MŚ w Kickboxingu WAKO 2017: świetne wyniki Polaków!
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: piątek, 10, listopad 2017
Od soboty 4-go listopada w stolicy Węgier Budapeszcie rozpoczęły się Mistrzostwa Świata WAKO w Kickboxingu, które są drugą w hierarchii światową imprezą kickboxerską po tegorocznych The World Games 2017 we Wrocławiu. O ile jednak w stolicy Dolnego Śląska Kickboxing reprezentowała tylko formuła K-1 Rules, to w madziarskiej stolicy zawodnicy rywalizują także w szeregu innych dyscyplin od planszowych po ringowe jak Full-contact, Low-kick czy właśnie najtwardsze K-1.
W zawodach bierze udział 1400 uczestników z 60 krajów w tym i kilkudziesięcioosobowa kadra Polski. Jest ona w wielu wypadkach mieszanką doświadczenia i młodości, bowiem każda z poszczególnych kadrowych reprezentacji przechodzi swoje zmiany. Dla kilkorga polskich zawodników to już ostatnie zawody i ostatnia szansa na medale, jeśli chodzi o poziom kadrowy, z wyłączeniem oczywiście rywalizacji weteranów, bo tu zawsze można jeszcze startować w późniejszym wieku.
Skoro o weteranach mowa to oni jako pierwsi kończyli medalowe zmagania i tak srebro w rywalizacji Light-contact zdobyła długo niewidziana Marta Kirchner-Rządkowska, kiedyś multimedalistka wielu imprez krajowych i międzynarodowych i Leszek Jobs z Kurzętnika. Zawodniczka z Grodziska Mazowieckiego, trenuje obecnie w X Fight Piaseczno pod okiem samego Piotra Siegoczyńskiego po absencji związanej z macierzyństwem i sprawami zawodowymi. Z kolei Leszek Jobs, miał olbrzymiego pecha i w walce o finał doznał kontuzji ścięgna achillesa, co w efekcie wysłało go praktycznie od razu na stół operacyjny. Życzymy mu pomyślnej rehabilitacji.
Jak burza idzie najmłodsza w historii kadra K-1 Rules pod wodzą Tomasza Skrzypka i Tomasza Mamulskiego. Do dziś z 28 stoczonych walk nasi reprezentanci wygrali 21. Dało to już jeden finał Michałowi Bławdziewiczowi z Palestry Warszawa. Pozostało nam jeszcze 5 półfinałów. Brązowy medal w wadze do 65 kg zdobyła Róża Gumienna, która pokonała 2-1 odwieczną rywalkę Veronikę Cmarovą ze Słowacji a potem uległa znanej z World Games Holenderce Sarel de Jong. Brąz ma także Ewa Pietrzykowska, która uległa Fince Pia Heverinen i Ewa Boś w 48 kg, która nie przeszła Rosjanki Fatimy Zaghupovej.
Indywidualnie największą furorę na starcie zrobił Adam Gielata z Punchera Wrocław, który już w pierwszej walce "usadził" słynnego Itaya Gershona z Izraela. Gershon to zawodnik Glory. Pokonywał polskich zawodników jak Marcin Parcheta czy Rafał Dudek. Gielata miał go dwa razy liczonego i wygrał bezdyskusyjnie. Świetną postawą wykazał się także Wojciech Kazieczko, który oprócz dobrych pojedynków stara się walczyć widowiskowo. Jeśli obaj Polacy a także pozostali będą w dotychczasowej formie to mogą wejść do finałów i zdobyć więcej złotych medali niż na World Games.
Kadra Low-kick prowadzona przez Witolda Kostkę i Andrzeja Garbaczewskiego, ma pewnych kilka medali, ale o te najcenniejsze walczyć będą Iwona Nieroda (56 kg) z Diamentu Pstrągowa, Karolina Kubiak (48 kg) i Kamil Rościński z Samuraja Sanok. Brązowy medal zdobył Łukasz Kaczmarczyk z Gym-Fight Wrocław. Niestety z rywalizacji odpadli wcześniej Kamil Ruta i Kamil Sójkowski.
Kadra Full-contact ma kilka finałów w tym do nich awansowały panie: Beata Leśnik (+70 kg), Karolina Dziedzic (70 kg). Brązowe medale mają: Karolina Mosko, Pola Rogala, Emilia Czerwińska, Filip Karbownik, Jakub Pokusa. Kadra Light-contact i Kick-light oparta na doświadczonych: Łukaszu Wichowskim, Dorocie Godzinie, Paulinie Jarzmik ma właśnie w tym składzie finały.
W zawodach bierze udział 1400 uczestników z 60 krajów w tym i kilkudziesięcioosobowa kadra Polski. Jest ona w wielu wypadkach mieszanką doświadczenia i młodości, bowiem każda z poszczególnych kadrowych reprezentacji przechodzi swoje zmiany. Dla kilkorga polskich zawodników to już ostatnie zawody i ostatnia szansa na medale, jeśli chodzi o poziom kadrowy, z wyłączeniem oczywiście rywalizacji weteranów, bo tu zawsze można jeszcze startować w późniejszym wieku.
Skoro o weteranach mowa to oni jako pierwsi kończyli medalowe zmagania i tak srebro w rywalizacji Light-contact zdobyła długo niewidziana Marta Kirchner-Rządkowska, kiedyś multimedalistka wielu imprez krajowych i międzynarodowych i Leszek Jobs z Kurzętnika. Zawodniczka z Grodziska Mazowieckiego, trenuje obecnie w X Fight Piaseczno pod okiem samego Piotra Siegoczyńskiego po absencji związanej z macierzyństwem i sprawami zawodowymi. Z kolei Leszek Jobs, miał olbrzymiego pecha i w walce o finał doznał kontuzji ścięgna achillesa, co w efekcie wysłało go praktycznie od razu na stół operacyjny. Życzymy mu pomyślnej rehabilitacji.
Jak burza idzie najmłodsza w historii kadra K-1 Rules pod wodzą Tomasza Skrzypka i Tomasza Mamulskiego. Do dziś z 28 stoczonych walk nasi reprezentanci wygrali 21. Dało to już jeden finał Michałowi Bławdziewiczowi z Palestry Warszawa. Pozostało nam jeszcze 5 półfinałów. Brązowy medal w wadze do 65 kg zdobyła Róża Gumienna, która pokonała 2-1 odwieczną rywalkę Veronikę Cmarovą ze Słowacji a potem uległa znanej z World Games Holenderce Sarel de Jong. Brąz ma także Ewa Pietrzykowska, która uległa Fince Pia Heverinen i Ewa Boś w 48 kg, która nie przeszła Rosjanki Fatimy Zaghupovej.
Indywidualnie największą furorę na starcie zrobił Adam Gielata z Punchera Wrocław, który już w pierwszej walce "usadził" słynnego Itaya Gershona z Izraela. Gershon to zawodnik Glory. Pokonywał polskich zawodników jak Marcin Parcheta czy Rafał Dudek. Gielata miał go dwa razy liczonego i wygrał bezdyskusyjnie. Świetną postawą wykazał się także Wojciech Kazieczko, który oprócz dobrych pojedynków stara się walczyć widowiskowo. Jeśli obaj Polacy a także pozostali będą w dotychczasowej formie to mogą wejść do finałów i zdobyć więcej złotych medali niż na World Games.
Kadra Low-kick prowadzona przez Witolda Kostkę i Andrzeja Garbaczewskiego, ma pewnych kilka medali, ale o te najcenniejsze walczyć będą Iwona Nieroda (56 kg) z Diamentu Pstrągowa, Karolina Kubiak (48 kg) i Kamil Rościński z Samuraja Sanok. Brązowy medal zdobył Łukasz Kaczmarczyk z Gym-Fight Wrocław. Niestety z rywalizacji odpadli wcześniej Kamil Ruta i Kamil Sójkowski.
Kadra Full-contact ma kilka finałów w tym do nich awansowały panie: Beata Leśnik (+70 kg), Karolina Dziedzic (70 kg). Brązowe medale mają: Karolina Mosko, Pola Rogala, Emilia Czerwińska, Filip Karbownik, Jakub Pokusa. Kadra Light-contact i Kick-light oparta na doświadczonych: Łukaszu Wichowskim, Dorocie Godzinie, Paulinie Jarzmik ma właśnie w tym składzie finały.