free templates joomla

Trzej zawodnicy złapani na zażywaniu marihuany przed UFC Fight Night 104

MarihuanaMarihuana stała się wspólnym mianownikiem zawieszeń, jakie spotkały trzech fighterów, którzy brali udział w gali UFC Fight Night 104 w Houston w ubiegłym miesiącu. Niko Price (9-0 MMA, 1-0 UFC), Curtis Blaydes (6-1 MMA, 1-1 UFC) oraz Abel Trujillo (15-7 MMA, 6-3 UFC) uzyskali pozytywny wynik badań na obecność marihuany. W związku z tym Departament Licencji i Regulacji Stanu Teksas (TDLR) ukarał całą trójkę grzywną w wysokości 1 tys. dolarów oraz 90-dniowym zawieszeniem.

Ponadto, co należy uznać za bardziej dotkliwą karę, Price i Blaydes zostali pozbawieni swoich zwycięstw, które odnieśli podczas tamtego wydarzenia. Zwycięstwa Price'a nad Alexem Morono, a także Blaydesa nad Adamem Milsteadem już nie figurują jako oficjalne wyniki, zamiast nich rezultaty obu pojedynków zostały zmienione na ''no contest''. W przypadku Trujillo nic nie uległo zmianie, ponieważ przegrał z Jamesem Vickiem.

Trzeba przyznać, że rzadko się zdarza, gdy trzech zawodników na tej samej gali wpada na zażywaniu tej samej substancji. Po głośnej sprawie zawieszenia Nicka Diaza rozpętała się dyskusja, czy marihuana powinna w ogóle znajdować się na liście zakazanych środków. Patrząc przez pryzmat USA, każdy stan ma swoje własne regulacje i w części z nich marihuana jest dozwolona, w części jednak nie. A wyżej wymieniony tercet na swoje nieszczęście został złapany w stanie Teksas, gdzie marihuana wciąż figuruje jako nielegalna.