Patryk Borowski-Beszta wystąpi na MX Muay Extreme
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: wtorek, 30, maj 2017
Jeden z najlepszych polskich zawodników Muaythai Patryk Borowski-Beszta z Husarza Białystok, już w najbliższy piątek 2-go czerwca weźmie udział w gali MX Muay Extreme, która odbędzie się w Tajlandii. Rywalem Polaka będzie Taj Dawangkan Por. Borriruk a walka odbędzie się w rękawicach do MMA co jest nowością od jakiegoś czasu na tajskim rynku.
Przebywający od dłuższego czasu w Tajlandii, Patryk poleciał do ojczyzny tajskiego boksu po kwietniowych MP Muaythai w Kaliszu, gdzie zdobył drugie miejsce ulegając Jakubowi Rajewskiemu po bardzo wyrównanej walce.
Treningi w słynnym klubie Sitsongpeenong Phuket okazały się owocne i Białostocczanin otrzymał propozycję stoczenia walki na słynnym Lumpinee Boxing Stadium (Ramintra), gdzie pokonał przed czasem 25-letniego Brazylijczyka Fabio "Indio" Ferrari. Już sam występ na tej kultowej arenie jest szczytem marzeń, a Polakowi udało się nie tylko wystąpić a dodatkowo wygrać w świetnym stylu.
Jednak tym razem zadanie może być trudniejsze, bo rywalem Polaka będzie pochodzący z Kambodży a występujący w barwach Tajlandii 25-letni Dawangkan, który ma ponad 100 stoczonych pojedynków. Mimo to warto wierzyć w umiejętności podopiecznego Marcina Stankiewicza, bo już nieraz zaskakiwał wszystkich a pewnie jeszcze nieraz zaskoczy. Oby już w najbliższy piątek. Poinformujemy o tym naszych czytelników.
Przebywający od dłuższego czasu w Tajlandii, Patryk poleciał do ojczyzny tajskiego boksu po kwietniowych MP Muaythai w Kaliszu, gdzie zdobył drugie miejsce ulegając Jakubowi Rajewskiemu po bardzo wyrównanej walce.
Treningi w słynnym klubie Sitsongpeenong Phuket okazały się owocne i Białostocczanin otrzymał propozycję stoczenia walki na słynnym Lumpinee Boxing Stadium (Ramintra), gdzie pokonał przed czasem 25-letniego Brazylijczyka Fabio "Indio" Ferrari. Już sam występ na tej kultowej arenie jest szczytem marzeń, a Polakowi udało się nie tylko wystąpić a dodatkowo wygrać w świetnym stylu.
Jednak tym razem zadanie może być trudniejsze, bo rywalem Polaka będzie pochodzący z Kambodży a występujący w barwach Tajlandii 25-letni Dawangkan, który ma ponad 100 stoczonych pojedynków. Mimo to warto wierzyć w umiejętności podopiecznego Marcina Stankiewicza, bo już nieraz zaskakiwał wszystkich a pewnie jeszcze nieraz zaskoczy. Oby już w najbliższy piątek. Poinformujemy o tym naszych czytelników.