Damian Janikowski brązowym medalistą olimpijskim w zapasach!
- Kategoria: Wyniki Świat
- Opublikowano: poniedziałek, 06, sierpnia 2012
23 letni polski zapaśnik stylu klasycznego Damian Janikowski zdobył brązowy medal turnieju zapaśniczego w wadze do 84 kg podczas Igrzysk Olimpijskich w Londynie. Jest to pierwszy medal w męskich zapasach od czasów IO w Atlancie w 1996 roku, gdy Polacy (Zawadzki, Wolny, Wroński) zdobyli złote medale i kolejny brązowy po sukcesie Agaty Wieszczek w 2008 roku w Pekinie. Może to cieszyć choć wielu liczyło na więcej a nawet na złoto. Poniedziałek 6-go sierpnia okazał się udany dla polskich zapasów.
Polaka w walce o finał pokonał bardzo niewygodny Egipcjanin Ebrahim Mohamed Karima Gaber. W walce o brąz Polak uporał się z Francuzem Meloninem Noumonvim. Złoto zdobył Rosjanin Ałan Czugajew, pokonując w finale pogromcę wspomnianego Egipcjanina Gabera. Turniej stał na niezwykle wysokim poziomie.
Janikowski świetnie zaczął turniej pokonując Turna Nazmiego Avlucę, legendę tureckich zapasów. Potem awansował dalej kosztem Austriaka Amera Hrustanovica. W ćwierćfinale trwały męki z Kubańczykiem Pablo Enrique Shorey Hernandezem w pierwszej rundzie ale w drugiej Polak zwyciężył przez tusz co nie jest łatwe. Szalenie niewygodny i wysoki Egipcjanin Karam Mohamed Gaber Ebrahim niestety zatrzymał dość niespodziewanie Polaka.
Damian Janikowski w walce o brązowy medal był bardzo ostrożny, bo była to jak do tej pory życiowa walka Polaka. Jej losy rozegrały się w drugiej rundzie gdy na Francuzie Melonin Noumonvi, nasz zawodnik zdobył punkt i w konsekwencji brązowy upragniony medal. Jest to też ważny medal dla polskich sportów walki po blamażu judoków i kompromitacji polskiego boksu.
W wadze do 120 kg bił się w poniedziałek także Łukasz Banak i w repasażu walkę o medal przegrał Iosebem Czugoszwilim z Białorusi. Szkoda, bo nasz zawodnik miał wolny los w pierwszej rundzie a w kolejnej wygrał z Tunezyjczykiem Radhouane Chebbim. W kolejnej jednak przegrał z Estończykiem Heikiem Nabim, który awansował do finału a Polak dzięki temu trafił do repasaży i natrafił na silnego Białorusina Joseba Czugoszwili.
Polaka w walce o finał pokonał bardzo niewygodny Egipcjanin Ebrahim Mohamed Karima Gaber. W walce o brąz Polak uporał się z Francuzem Meloninem Noumonvim. Złoto zdobył Rosjanin Ałan Czugajew, pokonując w finale pogromcę wspomnianego Egipcjanina Gabera. Turniej stał na niezwykle wysokim poziomie.
Janikowski świetnie zaczął turniej pokonując Turna Nazmiego Avlucę, legendę tureckich zapasów. Potem awansował dalej kosztem Austriaka Amera Hrustanovica. W ćwierćfinale trwały męki z Kubańczykiem Pablo Enrique Shorey Hernandezem w pierwszej rundzie ale w drugiej Polak zwyciężył przez tusz co nie jest łatwe. Szalenie niewygodny i wysoki Egipcjanin Karam Mohamed Gaber Ebrahim niestety zatrzymał dość niespodziewanie Polaka.
Damian Janikowski w walce o brązowy medal był bardzo ostrożny, bo była to jak do tej pory życiowa walka Polaka. Jej losy rozegrały się w drugiej rundzie gdy na Francuzie Melonin Noumonvi, nasz zawodnik zdobył punkt i w konsekwencji brązowy upragniony medal. Jest to też ważny medal dla polskich sportów walki po blamażu judoków i kompromitacji polskiego boksu.
W wadze do 120 kg bił się w poniedziałek także Łukasz Banak i w repasażu walkę o medal przegrał Iosebem Czugoszwilim z Białorusi. Szkoda, bo nasz zawodnik miał wolny los w pierwszej rundzie a w kolejnej wygrał z Tunezyjczykiem Radhouane Chebbim. W kolejnej jednak przegrał z Estończykiem Heikiem Nabim, który awansował do finału a Polak dzięki temu trafił do repasaży i natrafił na silnego Białorusina Joseba Czugoszwili.