Nie mistrzowie Kickboxingu jak Tyron Spong, Nieky Holzken, czy Albert Kraus a skromny potomek afrykańskich emigrantów blisko 30-letni Yoann Kongolo, reprezentujący Szwajcarię, może stać się kolejnym mistrzem świata w boksie zawodowym. Do tej pory był pretendentem do pasa mistrza Glory, ulegając wspomnianemu Holzkenowi, był mistrzem Europy WKN, ale to jest niczym w porównaniu do możliwości bycia mistrzem świata w boksie.

Szwajcar wygrał już 8 walk i nie zamierza się zatrzymywać, przeplatając je występami w największej światowej organizacji Kickboxingu jaką jest Glory a warto wiedzieć, iż jako dziecko zaczynał od Karate. W Kickboxingu wygrał 65 walk z czego 41 skończył nokautami. Miał nawet sukcesy na poziomie wygrania turniejów rangi mistrzostw świata czy mistrzostw Szwajcarii jak też zawodów międzynarodowych. W Karate walczył aż do 2011 roku, równolegle startując w Muay Thai i Kickboxingu.

W boksie zaczął skromnie od jednego zwycięstwa w 2014 roku i w następnym także raz zwyciężył, ale już w 2016 roku 4 walki w obrębie 4 miesięcy. W tym roku wygrał już dwa pojedynki i kolejny przed nim już 26 sierpnia, ale nie byłby sobą gdyby w międzyczasie nie stoczył walki w Kickboxingu pomiędzy dwiema walkami w boksie. Wszystkie trzy okazały się wygrane, bowiem na Glory 42 udało mu się pokonać mistrza świata WBC Muay Thai z 2011 Yohana Lindona. Dwie "ofiary" w boksie to Nathan King i Julio Acosta pokonani w maju i lipcu br.

Yoanna Kongolo czeka teraz walka o pas WBC International z Hiszpanem Pablo Sosą, stanie się 26-go sierpnia na pobliskiej Litwie, gdzie planowane jest kameralne show "Terminator the homecoming" w prestiżowym klubie Loftas. Manager zawodnika i promotor eventu Al Siesta powiedział nam wprost: "Kongolo to jest materiał na mistrza świata i mam nadzieję że go tam doprowadzę. To jest kwestia czasu". Nie jest trudno w to uwierzyć zważywszy, iż Siesta kieruje karierą Mairisa Breidisa, chyba jednego z największych objawień bokserskich w panteonie mistrzów świata na przestrzeni roku czasu. Breidis, który jest dziś mistrzem świata WBC i występuje w turnieju Super 8, zaczynał karierę dokładnie tak samo - od Kickboxingu. Kto wie czy nie osiągnie tak jak Breidis tytułów i 22 kolejnych zwycięskich walk.