało wysokich wyniesień, suplesów czy półsuplesów. Co ciekawsze, trener Kościelski nie ograniczał się do roli manekina i sam kilka razy rzucił swoim młodym podopiecznym o matę. Tym nie mniej warsztat zawodnika był tym co naprawdę wyglądało imponująco.
Słynny Krzysztof Kułak, który powraca po dwóch latach na scenę KSW, wystąpił z jednym z najbardziej utytułowanych polskich zawodników Kickboxingu i Muay Thai czyli Tomaszem Makowskim z Nowej Soli. Siemiokrotny mistrz świata od niedawna współpracuje z "Modelem" i przyjemnie było oglądać ich krótki pokaz uderzeń i kopnięć. W rewanżu Piotr Strus i trener Robert Jocz dali nie mniej efektowny pokaz chciaż widać, iż zawodnicy do końca starają się ukryć swoje najlepsze techniki.
Równie ciekawe były pozostałe pokazy. Na pewno do takich można zaliczyć oba występy kobiet, które zmierzą się ze sobą na KSW 21 czyli: Pauliny Bońkowskiej z Arrachionu Olsztyn i Karoliny Kowalkiewicz z Gracie Barra Łódź. Nie gorzej wypadł również trzeci zawodnik Arrachionu walczący na KSW 21, Aslambek Saidov. Amerykanin Rodney Wallace również pokazał kilka ciekawych drilli takich technik kończących jak: dźwignia na łokieć, duszenie trójkątne i omoplata.
Najmniej spektakularny pokaz dał Matt Horwich, który podczas ostatniej wizyty w Polsce dał niezłe show. Tym razem nie widzieliśmy ani pompek z przyklaśnięciem, ani nawet technik parterowych. Podopieczny Rafaela Cordeiro pokazał jedynie kilka kombinacji kickboxerskich i zszedł z maty.
Na treningu medialnym zabrakło Terry’ego Martina i Kendalla Grove’a, którzy są jeszcze w drodze do Warszawy. Zabrakło również Michała Materli.