Damian Stasiak z czarnym pasem Brazylijskiego Jiu-Jitsu!
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: środa, 20, kwiecień 2016
Kwiecień 2016 roku to udany czas dla Damiana Stasiaka (9-3 MMA, 1-1 UFC). Fighter MMA w tym miesiącu najpierw pokonał w swoim debiucie w wadze koguciej Filipa Pejica na gali UFC Fight Night 86 w Zagrzebiu, a w dniu wczorajszym otrzymał czarny pas Brazylijskiego Jiu-Jitsu.
Promocja na czarny pas popularnego ''Webstera'' odbyła się w klubie United Gym w Aleksandrowie Łódzkim, a otrzymał go od swojego długoletniego trenera, Radosława Olczyka, a także od uznanego nauczyciela BJJ, Francisa Cadu.
Stasiak, który ma za sobą bardzo owocną karierę w Karate, rozpoczął treningi BJJ z myślą o startach w MMA. Patrząc na jego dokonania w klatce, to właśnie w parterze najczęściej rozstrzyga swoje pojedynki. Na dziewięć zwycięstw w MMA aż sześć miało miejsce po poddaniach.
Zresztą ostatnia wygrana 26-latka podczas premierowego wydarzenia UFC w Chorwacji dokonała się po założeniu skutecznego duszenia zza pleców lokalnemu oponentowi. Jak więc widać praca nad tym elementem fighterskiego rzemiosła przynosi aleksandrowianinowi bardzo pozytywne efekty i został za to należycie doceniony.
Poniżej prezentujemy reportaż o Stasiaku, jaki przygotował portal z Aleksandrowa Łódzkiego, a więc z rodzinnych stron zawodnika.
Promocja na czarny pas popularnego ''Webstera'' odbyła się w klubie United Gym w Aleksandrowie Łódzkim, a otrzymał go od swojego długoletniego trenera, Radosława Olczyka, a także od uznanego nauczyciela BJJ, Francisa Cadu.
Stasiak, który ma za sobą bardzo owocną karierę w Karate, rozpoczął treningi BJJ z myślą o startach w MMA. Patrząc na jego dokonania w klatce, to właśnie w parterze najczęściej rozstrzyga swoje pojedynki. Na dziewięć zwycięstw w MMA aż sześć miało miejsce po poddaniach.
Zresztą ostatnia wygrana 26-latka podczas premierowego wydarzenia UFC w Chorwacji dokonała się po założeniu skutecznego duszenia zza pleców lokalnemu oponentowi. Jak więc widać praca nad tym elementem fighterskiego rzemiosła przynosi aleksandrowianinowi bardzo pozytywne efekty i został za to należycie doceniony.
Poniżej prezentujemy reportaż o Stasiaku, jaki przygotował portal z Aleksandrowa Łódzkiego, a więc z rodzinnych stron zawodnika.