Donald Cerrone na początku 2014 roku zapowiedział, że w ciągu najbliższych 12 miesięcy chce sześciokrotnie pojawić się w oktagonie UFC. Tym razem będzie to jego druga walka w tym roku. Sam zawodnik przyznał, że powodem tak częstych walk są problemy finansowe, w które wpędził się przez brak oszczędzania.

W drugiej walce w tym roku, Cerrone (22-6 MMA, 9-3 UFC) zmierzy się z Edsonem Barboza (13-1 MMA, 7-1 UFC). Do starcia dojdzie podczas kwietniowej gali UFC on FOX 11.

UFC on FOX 11 odbędzie się 19 kwietnia w Amway Center w Orlando. W walce wieczoru zobaczymy starcie Browne vs. Werdum, (pisaliśmy o nim TUTAJ), które wyłoni pretendenta do pasa mistrzowskiego w wadze ciężkiej. Oprócz tego w jednej z walk zobaczymy zestawienie dwóch byłych pretendentek do tytułu w wadze koguciej, Mieshę Tate i Liz Carmouche.

“Cowboy” Cerrone rok 2014 rozpoczął od znokautowania kopnięciem w głowę Adriano Martinsa na gali UFC on FOX 10 w Chicago. Kopnięcie było na tyle precyzyjne, że Brazylijczyk nie miał w tym przypadku nic do powiedzenia. Amerykanin dodatkowo zainkasował bonus za walkę wieczoru.
"Cowboy" odbudowuje swoją pozycję po przegranym boju z Rafaelem dos Anjosem w sierpniu ubiegłego roku. W listopadzie poddał Evana Dunhama, dodatkowo został wyróżniony za poddanie wieczoru, następnie wygrał wspomniane starcie z Adriano Martinsem.
 
Teraz przeciwnikiem Cerrone będzie Edson Barboza. Brazyliczyk zasłynął przede wszystkim znokautowaniem Terry'ego Etima poprzez kopnięcie z półobrotu. Za walkę tą podczas UFC 142 otrzymał dwa bonusy za noakut wieczoru oraz za walkę wieczoru inkasując 130 tysięcy dolarów dodatkowo. Oprócz tego nokaut został uznany nokautem roku 2012.
Jak wiemy, życie ma słodko-gorzki smak, więc w kolejnym pojedynku, Barboza musiał przełknąć gorzką pigułkę, gdyż przez TKO w pierwszej rundzie rozprawił się z nim Jamie Varner. Jak się później okazało była to jak na razie jedyna porażka w karierze zawodnika Valor MMA. W 2013 roku wygrał trzy pojedynki. Pokonując kolejno Lucasa Martinsa, Rafaello Oliveirę i Danny'ego Castillo udowodnił, że jest gotowy na walki z najlepszymi zawodnikami w swojej dywizji.

Starcie Cerrone vs Barboza jest pozycją obowiązkową dla każdego szanującego się fana MMA. Sumując nagrody personalne obu zawodników biorąc pod uwagę wstępy dla organizacji ZUFFA (UFC i WEC) doliczyłem się liczby 16. Co to oznacza? Ta walka nie zakończy się decyzją!