Mistrz Jiu-Jitsu z Bahrajnu zwolniony z więzienia z powodu koronawirusa Covid-19
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: środa, 25, marzec 2020
Multithumb found errors on this page:
There was a problem loading image /home/isconsult/domains/fightsport.pl/public_html/images/images_strony2/20200325_mohammed_mirza.jpg
Wydawałoby się, że epidemia Koronawirusa Covid-19 nie będzie mieć pozytywnych reperkusji i choć warto pamiętać o słowach polskiej minister rozwoju Jadwigi Emilewicz, to jednak większość wie, że epidemia jest "dopustem Bożym". Jednak jak się okazuje nie dla wszystkich. Kierowany przez bezwzględnego króla Hamada ibn Isa Al Chalifa wyspiarski Bahrajn, uwolnił setki więźniów politycznych w tym mistrza Jiu-Jitsu Mohammeda Mirza.There was a problem loading image /home/isconsult/domains/fightsport.pl/public_html/images/images_strony2/20200325_mohammed_mirza.jpg
Mirza został aresztowany 16 marca 2011 r oku na fali zwalczania ruchów tzw. Arabskiej Wiosny przez decydentów z królewskiej rodziny. Dzień po ogłoszeniu przez rząd Bahrajnu stanu wyjątkowego w odpowiedzi na powstanie. Mirza został aresztowany w punkcie kontrolnym pod zarzutem „porwania funkcjonariusza policji” i skazany na 10 lat więzienia.
Obrońcy praw człowieka uważają, że został zmuszony do podpisania zeznań poprzez tortury przez władze Bahrajnu. W więzieniu jednak nie poddawał się prowadząc m.in. strajk głodowy w solidarności z więźonym dysydentem Hassanem Mushaimą. Rozpoczął strajk głodowy, aby zaprotestować przeciwko traktowaniu Mushaimy, przywódcy opozycji w Bahrajnie, odbywającego karę dożywocia za rolę w protestach i powstaniu w Bahrajnie. Mushaimie władze odmawiały dostępu do odpowiedniego leczenia, co pogorszyło jego zdrowie.
Mirza protestował także przeciwko swojemu złemu traktowaniu w więzieniu, które obejmowało brak dostępu do odpowiedniej opieki zdrowotnej i ograniczenia dotyczące wizyt rodzinnych, takich jak szklane bariery. Zdecydował się rozpocząć strajk głodowy po tym, jak bezskutecznie złożył w więzieniu pięć odrębnych skarg.
Mohamed Mirza zdobył medal dla Bahrajnu podczas Otwartych Mistrzostw Azji w Tajlandii w 2008 roku, ale nie jest jedynym sportowcem, którego szykanowano tak brutalnie. Aresztowano wielu piłkarzy, zawodników piłki ręcznej i siatkarzy od czasu powstania w 2011 roku. Dwóch zawodników reprezentacji Bahrajnu zostało aresztowanych, publicznie upokorzonych i potępionych jako zdrajcy w telewizji i torturowanych, zanim pozwolono im wznowić grę w lokalnych klubach, choć nie w reprezentacji.
17 marca bahrajńskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych wydało dekret o ułaskawieniu około 900 więźniów z „przyczyn humanitarnych w obecnych okolicznościach”. Kolejnych 585 więźniów otrzymało kary pozbawienia wolności w ramach programów rehabilitacyjnych i szkoleniowych. Centrum Praw Człowieka w Bahrajnie szacuje, że zwolniono około 300 więźniów politycznych.