Na czwartek 16-go stycznia w Warszawie zaplanowana jest konferencja prasowa nowej polskiej organizacji MMA ProMMAC. Promotorzy nadchodzącego eventu zamierzają przedstawić termin, miejsce i ewentualnie plany organizacji na nadchodzący rok 2014. Twarzami gali zaprezentowanymi już wcześniej zostali zawodnicy MMA Tomasz Drwal, Michał Kita i kickboxer Mariusz Cieśliński.

Organizacja z tego co udało nam się dowiedzieć, pierwszy event planuje we Wrocławiu w hali Orbita w dniu 1-go marca a kartę walk wypełni kilka kolejnych nazwisk zawodników, rozpoznawalnych głównie w środowisku krajowego MMA, tak jak i w przypadku pierwszych z dwóch wymienionych fighterów. Kolejne nazwiska to Szymon Bajor ze Spartakusa Rzeszów i pierwszy zapowiedziany pojedynek Tomasza Kondraciuka z Poznania z Łukasz Klingerem trenującym w Anglii. Transmisję lub retransmisję gali, prawdopodobnie przeprowadzi TVN Turbo na którym od czasu do czasu pojawia się tematyka MMA pośród samochodów czy programów rozrywkowych.

Ciekawostką jest udział Mariusza Cieślińskiego. Blisko 40-letni kickboxer będący w dobrej formie, po wspólnym trenowaniu z fighterami Mieszanych Sztuk Walki sam postanowił spróbować swoich sił w najtrudniejszej formie rywalizacji w walkach. Na razie nie ogłoszono jeszcze jego rywala, ale wstępnie udało nam się ustalić, iż złożono propozycję słynnemu mistrzowi świata z Andrychowa Gerardowi Linderowi. Andrychowianin mający na koncie cztery zwycięskie walki w MMA, jednak kilkutysięczną propozycję za walkę uznał za mało atrakcyjną, choć pojedynek z Cieślińskim za ciekawy ze względu na łączącą ich bazę w postaci Kickboxingu.

Co ciekawe organizacja zamierza zorganizować event w bardzo krótkim czasie, bowiem od teoretycznego startu w dniu dzisiejszym do 1-go marca jest mniej niż dwa miesiące a na trudnym polskim rynku rozgorzała prawdziwa "wojna na gale". Nowo powstające podmioty trudno wprost zliczyć. Dodatkowo na wrocławskiej scenie pojawiła się bardzo dynamiczna Fight Exclusive Night, która już wcześniej ogłosiła termin swojej drugiej gali na 8-go marca z solidną kartą walk i walkami w dwóch formułach MMA i K-1 co daje jej szersze pole do przyciągnięcia widza. Kolejnym atutem Fight Exclusive Night jest pierwsza bardzo udana impreza w listopadzie 2013, na którą przyszło około dwóch tysięcy widzów.

Obie grupy niewątpliwie wejdą na kurs zderzeniowy co w przypadku debiutanta jakim jest ProMMAC może być bardzo ryzykowne. Znacznie mniej ryzykowna dla organizacji byłaby gala w Krakowie, gdzie np. rozpoznawalny jest Tomasz Drwal związany mocno z regionem małopolskim i śląskim. Niestety podjęto wariant wrocławski i być może ma to związek ze sponsorami imprezy, bo zapełnić 5 tysięczną halę Orbita będzie bardzo trudno o czym przekonała się nieistniejąca już dziś organizacja Pro Fight. Mamy nadzieję, bliskoznaczność nazwy nie będzie pechowa dla beniaminka krajowego MMA. Czekamy zatem na potwierdzenie się informacji i konferencję prasową.