Tuż przed galą XTB KSW 98 w Lubinie, która odbędzie się 14 września w hali widowiskowo-sportowej RCS, do walki z utalentowanym zawodnikiem z Czech, Dominikiem Humburgerem (8-1, 7 KO), wszedł Bartosz Leśko (13-5-2, 2 KO, 7 Sub). Bohdan Gnidko, który początkowo miał zmierzyć się z Dominikiem Humburgerem, nie został dopuszczony do walki przez lekarzy KSW.

Bartosz Leśko ma za sobą pięć walk w organizacji KSW. Debiutując w okrągłej klatce w świetny stylu rozbił niepokonanego wówczas Damiana Piwowarczyka. W kolejnym boju reprezentant klubu Mighty Bulls uległ Tomowi Breese'owi, a następnie wrócił na drogę zwycięstw poddając Nemanję Nikolicia. Ostatnie dwa starcia nie ułożyły się jednak po myśli zawodnika z Trójmiasta – przegrał z Piotrem Kuberskim i Michałem Michalskim. Reprezentant klubu Mighty Bulls stoczył do tej pory dwadzieścia pojedynków, w trzynastu tryumfował, a dwukrotnie remisował. Gdynianin większość swoich wygranych zdobył przed czasem. Siedmiokrotnie poddawał przeciwników, a dwa razy odprawiał ich ciosami.

Pochodzący z Liberca Dominik Humburger stoczył w okrągłej klatce cztery pojedynki. Czech w pierwszych walkach w KSW rozbił Borysa Borkowskiego i pokonał Jorge Luiza Bueno. W kolejnym starciu musiał jednak uznać wyższość Michała Michalskiego, ale konfrontacja ta została wybrana najlepszą walką wieczoru. Przegrana z Michalskim była pierwszą w karierze Dominika i przerwała serię siedmiu tryumfów z rzędu. Po niej Humburger wrócił do rywalizacji na gali KSW 91 i znokautował Adriana Dudka. Dominik znany jest z posyłania rywali na deski. Siedem zwycięstw w karierze zdobył przez nokaut, a trzy razy pokonywał rywali już w pierwszej rundzie walki. Teraz zadebiutuje w nowej dla siebie kategorii wagowej.