Bardzo ciekawe informacje dotyczące być może przyszłych działań organizacji Ultimate Fighting Championship w Europie napłynęły z Chorwacji. Właśnie na Bałkanach z okazji przybycia do mitycznej ojczyzny zawodnika wagi ciężkiej Stipe Miocica, inicjator jego przybycia - właściciel kanału Fight Channel i organizacji FFC Orsat Zovko zapowiedział, iż jest duża szansa, iż w 2015 roku gala UFC odbędzie się w tym kraju!


"Ponad półtora roku temu zaczęliśmy intensywnie dyskutować nad możliwością dotarcia z UFC do Chorwacji. Doszliśmy do dwóch koncepcji a nawet są dwa miasta w grze. W tej pierwszej wersji gala musi być duża i spektakularna. Uważamy, że najbliższy jest Zagrzeb. Poszły za tym już szczegółowe rozmowy. Mamy nawet już pewną "kartę walk" na stole. Pracujemy na tym kierunku. Mam nadzieję, że zostanie to osiągnięte w drugiej połowie 2015 roku" - ujawnił Orsat zaskoczonym dziennikarzom.

"Jeśli Stipe Miocic dostanie walkę z Dos Santos, to kolejna walka może być tą, który zdecyduje o walce o tytuł. Lub będzie miał następną walkę w drodze do tytułu. Nie ważne. Ważne jest, aby sprowadzić UFC do Chorwacji i Stipe stanie do boju przed swoimi fanami" - powiedział Zovko, dodając: "Myślę, że jesteśmy bardzo blisko tego. Współpracowaliśmy z K-1 i Glory. Jednak myśleliśmy głównie o UFC. UFC musi być w Chorwacji".

Warto przypomnieć, że kanał Fight Channel jest tym, który na Bałkanach na bieżąco pokazuje wydarzenia z UFC czy innych sportów walki. Orsat Zovko dodatkowo jest managerem Mirko "Cro Copa Filipovica i szefem preżnej organizacji Final Fight Championship, ogniskującej walki MMA i Kickboxingu. Dwukrotnie organizował wielkie eventy Kickboxingu z okazji powrotu Mirko Filipovica w 2012 roku i finału K-1 World GP, odnosząc olbrzymi sukces. Także gala Glory 15 w Chorwacji, była bardzo udana. Jeśli UFC pojawi się w Chorwacji to trudno sobie wyobrazić brak Mirko Filipovica. Będzie to zapewne kolejny comeback legandarnego fightera do UFC.