Rizin 26: Weterani MMA Kyoji Horiguchi i Ayaka Hamasaki z pasami mistrzowskimi! Wyniki & Video
- Kategoria: Wyniki Świat
- Opublikowano: sobota, 02, styczeń 2021
Gigantyczną ilość 16 walk na galę Rizin.26 przygotowała japońska organizacja Rizin Fighting Federation na sylwestrowy wieczór i zakończenie 2020 roku w Saitama Super Arena w Saitamie. To tradycyjny sposób zakończenia walkami MMA i Kickboxigu, zakończonego trudnego roku nie tylko w japońskich Sportach Walki. Na osłodę zaserwowano dwie walki o pasy i dwa pojedynki z udziałem weteranów MMA.
W pierwszej z nich występująca w wadze atomowej (49 kg/108 lbs) Ayaka Hamasaki (21-3) zdobyła wakujący i stracony z Koreanką Seo Hee Ham tytuł mistrzowski. Jej rywalka Miyuu Yamamoto (6-5) to barwna postać japońskich Sztuk Walki i także w Rizin przegrała z Seo. Hamasaki uporała się z nią błyskawicznie blokując w "scyzorykowej" pozycji i dusząc nogami w nieco ponad 1,5 minuty. Po raz kolejny w wieku 38 lat stała się mistrzynią.
W walce wieczoru pas odzyskał weteran UFC i Bellator MMA Kyoji Horiguchi (29-3), który dodatkowo zemścił się za porażkę w pierwszej walce z Kai'em, Asakurą (16-3), gdy został trafiony ciosem i dobity w parterze. Teraz sytuacja się odwróciła, ale nie sama z siebie. dużo niższy Horiguchi potwornie skopał rywalowi nogi niskimi kopnięciami. Sporo ryzykował, ale opłaciło się, bo rywal bał się kopnięć i opuścił ręce. Przy próbie chwytu za głowę Asakura został trafiony prawym krótkim ciosem i padł. Weteran był w ułamku sekundy nad nim i dobijanie przerwał sędzia! Mistrz powrócił i rozsiadł się z pasem na szybko zaimprowizowanym czerwonym tronie, ufundowanym przez jednego ze sponsorów organizacji. Możliwe, że nie prędko i niechętnie z niego zejdzie.
Kickboxing także mocno zagościł na Rizin.26 a to za sprawą najpopularniejszego aktualnie kickboxera w Kraju Kwitnącej Wiśni 22-letniego Tenshina Nasukawy (40-0, 30 KO), który zmierzył się z cztery lata starszym mistrzem Omnoi Stadium w wadze muszej (112 lbs/50,8 kg) z 2014 roku i mistrzem świata WBC Muay Thai w wadze superkoguciej (122 lbs/55,3 kg) Kumandoi Phetjaroenvit (61-17-5) z Tajlandii. Aktualnie Taj jest 11 zawodnikiem światowego Muay Thai w rankigu WBC.
Japończyk pokazał, że rozwija się i jest mocnym zawodnikiem także w warstwie fizycznej. Dodatkowo także dobrze kontrował celnie rażąc ciosami i kopnięciami. Wyciął Taja już na starcie a ten w odwecie po przyjęciu kopnięcia na głowę (sic!) przechwycił nogę i dosłownie wykonał tzw. slam na rywalu! Sędzia Yoshikazu Wada musiał przerwać na moment pojedynek. Dzieki celnym kontrom wygrał tę rundę. W drugiej pojedynek jeszcze mocniej nabrał rumieńców, gdy Nasukawa trafił rywala sierpem w kontrze i ten zachwiał się. Drugi cios trafił w gardę, ale siła posłała Kumandoi na deski. Arbiter nie liczył go, ale spokojnie mógł to uczynić. Po dwóch wygranych starciach w trzeciej tylko nokaut dawałby wygraną Tajowi, ale to się nie zdarzyło. Japończyk wygrał po raz 9 na ringu Rizin FF.
