W dniu wczorajszym, 6 maja 2016 roku w w stolicy Gruzji, Tbilisi przeprowadzono galę Absolute Championship Berkut 35, kóra poświęcona była pamięci tragicznie zmarłego Gurama Gugenishvili'ego, najlepszego gruzińskiego fightera MMA. Wyprawa do kaukaskiego kraju okazała się być bardzo udana dla Adriana Zielińskiego (16-4), który wygrał w swoim pojedynku w limicie wagi lekkiej.

W dodatku uczynił to przed czasem, ale zanim to uczynił, jego oponent, pochodzący z Czeczenii Rasul Ediev (6-3), przeważał w pierwszej rundzie. Zdołał bowiem obalić Polaka, a następnie pracować z góry uderzeniami, szukał także okazji na poddanie. W drugą rundę jednak Zieliński wszedł kapitalnie, bo na dzień dobry ulokował na głowie Edieva mocny prawy bezpośredni, od którego wszystko zaczęło układać się po jego myśli. Kolejna próba przeniesienia walki do parteru w wykonaniu Czeczena została skontrowana, po czym Zieliński, reprezentujący Berkut Arrachion Olsztyn, zdobył plecy swojego przeciwnika i założył mu zakończone odklepaniem duszenie.

Dla 29-letniego Polaka była to trzecia konfrontacja dla ACB, druga wygrana. W lutym bieżącego roku podczas warszawskiego wydarzenia tej federacji wypunktował Ustarmagomeda Gadjidaudova.

W głównych walkach gali w Tbilisi, mistrzowie ACB w pewnym stylu utrzymali przy sobie pasy mistrzowskie. Czempion w dywizji półśredniej, Albert Duraev (9-3) pokonał w nieco ponad dwie minuty Michaila Tsareva (30-6) po tym, jak najpierw posłał go na deski ciosem podbródkowym, a następnie poprawił uderzeniami młotkowymi. Z kolei Gadzhimurad Antigulov (18-4), mistrz wagi półciężkiej, w drugiej rundzie poddał duszeniem zza pleców Muslima Makhmudova (7-4).