free templates joomla

Wu Lin Feng: Yi Long do spółki z sędziami znowu górą! Wyniki & Video!

Yi LongW dniu 14 stycznia w chińskim mieście Zhengzhou bieżący rok działalności rozpoczęła organizacja Wu Lin Feng. I już po pierwszym tegorocznym evencie jest o niej głośno, a to za sprawą walki Yi Longa z Marco Pique (65-46-2). A właściwie nie samej walki, a jej werdyktu i tradycyjnego już faworyzowania Yi Longa w Chinach.

Jak podczas każdej potyczki z udziałem zawodnika pozującego na mnicha z klasztoru Shaolin, nie było powodów do rozpływania się nad jej poziomem. Rządził chaos i klincz, a czyste akcje były rzadkością. Trzeba przyznać, że przez większość czasu w związku z tym pojedynek był zacięty, ale jedno wydarzenie powinno rozwiać wszelkie wątpliwości odnośnie wyniku. W drugiej rundzie Pique prawym sierpowym wysłał Chińczyka na deski i choć Long szybko wstał, to sędzia ringowy powinien rozpocząć liczenie. Nic z tych rzeczy. W trzeciej rundzie przybysz z Surinamu pokazał najwięcej, zepchnął Longa do obrony i biorąc pod uwagę postawę jego rywala, w normalnych okolicznościach powinien zostać zwycięzcą.

Chiny, a zwłaszcza federacja WLF, to jednak nieco inna rzeczywistość, a sędziowie, zarówno ringowi i punktowi, żyją we własnym świecie. Stąd też kolejne niesłuszne zwycięstwo powędrowało na konto Yi Longa, choć trzeba przyznać, że Pique po ogłoszeniu werdyktu pozostawał w zaskakująco dobrym humorze. Walki ubranego w długie, żółte spodnie Chińczyka to po prostu zupełnie odrębna kategoria, niż wszystkie inne, a ich wyników nie można brać na serio.

Enriko Kehl (44-12-1) z kolei niespodziewanie uległ w finale turnieju w limicie 70 kg. Pierwszą walkę wygrał pewnie na punkty, w drugiej natomiast podejmował Shamila Gasanbekova z Rosji, który co ciekawe przegrał w półfinale, ale wszedł do decydującego boju w miejsce swego pogromcy, Jiao Fukai. Finał zaczął się zgodnie z oczekiwaniami i już w pierwszej rundzie Kehl miał oponenta liczonego po celnym uderzeniu na tułów.

W drugiej pojedynek przyjął formę bijatyki, w której lepiej odnalazł się Gasanbekov i posłał Niemca na deski. Trzecia runda z kolei była bardzo wyrównana, a Rosjanin tak jak we wcześniejszych rundach, próbował upolować Kehla kopnięciami obrotowymi. Efektownie walczący Gasanbekov został nagrodzony za dzielną postawę największym triumfem w swojej karierze.

Komplet wyników:

Półfinały turnieju w wadze do 70 kg
70 kg: Enriko Kehl (Niemcy) pokonał Farkhada Akhmejanu (Białoruś) przez decyzję
70 kg: Jiao Fukai (Chiny) pokonał Shamila Gasanbekova (Rosja) przez decyzję

Ćwierćfinały turnieju w wadze do 63 kg
63 kg: Adrian Maxim (Rumunia) pokonał Wanga Zhiwei'a (Chiny) przez decyzję
63 kg: Jin Ying (Chiny) pokonał Joana Canaverala (Kolumbia) przez decyzję
63 kg: Zhao Fuxiang (Chiny) pokonał Joey'a Baylona (Nowa Zelandia) przez decyzję
63 kg: Tamerlan Bashirov (Rosja) pokonał Liu Wei (Chiny) przez TKO w 2 rundzie

Superfight
70 kg: Song Shaoqiu (Chiny) pokonał Hassana Toy'a (Turcja) przez decyzję
73,5 kg: Sun Weiqiang (Chiny) pokonał Saiyoka Pumpanmuanga (Tajlandia) przez decyzję
67,5 kg: Xie Lei (Chiny) pokonał Yutę Kubo (Japonia) przez decyzję
65 kg: Kaew Weerasakreck (Tajlandia) pokonał Wanga Pengfei'a (Chiny) przez decyzję
75 kg: Yi Long (Chiny) pokonał Marco Pique (Surinam) przez decyzję
80 kg: Fang Bian (Chiny) pokonał Berata Aliu (Niemcy) przez decyzję
93 kg: Oleg Primachev (Ukraina) pokonał Hao Guanghua (Chiny) przez TKO w 1 rundzie

Półfinały turnieju w wadze do 63 kg
63 kg: Adrian Maxim (Rumunia) pokonał Jin Yinga (Chiny) przez decyzję
63 kg: Zhao Fuxiang (Chiny) pokonał Tamerlana Bashirova (Rosja) przez decyzję

Finały turniejów
70 kg: Shamil Gasanbekov (Rosja) pokonał Enriko Kehla (Niemcy) przez decyzję
63 kg: Adrian Maxim (Rumunia) pokonał Zhao Fuxianga (Chiny) przez TKO w 1 rundzie