free templates joomla

Belal Muhammad: Topuria ma chyba syndrom Napoleona, Holloway go znokautuje

Belal MuhammadMistrz UFC w wadze półśredniej, Belal Muhammad (24-3) ma już zaplanowaną pierwszą obronę swojego pasa. Podczas przygotowań udziela się jednak w mediach i bardzo chętnie komentuje również poczynania innych fighterów. Tym razem na tapetę wziął czempiona dywizji piórkowej, Ilię Topurię (15-0) i jego plany zostania mistrzem trzech kategorii wagowych w UFC.

- Wydaje mi się, że ten gość ma syndrom Napoleona czy coś takiego. Niscy kolesie zawsze udają twardych. Wydaje mi się, że zaczął spoglądać w moją stronę, bo ktoś zapytał mnie dlaczego on cały czas patrzy w stronę Islama Makhacheva.

Powiedziałem: bracie, on musi się skupić na Maxie Holloway’u, który stanie naprzeciw niego i nie powinieneś w żaden sposób okazać brak szacunku ludziom z Dagestanu, bo kiedy spotkasz się z nimi osobiście to Cię spoliczkują. Oni przejmują się takimi rzeczami. Nie bawią się w trash talking. Dla nich wszystko co mówisz jest prawdziwe. Może on to odbierze osobiście, ale wydaje mi się, że on jest teraz w momencie szukania sposobu na siebie i zaskrobienia sobie sympatii fanów jako trash talker i heel. On nie ma dobrych umiejętności krasomówczych. Po prostu kopiuje memy.

Tak naprawdę to nie wydaje mi się, że będziemy walczyć. Moim zdaniem on nie wygra z Hollowayem. Po porażce nie będziemy musieli dłużej słuchać jego piskliwego głosiku. W walce z Joshem Emmetem wydawał się zmęczony. W walce z Maxem będzie jeszcze gorzej, bo on walczy w bardzo wysokim tempie. W ostatniej walce pokazał, że pracuje również nad siłą. Myślę, że Max znokautuje Topurię. - zakończył swoją wypowiedź Belal Muhammad.

Koronowany w lipcu mistrz wagi półśredniej UFC ma zaplanowany kolejny pojedynek podczas grudniowej gali UFC 310. Przeciwnikiem Muhammada w pierwszej obronie pasa będzie niepokonany do tej pory w zawodowym MMA Kazach, Shavkat Rakhmonov (18-0). Pojedynek będzie walką wieczoru wspomnianej gali. Ponadto w drugiej walce o pas tej gali Brazylijczyk Alexandre Pantoja (28-5) spotka się z debiutującym w UFC, byłym czempionem organizacji Rizin FF, Japończykiem Kaiem Asakurą (21-4). Fani wagi ciężkiej również dostaną coś dla siebie w ramach starcia dwóch świetnych stójkowiczów: Francuza Ciryla Gane (12-2) z Rosjaninem, Alexandrem Volkovem (38-10).
 
Autor: Paweł Sawicki