WSOF 1: Tyrone Spong i Andrei Arlovski nokautują rywali - wyniki!
- Kategoria: Wyniki Świat
- Opublikowano: niedziela, 04, listopad 2012
W sobotę 3-ego listopada głównym wydarzeniem w świecie MMA była pierwsza gala organizacji World Series of Fighting. Na WOSF 1, która miała miejsce w Planet Hollywood Resort & Casino w Las Vegas w walce wieczoru zobaczyliśmy byłego mistrza UFC w wadze ciężkiej, Andreia Arlovskiego. Ponadto po raz pierwszy w formule MMA można było podziwiać Tyrone'a Sponga.
W walce wieczoru uznawany za jednego z najlepszych bokserów w MMA, Andrei Arlovski (18-9-1) w niecałe trzy minuty rozprawił sie z Devinem Cole (20-10-1). Jak przystało na lepszego boksersko zawodnika, Białorusin kontrolował walkę w stójce bijąc szybciej i celniej. Cole próbował obalić przeciwnika, ale skończyło się to klinczem, w którym Arlovski przytomnie się bronił. Później były mistrz UFC trafił rywala prawym, który rzucił przeciwnika na matę, zmuszając sędziego do zakończenia pojedynku.
Mający wieczne problemy ze zrobieniem limitu wagowego, Anthony Johnson (14-4) brutalnie znokautował D.J. Lindermana (13-4). Walka toczyła się w stójce, w której lepiej wygladał Johnson. Mieliśmy kilka nieczystych kopnięć i ciosów. Pod koniec walki Linderman próbował wykorzystać to, że Johnson jest oślepiony, bo wsadził mu palec w oko, ale zawodnik Blackzilians wyprowadził kombinację lewy-prawy, którą rzucił nieprzytomnego przeciwnika na matę.
W kolejnej walce Marlon Moraes (9-4-1) sprawił nie lada niespodziankę pokonując na punkty byłego mistrza WEC w wadze koguciej, Miguela Torresa (40-6). Pojedynek toczył się w stójce, gdzie Brazylijczyk był zawodnikiem szybszym i silniejszym. Zobaczyliśmy próby obrotowych kopnięć, mocnych ciosów, obaleń i dźwigni na nogi. Walka zaspokoi potrzeby nawet najwybredniejszych fanów MMA. Dopiero w trzeciej rundzie Torres, na skutek bierności rywala, potrafił coś zrobić, głównie niskimi kopnięciami, ale to nie wystarczyło, by zostać zwycięzcą.
Holender Tyrone Spong (1-0) swój debiut w formule MMA może uznać za bardzo udany. Były mistrz It's Showtime zdominował kompletnie Travisa Bartletta (7-3). Po wielu kopnięciach i ciosach, które wywołały krwawienie z ucha Bartletta, Spongowi udało się trafić prawym prostym. Gdy rywal upadł na matę Holender jak gdyby nigdy nic odwrócił się i poszedł do swojego narożnika, aby poczekać na liczenie do 8, bo zapomniał, że walczy w MMA i takiego liczenia nie ma. Sędzia Steve Mazzagatti przytomnie jednak nie dopuścił Bartletta do dalsze walki. Poniżej komplet wyników.
Komplet wyników:
Karta główna:
265 lbs: Andrei Arlovski pokonał Devina Cole'a przez TKO (ciosy) w pierwszej rundzie (2:37 min)
205 lbs: Anthony Johnson pokonał D.J. Lindermana przez KO (prawy sierpowy) w pierwszej rundzie (3:58 min)
135 lbs: Marlon Moraes pokonał Miguela Torresa przez niejednogłośną decyzję (30-27, 28-29, 29-28)
205 lbs: Tyrone Spong pokonał Travisa Bartletta przez KO (prawy prosty) w pierwszej rundzie (3:15 min)
Pozostałe:
170 lbs: Tyson Steele pokonał Gregora Gracie przez TKO (uderzenia w parterze) w pierwszej rundzie (4:52 min)
155 lbs: Brian Cobb pokonał Ronys Torresa przez niejednogłośną decyzją (28-29, 29-28, 29-28)
170 lbs: Steve Carl pokonał Ramico Blackmona przez poddanie (duszenie zza pleców) w pierwszej rundzie (2:11 min)
170 lbs: Josh Burkman pokonał Geralda Harrisa przez jednogłośną decyzję (29-28, 29-28, 30-27)
155 lbs: Gesias "JZ" Cavalcante pokonał T.J. O'Briena przez poddanie (dźwignia skrętowa na kolano) w pierwszej rundzie (1:03 min)
185 lbs: David Branch pokonał Dustina Jacoby przez jednogłośną decyzję (29-28, 29-28, 29-28)
W walce wieczoru uznawany za jednego z najlepszych bokserów w MMA, Andrei Arlovski (18-9-1) w niecałe trzy minuty rozprawił sie z Devinem Cole (20-10-1). Jak przystało na lepszego boksersko zawodnika, Białorusin kontrolował walkę w stójce bijąc szybciej i celniej. Cole próbował obalić przeciwnika, ale skończyło się to klinczem, w którym Arlovski przytomnie się bronił. Później były mistrz UFC trafił rywala prawym, który rzucił przeciwnika na matę, zmuszając sędziego do zakończenia pojedynku.
Mający wieczne problemy ze zrobieniem limitu wagowego, Anthony Johnson (14-4) brutalnie znokautował D.J. Lindermana (13-4). Walka toczyła się w stójce, w której lepiej wygladał Johnson. Mieliśmy kilka nieczystych kopnięć i ciosów. Pod koniec walki Linderman próbował wykorzystać to, że Johnson jest oślepiony, bo wsadził mu palec w oko, ale zawodnik Blackzilians wyprowadził kombinację lewy-prawy, którą rzucił nieprzytomnego przeciwnika na matę.
W kolejnej walce Marlon Moraes (9-4-1) sprawił nie lada niespodziankę pokonując na punkty byłego mistrza WEC w wadze koguciej, Miguela Torresa (40-6). Pojedynek toczył się w stójce, gdzie Brazylijczyk był zawodnikiem szybszym i silniejszym. Zobaczyliśmy próby obrotowych kopnięć, mocnych ciosów, obaleń i dźwigni na nogi. Walka zaspokoi potrzeby nawet najwybredniejszych fanów MMA. Dopiero w trzeciej rundzie Torres, na skutek bierności rywala, potrafił coś zrobić, głównie niskimi kopnięciami, ale to nie wystarczyło, by zostać zwycięzcą.
Holender Tyrone Spong (1-0) swój debiut w formule MMA może uznać za bardzo udany. Były mistrz It's Showtime zdominował kompletnie Travisa Bartletta (7-3). Po wielu kopnięciach i ciosach, które wywołały krwawienie z ucha Bartletta, Spongowi udało się trafić prawym prostym. Gdy rywal upadł na matę Holender jak gdyby nigdy nic odwrócił się i poszedł do swojego narożnika, aby poczekać na liczenie do 8, bo zapomniał, że walczy w MMA i takiego liczenia nie ma. Sędzia Steve Mazzagatti przytomnie jednak nie dopuścił Bartletta do dalsze walki. Poniżej komplet wyników.
Komplet wyników:
Karta główna:
265 lbs: Andrei Arlovski pokonał Devina Cole'a przez TKO (ciosy) w pierwszej rundzie (2:37 min)
205 lbs: Anthony Johnson pokonał D.J. Lindermana przez KO (prawy sierpowy) w pierwszej rundzie (3:58 min)
135 lbs: Marlon Moraes pokonał Miguela Torresa przez niejednogłośną decyzję (30-27, 28-29, 29-28)
205 lbs: Tyrone Spong pokonał Travisa Bartletta przez KO (prawy prosty) w pierwszej rundzie (3:15 min)
Pozostałe:
170 lbs: Tyson Steele pokonał Gregora Gracie przez TKO (uderzenia w parterze) w pierwszej rundzie (4:52 min)
155 lbs: Brian Cobb pokonał Ronys Torresa przez niejednogłośną decyzją (28-29, 29-28, 29-28)
170 lbs: Steve Carl pokonał Ramico Blackmona przez poddanie (duszenie zza pleców) w pierwszej rundzie (2:11 min)
170 lbs: Josh Burkman pokonał Geralda Harrisa przez jednogłośną decyzję (29-28, 29-28, 30-27)
155 lbs: Gesias "JZ" Cavalcante pokonał T.J. O'Briena przez poddanie (dźwignia skrętowa na kolano) w pierwszej rundzie (1:03 min)
185 lbs: David Branch pokonał Dustina Jacoby przez jednogłośną decyzję (29-28, 29-28, 29-28)