Po raz pierwszy wystąpił na Rizin były mistrz KSW w wadze piórkowej Koike Kleber Erbst (26-5-1). Brazylijczyk z japońskimi korzeniami miał trudne zadanie walki z weteranem lokalnej organizacji PXC i japońskiej Pancrase Kylem Aguonem (13-10) z Guam. Zadanie jednak nie okazało się, aż tak trudne jak wydawać by się mogło, bo pod koniec pierwszej rundy Guamczyk był już powiązany w przysłowiowy supełek. Koike Kleber udanie przywitał się z japońskim gigantem a jego maestria będzie tam doceniona bardziej nawet niż w Polsce.
Warto odnotować także walki weteranów. Specjalnie dla nich i specyficznych japoońskich fanów dostosowano i połączono kategorie wagowe i uczyniono hybrydowe zasady. Czasem niewiele to pomogło, ale nie to jest najważniejsze. Ważne, że takie gwiazdy jak Takanori Gomi (36-15), Hiroya Kawabe (34-15, 17 KO) czy Ikuhisa Minowa (65-44-8) mogły pokazać się publiczności.
Dyrektor generalny RIZIN Nobuyuki Sakakibara był bardzo zadowolony z wydarzenia jeszcze w jego trakcie, bowiem udało się je przeprowadzić z publicznością a poza tym udało mu się porozumieć z organizacją K-1 Global, która wcześniej groziła mu pozwami. Jej przedstawiele, producent Takumi Nakamura i Takashi Ito z Rise, chwalili pracę byłego właściciela Pride FC. To ważne w kontekście przyszłej superwalki Tenshina Nasukawy z Takeru Segawą, mistrzem K-1 w wadze koguciej. Ten pojedynek może rozruszać japońską scenę walk Kickboxingu i sprzedać się w nieprawdopodobny sposób. To jednak przyszłość. Na razie kolejna gala sylwestrowa przechodzi do historii.
Komplet wyników:
MMA 61 kg: Kyoji Horiguchi (Japonia) pokonał Kaia Asakurę (Japonia) przez TKO (uderzenia) w 1 rundzie (2:48 min)
KB 58 kg: Tenshin Nasukawa (Japonia) pokonał Kumandoi Phetjaroenvita (Tajlandia) przez decyzję 3-0 (30-28, 30-27, 30-27)
MMA 68 kg: Mikuru Asakura (Japonia) pokonał Satoshi Yamasu (Japonia) przez KO (wysokie kopnięcie & uderzenia) w 1 rundzie (4:20 min)
KB 78 kg: Takanori Gomi (Japonia) pokonał Kouzi (Japonia) przez niejednogłośną decyzję 2-0 (30-29, 29-29, 29-28)
MMA 49 kg: Ayaka Hamasaki (Japonia) pokonała Miyuu Yamamoto (Japonia) przez poddanie (trójkątne duszenie) w 1 rundzie (1:42 min)
MMA 61 kg: Naoki Inoue (Japonia) pokonał Yuki Motoya (Japonia) przez poddanie (duszenie zza pleców) w 1 rundzie (3:00 min)
MMA 67 kg: Kleber Koike Erbst (Brazylia) pokonał Kyle'a Aguona (Guam) przez poddanie (duszenie) w 1 rundzie (4:22 min)
MMA 68 kg: Kyohei Hagiwara (Japonia) pokonał Ren Hiramoto (Japonia) przez TKO (uderzenia) w 2 rundzie (1:29 min)
MMA 61 kg: Hideo Tokoro (Japonia) pokonał Shinobu Ota (Japonia) przez poddanie (duszenie) w 2 rundzie (2:45 min)
KB 50 kg: Yoshinari Nadaka (Japonia) pokonał Phetmalai Phetjaroenvit (Tajlandia) przez TKO (3 x nokdaun) w 1 rundzie (2:20 min)
MMA 61 kg: Ulka Sasaki (Japonia) pokonał Kenta Takizawa (Japonia) przez decyzję 3-0
MMA 49 kg: Kanna Asakura (Japonia) pokonała Ai Shimizu (Japonia) przez decyzję 3-0
Mixed Rules: Shibatar (Japonia) pokonał Hiroya Kawabe (Japonia) przez poddanie (dźwignia na ramię) w 2 rundzie (0:38 min)
MMA 63 kg: Kazuma Kuramoto (Japonia) pokonał Taiyo Nakahara (Japonia) przez TKO (uderzenia) w 1 rundzie (2:12 min)
MMA 120 kg: Tsuyoshi Sudario (Japonia) pokonał Ikuhisę Minowę (Japonia) przez TKO (uderzenia) w 1 rundzie (3:19 min)
MMA 51 kg: Sakura Mori (Japonia) vs. Eru Takebayashi (Japonia) - No Contest (Mori pokonał przez poddanie (balacha) w 1 rundzie (1:37 min) rywala, ale nie wykonał limitu wagowego wnosząc o 1,7 kg więcej
W pierwszej z nich występująca w wadze atomowej (49 kg/108 lbs) Ayaka Hamasaki (21-3) zdobyła wakujący i stracony z Koreanką Seo Hee Ham tytuł mistrzowski. Jej rywalka Miyuu Yamamoto (6-5) to barwna postać japońskich Sztuk Walki i także w Rizin przegrała z Seo. Hamasaki uporała się z nią błyskawicznie blokując w "scyzorykowej" pozycji i dusząc nogami w nieco ponad 1,5 minuty. Po raz kolejny w wieku 38 lat stała się mistrzynią.
