Okazuje się, że wcale nie Fiodor Emelianenko może być najpopularniejszym sportowcem Sztuk Walki w Rosji a 45-letni karateka i były żołnierz Specnazu w GRU, Sergej Badjuk (Бадюк, Сергей Николаевич - przyp. red.) zwany "Rosyjskim Kimbo Slice'm". Ten ostatni przydomek wynika z filmów, które zamieszczał szkoląc ludzi w ulicznych walkach. Zapewne polscy czytelnicy wnikliwie obserwujący imprezy i gale z Rosji dostrzegli jego potężną zwalistą postać i wytatuowane w japońskie znaki ciało. Charakterystyczna rubaszna i brodata twarz łatwo zapada w pamięć.

Nie inaczej jest na rynku naszego wschodniego sąsiada - poznali go wszyscy rosyjscy fani i odbierają różnie, ale z reguły z typowym rosyjskim pokpiwaniem. Ma jednak także sporą rzeszę fanów. Posiada czarny pas Karate Kyokushin i ma szacunek tego środowiska, bo czarnego pasa nie dostaje się za nic.

Dodatkowo Sergey ma nieziemskie "parcie na szkło" w odróżnieniu od Fiodora co przekłada się na jego popularność. Emelianenko wziął udział raptem w jednym filmie sensacyjnym, kręconym w Tajlandii, zaś Badyuk wystąpił w kilkunastu produkcjach a nawet przybliżał Rosjanom Tajlandię, kręcąc film o tajskich gymach Muay Thai.

W czym tkwi sekret popularności Badyuka? Na pewno nie tylko w ilości wystąpień na srebrnym kinowym ekranie. W zasadzie jest stale obecny w dwóch tematycznych kanałach Bojec i Bojcowski Klub występując jako komentator, ring annoucer i ekspert . W zasadzie trudno zliczyć role Badjuka, bo nawet kiedy chciał i się przygotował to wystąpił w zawodach kulturystycznych - zresztą z całkiem przyzwoitym skutkiem. Jest też prezesem WAA czyli federacji Armwrestlingu.

Badyuk urodził się 3-go czerwca 1970 roku w Gibałówce w okręgu Winnicy na Ukrainie w dawnym ZSRR. Jego ojciec był funkcjonariuszem a potem naczelnikiem miejscowej milicji. Matka była nauczycielką języka angielskiego. On sam zainteresował się sportem w wieku 15 lat. W wojsku służył w elitarnej brygadzie ВЧ 65564 szkolonej do zadań specjalnych. Później walczył w Karate i szukał możliwości zaistnienia w szerokim mainstreamie. I w końcu mu się to udało, bowiem w 2009 roku po raz pierwszy wystąpił w filmowej produkcji "Purpurowe Obłoki". Spodobał się i potem wypadki potoczyły się szybko. Badyk trafił do szerokiej świadomości Rosjan i na pewno spróbuje z niej długo nie wyjść. Poniżej kilka filmowych akcji rosyjskiego karateki: