Joe Rogan: pojedynek Jon Jones vs Wladymir Klitschko to nie jest dobry pomysł!
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: czwartek, 26, wrzesień 2013
Jeden z najbardziej znanych komentatorów UFC Joe Rogan, ocenił realnie chęci zestawienia słynnego mistrza wagi półciężkiej Jona Jonesa z jednym z nie mniej słynnych braci bokserów Kliczko czyli młodszym Władymirem. Taki pomysł pojawił się w kontekście jego wielkich możliwości i nie mniejszych ambicji. Oczywiście walka miałaby się odbyć według bokserskich zasad, ale Rogan nie ma złudzeń jak taki pojedynek wyglądałby.
"Nie, nie, nie. Myślę, że każdy, kto nie jest zawodowym bokserem i wierzy, że jest w stanie być równi z jednym z najlepszych bokserów w historii wadze ciężkiej, to tylko oszukuje samego siebie" - mówi Rogan na temat takiego porównania i nie w sposób mu nie przyznać racji. Wielu zawodników nie tylko z MMA za wiele nie zwojowało w boksie, ale nawet niewielu kickboxerom się to udało. Jednym z nich był brat Władymira, Witalij, ale to ewenement.
Tym nie mniej Rogan ocenia Jonesa chłodno: "To jest facet, który stawia bardzo, bardzo odległe cele, albo po prostu ogranicza dzisiejsze możliwości swoje wielkimi ambicjami. Ale nie sądzę, że walka Jona z Władimirem Kliczko - taki dobry pomysł. Władimir jest niepokonany od prawie dekady i walczy z najlepszymi zawodnikami w swojej wadze". Wracając do ostatniego występu Jonesa, warto wspomnieć, że na UFC 165 właśnie głównie bokserskimi akcjami przegrywał z Gustafssonem a przecież ten bokserem nie jest. I to chyba póki co, zamyka ten medialnie nośny temat.
"Nie, nie, nie. Myślę, że każdy, kto nie jest zawodowym bokserem i wierzy, że jest w stanie być równi z jednym z najlepszych bokserów w historii wadze ciężkiej, to tylko oszukuje samego siebie" - mówi Rogan na temat takiego porównania i nie w sposób mu nie przyznać racji. Wielu zawodników nie tylko z MMA za wiele nie zwojowało w boksie, ale nawet niewielu kickboxerom się to udało. Jednym z nich był brat Władymira, Witalij, ale to ewenement.
Tym nie mniej Rogan ocenia Jonesa chłodno: "To jest facet, który stawia bardzo, bardzo odległe cele, albo po prostu ogranicza dzisiejsze możliwości swoje wielkimi ambicjami. Ale nie sądzę, że walka Jona z Władimirem Kliczko - taki dobry pomysł. Władimir jest niepokonany od prawie dekady i walczy z najlepszymi zawodnikami w swojej wadze". Wracając do ostatniego występu Jonesa, warto wspomnieć, że na UFC 165 właśnie głównie bokserskimi akcjami przegrywał z Gustafssonem a przecież ten bokserem nie jest. I to chyba póki co, zamyka ten medialnie nośny temat.