Czy Freddie Roach będzie przygotowywać Conora McGregora na prośbę Floyda Mayweathera?
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: piątek, 03, czerwiec 2016
Słynny trener boksu Freddie Roach, trenujący do niedawna m.in. Manny'ego Pacquiao, na łamach programu Inside MMA w AXS TV odniósł się do doniesień medialnych o tym, iż będzie przygotowywał mistrza UFC, Conora McGregora, do bokserskiego pojedynku z Floydem Mayweatherem, który być może odbędzie się we wrześniu tego roku w Las Vegas. Okazuje się, że do takiej decyzji, namawia go... Floyd Mayweather.
"Teraz wiele plotek na temat tego, że Connor zadzwonił do mnie i poprosił mnie, abym go trenował, ale to nie jest prawda. Na razie nie dzwonił, ale w zeszłym tygodniu przyszedł do mnie Floyd Mayweather i prosił bym zaakceptował taką ofertę, jeśli taka zostanie zaproponowana. Powiedział, że walka odbędzie się, a wszyscy zarobimy wiele pieniędzy." - wyjaśnił to co dzieje się wokół walki, do której dążą wszyscy włącznie z zawodnikami.
"Ja powiedziałem Mayweatherowi: "potrzebuję co najmniej trzy lata, żeby był gotowy do walki z tobą". Nie sądzę, że MMA może konkurować z bokserami w ringu, i że to nie jest fair. Biorąc pod uwagę ograniczenia w przepisach, bokser będzie miał zbyt wielką przewagę nad innymi. Mayweather porozbija go. Conor McGregor jest twardzielem, ale jego twardość nie pomoże mu w boksie." - dodał niezwykle szanowany trener.
"Mayweather jest najlepszym zawodnikiem na świecie, i jestem pewien, że nie przegra z facetem z zerowym doświadczeniem jakie ma McGregor. Conor jest niezłym bokserem i świetnym zawodnikiem MMA, ale to jest boks, a w tym jest nowicjuszem. Jak powiedziałem, będę miały trzy lata, wtedy przygotuję go do walki z facetem takim jak Mayweather. Jednakże, jeśli on potrzebuje mojej pomocy, to będę. Pracuję w sali 12 godzin i jeśli Connor przyjdzie do mnie z tym wnioskiem, to bedę szczęśliwy mogąc mu pomóc."
"Teraz wiele plotek na temat tego, że Connor zadzwonił do mnie i poprosił mnie, abym go trenował, ale to nie jest prawda. Na razie nie dzwonił, ale w zeszłym tygodniu przyszedł do mnie Floyd Mayweather i prosił bym zaakceptował taką ofertę, jeśli taka zostanie zaproponowana. Powiedział, że walka odbędzie się, a wszyscy zarobimy wiele pieniędzy." - wyjaśnił to co dzieje się wokół walki, do której dążą wszyscy włącznie z zawodnikami.
"Ja powiedziałem Mayweatherowi: "potrzebuję co najmniej trzy lata, żeby był gotowy do walki z tobą". Nie sądzę, że MMA może konkurować z bokserami w ringu, i że to nie jest fair. Biorąc pod uwagę ograniczenia w przepisach, bokser będzie miał zbyt wielką przewagę nad innymi. Mayweather porozbija go. Conor McGregor jest twardzielem, ale jego twardość nie pomoże mu w boksie." - dodał niezwykle szanowany trener.
"Mayweather jest najlepszym zawodnikiem na świecie, i jestem pewien, że nie przegra z facetem z zerowym doświadczeniem jakie ma McGregor. Conor jest niezłym bokserem i świetnym zawodnikiem MMA, ale to jest boks, a w tym jest nowicjuszem. Jak powiedziałem, będę miały trzy lata, wtedy przygotuję go do walki z facetem takim jak Mayweather. Jednakże, jeśli on potrzebuje mojej pomocy, to będę. Pracuję w sali 12 godzin i jeśli Connor przyjdzie do mnie z tym wnioskiem, to bedę szczęśliwy mogąc mu pomóc."