W nocy z piątku na sobotę 18-go października polskiego czasu w Bostonie w USA, odbyła się gala UFC on ESPN 6: Reyes vs. Weidman, która trafiła do hali TD Garden. W walce wieczoru numer 4 kategorii półciężkiej Dominick Reyes (12-0 MMA, 6-0 UFC) w minutę i 43 sekundy zdemolował byłego mistrza wagi średniej Chrisa Weidmana (14-5 MMA, 10-5 UFC). To ważny krok w kierunku walki o pas kategorii, w której mamy Jana Błachowicza na 5 pozycji rankingu i z aspiracjami na walkę z mistrzem Jonem Jonesem.

Niepokonany w 6 kolejnych pojedynkach w UFC 29-letni "Devastator" jest teraz znacznie bliżej tego celu niż Polak, bo zwycięstwem uczynił ku temu poważny krok. Amerykanin nie dał żadnych szans wyjątkowo słabo dysponowanemu tego wieczora Weidmanowi, którego stać było tylko na początkowy klincz i przepuszczanie uderzeń rywala. Po minucie i 30 sekundach nastąpił atak lewym sierpem w szczękę i były mistrz padł na deski a młotkowe ciosy zniszczyły jego obronę. Pomimo prób ataków nogą z dołu. Herb Dean przerwał walkę w idealnym momencie, oszczędzając zdrowie byłego mistrza.

Sytuacja była analalogicza do tej jaką miał Błachowicz z innym byłym mistrzem wagi średniej Luke Rockholdem w lipcu tego roku na UFC 239. Tym bardziej analogiczną, gdy przed pojedynkiem z Polakiem, sam publicznie namawiał Weidmana do zmiany kategorii. Po tym jak Jan złamał mu szczękę, już takim entuzjastą zamiany kategorii nie jest zapewne. Weidman przejście do dywizji opłacił klęską z  Reyesem i rozważaniami o końcu kariery. Reyes otrzymał bonus 50 tysięcy tytułem wyróżnienia “Performance of the Night” za efektowne zakończenie starcia.

Prawdziwym “Fight of the Night” okazało się starcie w co-main event Yaira Rodrigueza (13-2 MMA, 8-1 UFC) z Meksyku i Jeremy'ego Stephensa (28-17 MMA, 15-16 UFC). Rewanżowa walka wzbudzała zainteresowanie nie tylko za blamaż na UFC Mexico, gdy Stephens dostał palcem w oko i doszło do awantur na trybunach po przerwaniu pojedynku. Także dlatego, że obaj są na swój sposób wyjątkowi. ostatecznie po świetnych trzech rundach zwycięzcą okazał się Meksykanin, który w drugiej rundzie straszliwie obił Stephensa, ale nie mógł skończyć go żadną z technik. Ten odradzał sie w każdej rund i w końcówce nawet miałó pozycję z góry, ale i tak nie wystarczyło to do wygranej. Świetny pokaz zakończył się zwycięstwem Rodrigueza. Obaj otrzymali za niego po 50 tysięcy dolarów.

To co "odwalił" promowany przez UFC futbolista Greg Hardy (5-1 MMA, 2-1 UFC) przejdzie do historii UFC. Walcząc z Australijczykiem Benem Sosoli (7-2 MMA, 0-0 UFC) w przerwie na trzecią rundę, otrzymał od swoich ludzi inhalator i użył go co jest niezgodne z przepisami. Massachusetts State Athletic Commission, która nadzorowała galę, czeka na pełne wyjaśnienia całego zajścia, ale od razu ogłoszono zmianę werdyktu.

Komplet wyników:

Main event
93,4 kg / 205 lbs: Dominick Reyes (USA) pokonał Chrisa Weidmana (USA) przez TKO (uderzenia) w 1 rundzie (1:43 min)

Karta główna
66,2 kg / 145 lbs: Yair Rodriguez (Meksyk) pokonał Jeremy Stephensa (USA) przez decyzję 3-0 (29-28, 29-28, 29-28)
120,7 kg/ 265 lbs: Greg Hardy (USA) vs. Ben Sosoli (Australia) – No Contest (użycie inhalatora przez Hardy’ego)
70,8 / 155 lbs: Joe Lauzon (USA) pokonał Jonathana Pearce'a (USA) przez TKO (uderzenia) w 1 rundzie (1:33 min)
57,2 kg / 125 lbs: Maycee Barber (USA) pokonała Gillian Robertson (Kanada) przez TKO (uderzenia) w 1 rundzie (3:04 min)
84,4 kg / 185 lbs: Darren Stewart (Anglia) pokpokonał Deron Winn (USA) przez niejednogłośną decyzję 2-1 (28-29, 29-28, 29-28)

Karta wstępna
66,2 kg / 145 lbs: Charles Rosa (USA) pokonał Manny Bermudez (USA) przez poddanie (dźwignia na ramię) w 1 rundzie (2:46 min)
57,2 kg / 125 lbs: Molly McCann (Wielka Brytania) pokonała Diana Belbita (Rumunia) przez decyzję 3-0 (30-26, 30-26, 30-26)
66,2 kg / 145 lbs: Sean Woodson (USA) pokonał Kyle Bochniak (USA) przez decyzję 3-0 (30-26, 30-27, 30-27)
61,7 kg / 135 lbs: Randy Costa (USA) pokonał Boston Salmon (USA) przez TKO w 1 rundzie (2:15 min)
61,7 kg / 170 lbs: Sean Brady (USA) pokonał Courta McGee (USA) przez decyzję 3-0 (30-27, 30-27, 29-28)
84,4 kg / 185 lbs: Brendan Allen (USA) pokonał Kevin Holland (USA) przez poddanie (duszenie zza pleców) w 2 rundzie (3:38 min)
120,7 kg / 265 lbs: Tanner Boser (Kanada) pokonał Daniela Spitza (USA) przez decyzję 3-0 (30-27, 30-27, 30-27)