W walce wieczoru pas odzyskał weteran UFC i Bellator MMA Kyoji Horiguchi (29-3), który dodatkowo zemścił się za porażkę w pierwszej walce z Kai'em, Asakurą (16-3), gdy został trafiony ciosem i dobity w parterze. Teraz sytuacja się odwróciła, ale nie sama z siebie. dużo niższy Horiguchi potwornie skopał rywalowi nogi niskimi kopnięciami. Sporo ryzykował, ale opłaciło się, bo rywal bał się kopnięć i opuścił ręce. Przy próbie chwytu za głowę Asakura został trafiony prawym krótkim ciosem i padł. Weteran był w ułamku sekundy nad nim i dobijanie przerwał sędzia! Mistrz powrócił i rozsiadł się z pasem na szybko zaimprowizowanym czerwonym tronie, ufundowanym przez jednego ze sponsorów organizacji. Możliwe, że nie prędko i niechętnie z niego zejdzie.
Kickboxing także mocno zagościł na Rizin.26 a to za sprawą najpopularniejszego aktualnie kickboxera w Kraju Kwitnącej Wiśni 22-letniego Tenshina Nasukawy (40-0, 30 KO), który zmierzył się z cztery lata starszym mistrzem Omnoi Stadium w wadze muszej (112 lbs/50,8 kg) z 2014 roku i mistrzem świata WBC Muay Thai w wadze superkoguciej (122 lbs/55,3 kg) Kumandoi Phetjaroenvit (61-17-5) z Tajlandii. Aktualnie Taj jest 11 zawodnikiem światowego Muay Thai w rankigu WBC.
Japończyk pokazał, że rozwija się i jest mocnym zawodnikiem także w warstwie fizycznej. Dodatkowo także dobrze kontrował celnie rażąc ciosami i kopnięciami. Wyciął Taja już na starcie a ten w odwecie po przyjęciu kopnięcia na głowę (sic!) przechwycił nogę i dosłownie wykonał tzw. slam na rywalu! Sędzia Yoshikazu Wada musiał przerwać na moment pojedynek. Dzieki celnym kontrom wygrał tę rundę. W drugiej pojedynek jeszcze mocniej nabrał rumieńców, gdy Nasukawa trafił rywala sierpem w kontrze i ten zachwiał się. Drugi cios trafił w gardę, ale siła posłała Kumandoi na deski. Arbiter nie liczył go, ale spokojnie mógł to uczynić. Po dwóch wygranych starciach w trzeciej tylko nokaut dawałby wygraną Tajowi, ale to się nie zdarzyło. Japończyk wygrał po raz 9 na ringu Rizin FF.
Po raz pierwszy wystąpił na Rizin były mistrz KSW w wadze piórkowej Koike Kleber Erbst (26-5-1). Brazylijczyk z japońskimi korzeniami miał trudne zadanie walki z weteranem lokalnej organizacji PXC i japońskiej Pancrase Kylem Aguonem (13-10) z Guam. Zadanie jednak nie okazało się, aż tak trudne jak wydawać by się mogło, bo pod koniec pierwszej rundy Guamczyk był już powiązany w przysłowiowy supełek. Koike Kleber udanie przywitał się z japońskim gigantem a jego maestria będzie tam doceniona bardziej nawet niż w Polsce.
