Batraz Agnaev - narodziny gwiazdy?
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: wtorek, 25, lipiec 2017
Dla wielu fanów MMA kompletnym zaskoczeniem było zdobycie pasa mistrzowskiego wagi półciężkiej przez reprezentującego Rosję 29-letniego Batraza Agnaeva (4-0) podczas gali ACB 65 w hali Sheffield w Anglii. W ostatnią sobotę 22-go lipca Agnaev (Agnajew - przyp. red.) z doświadczeniem zaledwie trzech walk, bez większych problemów zdemolował weterana UFC Thiago Silvę (19-6) co było swoistym szokiem.
Wielu przecierało oczy patrząc na to co dzieje się w Sheffield Arena. Wyglądający bez mała jak filmowy wódz Leonidas z filmu "300", Batraz - walczył ze swobodą jakby to on miał ponad 20 pojedynków na koncie a nie uchodzący za ringowego twardziela i zabijakę Thiago. Po prostu dawał srogą lekcję Brazylijczykowi wyglądając przy tym jak klasyczny heros.
Batraz pochodzi z Osetii Północnej nazywanej też Alanią i porównania z greckimi mitami są jakby wpisane w naturę Osetii, choć jako naród mają więcej wspólnego z dawnymi Sarmatami niż z narodami Kaukazu. Osetyjczycy zawsze wiernie służyli Rosji i to było słychać nawet po walce w wywiadzie w oktagonie. Choć okryty był biało-czerwono-żółtą flagą Osetii ze złotą panterą jako godłem podkreślał swoją osetyjską narodowość. Obecnie reprezentuje klub Aleksander Newski z St. Petersburga a jego trenerem jest Eduard Szirobokow.
Ale mówiąc serio. Kapitalne bokserskie umiejętności i świetne zapasy Agnaeva każą upatrywać w nim wschodzącą gwiazdę nie tylko Absolute Championship Berkut. Sportowe areny to zweryfikują. Agnaev dał się poznać już pierwszym zawodowym występem, gdy na gali M-1 Challenge 55 zmusił do poddania naszego Łukasza Borowskiego już w pierwszej rundzie. Kolejni dwaj rywale Anton Pazenko z Ukrainy i Max Nunes ze Szwecji także nie wyszli poza pierwszą rundę. A Nunes miał za sobą 16 wygranych walk do tego momentu. Teraz należy już tylko czekać na kolejne walki tego "królika z kapelusza" jakim okazał się Osetyniec lub z polska mówiąc Osetyjczyk.
Wielu przecierało oczy patrząc na to co dzieje się w Sheffield Arena. Wyglądający bez mała jak filmowy wódz Leonidas z filmu "300", Batraz - walczył ze swobodą jakby to on miał ponad 20 pojedynków na koncie a nie uchodzący za ringowego twardziela i zabijakę Thiago. Po prostu dawał srogą lekcję Brazylijczykowi wyglądając przy tym jak klasyczny heros.
Batraz pochodzi z Osetii Północnej nazywanej też Alanią i porównania z greckimi mitami są jakby wpisane w naturę Osetii, choć jako naród mają więcej wspólnego z dawnymi Sarmatami niż z narodami Kaukazu. Osetyjczycy zawsze wiernie służyli Rosji i to było słychać nawet po walce w wywiadzie w oktagonie. Choć okryty był biało-czerwono-żółtą flagą Osetii ze złotą panterą jako godłem podkreślał swoją osetyjską narodowość. Obecnie reprezentuje klub Aleksander Newski z St. Petersburga a jego trenerem jest Eduard Szirobokow.
Ale mówiąc serio. Kapitalne bokserskie umiejętności i świetne zapasy Agnaeva każą upatrywać w nim wschodzącą gwiazdę nie tylko Absolute Championship Berkut. Sportowe areny to zweryfikują. Agnaev dał się poznać już pierwszym zawodowym występem, gdy na gali M-1 Challenge 55 zmusił do poddania naszego Łukasza Borowskiego już w pierwszej rundzie. Kolejni dwaj rywale Anton Pazenko z Ukrainy i Max Nunes ze Szwecji także nie wyszli poza pierwszą rundę. A Nunes miał za sobą 16 wygranych walk do tego momentu. Teraz należy już tylko czekać na kolejne walki tego "królika z kapelusza" jakim okazał się Osetyniec lub z polska mówiąc Osetyjczyk.