BJ Penn (15-8 ,12-7-2 UFC), który na gali UFC 154 zmierzy się z Rorym McDonaldem może w przyszłym roku zostać członkiem ekskluzywnej grupy, jaką jest "Galeria Sław UFC". Nie ma wątpliwości, że Hawajczyk zasłużył na to wyróżnienie. Zdobywał pasy w dwóch kategoriach wagowych UFC.

Chociaż ma dopiero 33-lata to aż 12 z nich spędził w oktagonie, większość w organizacji UFC. Choć potrafił także walczyć w Japonii. Jest jednym z nielicznych zawodników na świecie, którym udała się sztuka zdobycia pasa w dwóch kategoriach wagowych. "Prodigy" był mistrzem nie tylko w wadze lekkiej, ale także w kategorii półśredniej, do której wrócił obecnie po przegraniu dwumeczu z Frankie Edgarem. Wielu jego fanów domaga się tego, aby Hawajczyk został włączony do "Galerii Sław UFC''. 

Sam prezes organizacji UFC, Dana White na wczorajszej konferencji przy okazji UFC on FOX 4, skwitował to w następujących słowach: "Jeśli popatrzycie na karierę BJ Penna to zobaczycie, że wiele razy był w świetnej formie, był przygotowany na sto procent". Dana kontynuował: ,,Uwielbiam BJ Penna. Jest on świetną gwiazdą od wielu, wielu lat. Ale zastanówmy się czy należy mu się miano tego najlepszego w całej dywizji?"

"Bj Penn ma wiele wspaniałych cech jako zawodnik. Ma stalową szczękę. Jest człowiekiem stworzonym do walki. Absolutnie zasługuje na to, aby w przyszłości być częścią tak elitarnego grona. Kiedy nie było pay-per-view on stawał się wielką gwiazdą". Dana White nie wypowiedział się kiedy Hawajczyk mógłby ostatecznie zostać włączony do ,,Galerii Sław UFC''. Nastąpi to na pewno po zakończeniu kariery przez "Prodigy", najprawdopodobniej  w przeciągu następnego roku.