Warto odnotować także walki weteranów. Specjalnie dla nich i specyficznych japoońskich fanów dostosowano i połączono kategorie wagowe i uczyniono hybrydowe zasady. Czasem niewiele to pomogło, ale nie to jest najważniejsze. Ważne, że takie gwiazdy jak Takanori Gomi (36-15), Hiroya Kawabe (34-15, 17 KO) czy Ikuhisa Minowa (65-44-8) mogły pokazać się publiczności.
Dyrektor generalny RIZIN Nobuyuki Sakakibara był bardzo zadowolony z wydarzenia jeszcze w jego trakcie, bowiem udało się je przeprowadzić z publicznością a poza tym udało mu się porozumieć z organizacją K-1 Global, która wcześniej groziła mu pozwami. Jej przedstawiele, producent Takumi Nakamura i Takashi Ito z Rise, chwalili pracę byłego właściciela Pride FC. To ważne w kontekście przyszłej superwalki Tenshina Nasukawy z Takeru Segawą, mistrzem K-1 w wadze koguciej. Ten pojedynek może rozruszać japońską scenę walk Kickboxingu i sprzedać się w nieprawdopodobny sposób. To jednak przyszłość. Na razie kolejna gala sylwestrowa przechodzi do historii.
Komplet wyników:
MMA 61 kg: Kyoji Horiguchi (Japonia) pokonał Kaia Asakurę (Japonia) przez TKO (uderzenia) w 1 rundzie (2:48 min)
KB 58 kg: Tenshin Nasukawa (Japonia) pokonał Kumandoi Phetjaroenvita (Tajlandia) przez decyzję 3-0 (30-28, 30-27, 30-27)
MMA 68 kg: Mikuru Asakura (Japonia) pokonał Satoshi Yamasu (Japonia) przez KO (wysokie kopnięcie & uderzenia) w 1 rundzie (4:20 min)
KB 78 kg: Takanori Gomi (Japonia) pokonał Kouzi (Japonia) przez niejednogłośną decyzję 2-0 (30-29, 29-29, 29-28)
MMA 49 kg: Ayaka Hamasaki (Japonia) pokonała Miyuu Yamamoto (Japonia) przez poddanie (trójkątne duszenie) w 1 rundzie (1:42 min)
MMA 61 kg: Naoki Inoue (Japonia) pokonał Yuki Motoya (Japonia) przez poddanie (duszenie zza pleców) w 1 rundzie (3:00 min)
MMA 67 kg: Kleber Koike Erbst (Brazylia) pokonał Kyle'a Aguona (Guam) przez poddanie (duszenie) w 1 rundzie (4:22 min)
MMA 68 kg: Kyohei Hagiwara (Japonia) pokonał Ren Hiramoto (Japonia) przez TKO (uderzenia) w 2 rundzie (1:29 min)
MMA 61 kg: Hideo Tokoro (Japonia) pokonał Shinobu Ota (Japonia) przez poddanie (duszenie) w 2 rundzie (2:45 min)
KB 50 kg: Yoshinari Nadaka (Japonia) pokonał Phetmalai Phetjaroenvit (Tajlandia) przez TKO (3 x nokdaun) w 1 rundzie (2:20 min)
MMA 61 kg: Ulka Sasaki (Japonia) pokonał Kenta Takizawa (Japonia) przez decyzję 3-0
MMA 49 kg: Kanna Asakura (Japonia) pokonała Ai Shimizu (Japonia) przez decyzję 3-0
Mixed Rules: Shibatar (Japonia) pokonał Hiroya Kawabe (Japonia) przez poddanie (dźwignia na ramię) w 2 rundzie (0:38 min)
MMA 63 kg: Kazuma Kuramoto (Japonia) pokonał Taiyo Nakahara (Japonia) przez TKO (uderzenia) w 1 rundzie (2:12 min)
MMA 120 kg: Tsuyoshi Sudario (Japonia) pokonał Ikuhisę Minowę (Japonia) przez TKO (uderzenia) w 1 rundzie (3:19 min)
MMA 51 kg: Sakura Mori (Japonia) vs. Eru Takebayashi (Japonia) - No Contest (Mori pokonał przez poddanie (balacha) w 1 rundzie (1:37 min) rywala, ale nie wykonał limitu wagowego wnosząc o 1,7 kg więcej