Walka wieczoru okazała się prawdziwym "Fight of the Night". Zarówno Santos jak i Hill bili się do upadłego. Santos pokazał świetne zapasy poza tradycyjnie mocną stójką. Jednak po trzeciej rundzie miał gigantyczny kryzys i Hill wykorzystał to rozbijając byłego pretendenta do pasa mistrzowskiego. Po walce 30-letni ojciec sześciorga dzieci powiedział, iż chciałby dostać walkę o pas lub... pojedynek z naszym Janem Błachowiczem. Na razie jednak dostanie (tak jak i "Marreta") 50 tysięcy dolarów za bonus "Najlepszej Walki Wieczoru" i awans z 10 pozycji w rankingu zapewne o minimum dwa lub trzy miejsca. Tym bardziej, iż rywal zajmował wysoką szóstą pozycję.

W co-main event zaskakująco łatwo 13 w rankingu wagi półśredniej, Amerykanin Geoff Neal (15-4 MMA, 8-2 UFC), zaskakująco łatwo radził sobie z numerem 6, jakim do tego momentu był Brazylijczyk Vicente Luque (21-9-1 MMA, 14-5 UFC). Amerykanin kilka razy był bliski przełamania rywala, ale udało się to dopiero w trzeciej rundzie. Za zwycięstwo otrzymał bonus "Performance of the Night", który wart jest 50 tysięcy. We wtorek zapewne poznamy jak wysoko awansował też w rankingu. Przy okazji gali poznaliśmy zwycięzców 30 edycji TUF'a.

Jako pierwsza po sukces sięgnęła Juliana Miller (3-1 MMA, 1-0 UFC), która uparcie przełamywała w parterze starszą i bardziej doświadczoną Brogan Walker (7-3 MMA, 0-1 UFC). Udało się to w trzeciej rundzie po serii ciosów. Mohammed Usman (8-2 MMA, 1-0 UFC) potrzebował niewiele ponad rundę by stać się zwycięzcą.

Faworyzowany Zac Pauga (5-1 MMA, 0-1 UFC) został przez niego straszliwie znokautowany i Mohammed zapewne stanie się "nigeryjskim koszmarem" Paugi, tak jak jego brat - mistrz wagi półśredniej. On także otrzymał za nokaut bonus "Performance of the Night".

To samo wyróżnienie trafiło do utalentowanego Bryana Battle (8-1 MMA, 3-0 UFC), który jednym kopnięciem na głowę wyłączył Japończyka Takashi Sato (16-6 MMA, 2-4 UFC). Warto zauważyć, iż podczas gali wszystkie walki zakończyły się przed czasem, co nie ma precedensu od gali UFC Fight Night 55: Rockhold vs. Bisping w 2014 roku.