W zasadzie nie ma tygodnia by zawodnicy MMA nie gościli na portalach w kontekście skandali czy awantur. Tylko w ostatnich dniach dwa skandale "wstrząsnęły światem". Oczywiście światem MMA a naprawdę "światkiem", bo dotyczyły nie pierwszoplanowych postaci a zawodników z zaplecza wielkich organizacji. Ty mnie mniej wraz ze wzrostem zainteresowania wzrasta też liczba incydentów i ich nagłośnienie.

I tak w pierwszym przypadku były zawodnik UFC i uczestnik The Ultimate Fighter 17, 28-letni Josh Samman (12-4 MMA, 3-2 UFC) trafił do szpitala a jego przyjaciel, który był konferansjerem Jeffery Troy Kirkingburg wprost do kostnicy, po tym jak obu znaleziono w domu tego pierwszego w Tallahassee, niedaleko Hollywood na Florydzie.

Zawodnik jest w stanie krytycznym w śpiączce a rodzina zaprzecza by w organizmie Sammana wykryto heroinę. Na razie trwa walka o jego życie a same przyczyny wyjaśni śledztwo policji. Sprawa jest dość intrygująca, ale wyjaśnienie może być prozaiczne. Samman zanotował trzy wygrane w UFC i dwie porażki a w programie TUF 17 doszedł do półfinału. Występował w wadze półśredniej do 77 kg.

To nie koniec, bo inny 28 latek z Australii i zawodnik walczący w kategorii koguciej Julian "Julz The Jackal" Wallace (6-4) przyznał się do napaści jego byłą narzeczoną "Jesse Jess" czyli także dzieląca z nim pasję MMA Jessica-Rose Clark (6-2) po tym jak tej udało się uwolnić w trakcie awantury i wezwać policję, która spacyfikowała krewkiego "damskiego boksera". Powodem awantury nie była "za słona zupa" a...kiepski makaron jakiego zakupu dokonała związana z pomalowanym jak nieboskie stworzenie, tatuażami zawodnikiem, Clark.


W wywiadach jakich udzieliła prasie Jesse wyjawiła, iż związek nie był romantyczną idyllą a sam zawodnik jest uzależniony od przemocy i potrzebuje pomocy. Ona sama nie uchyla się od niej, ale ostatnia awantura była przełomem i powiedziała dość, ujawniając wszystkim, iż bywała nieraz pobita. Ostatnie zajście byłoby groźne dla każdego kto nie trenuje a ona sama uratowała się, tylko dla tego, iż ma doświadczenie w walkach. Na 7-go grudnia sąd wyznaczył rozprawę i zawodnik prawdopodobnie zostanie skazany, bo Jessica w Newtown w Sydney została straszliwie pobita i dysponuje obszerną obdukcją.