Po dziewięciu latach największa organizacja MMA ponownie zawita do Belfastu, stolicy Irlandii Północnej. 19 listopada 2016 roku odbędzie się tam gala UFC Fight Night 99, a obsadę jej walki wieczoru stanowią dwaj zawodnicy wagi półśredniej: Dong-Hyun Kim (21-3-1 MMA, 12-3 UFC) oraz Gunnar Nelson (15-2-1 MMA, 6-2 UFC), notowani odpowiednio na dziesiątym i dwunastym miejscu w rankingu UFC w limicie 170 funtów (77,1 kg).

Kim może pochwalić się długim stażem w UFC, ponieważ jest tam zakontraktowany już od 2008 roku. W tym czasie wygrywał m.in. z Mattem Brownem, Nate'em Diazem czy Erickiem Silvą. Niespełna 35-letni Koreańczyk dysponuje bardzo dobrymi warunkami fizycznymi jak na swoją kategorię wagową. Od czasu szybkiej porażki z Tyronem Woodley'em, aktualnym czempionem UFC w sierpniu 2014 roku, ''Stun Gun'' triumfował dwukrotnie, w obu przypadkach w ubiegłym roku. Najpierw poddał trójkątem rękoma Josha Burkmana, a listopadzie zastopował uderzeniami Dominica Watersa na evencie w swojej ojczyźnie.

Nelson to utytułowany fighter BJJ i kolega klubowy Conora McGregora ze Straight Blast Gym w Dublinie. Odległość między oboma miastami jest niewielka, więc należy spodziewać się mocnego wsparcia dla niego ze strony publiczności. Zawodnik z Islandii miał świetne wejście do UFC, bowiem zanotował cztery kolejne wiktorie. Potem przyszły dwie porażki na punkty z Rickiem Story'm i Demianem Maią, z których zwłaszcza ta druga była bardzo wyraźna. Obie zostały przedzielone zwycięstwem nad Brandonem Thatchem. ''Gunni'' po gorszym okresie zrehabilitował się w maju i poddał wówczas Alberta Tumenova.