Czeski zawodnik MMA zatrzymany za usiłowanie zabójstwa
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: piątek, 19, kwiecień 2019
Znany czeski zawodnik MMA 34-letni Tomáš Penz (13-13) ma bardzo poważne kłopoty. Brutalnie pobił swoją dziewczynę, a policja zatrzymała go po tygodniowych poszukiwaniach. Policja szukała go od zeszłej niedzieli, kiedy to została wezwana przez świadków, którzy usłyszeli dramatyczne krzyki bitej kobiety. Według extra.cz zawodnik chciał nawet zabić byłą aktorkę filmów dla dorosłych.
- To był krzyk jak mordowanie kogoś. Mówiąc o tym, że kiedy przybyła policja, napastnik wyskoczył przez okno i uciekł - mówi świadek opisany w źródle. Na ścianach mieszkania i przed nim pozostały ślady krwii. Zdaniem osoby znającej zawodnika, powodem zachowania jest długotrwałe branie sterydów i używanie narkotyków.
Nie jest jeszcze jasne, czy zostanie oskarżony o usiłowanie zabójstwa, bo taki zarzut pierwotnie mu postawiono, czy zarzuty będą łagodniejsze. Opinia publiczna nie będzie tego wiedzieć, dopóki policja nie przeprowadzi pełnego dochodzenia w tej sprawie.
„Poszukiwania zostały odwołane. W tym momencie toczy się postępowanie karne w sprawie brutalnego przestępstwa. Policja wykonuje czynności proceduralne a Penz został zatrzymany przez organy ścigania. Na razie nie można określić kwalifikacji prawnych czynu”- powiedział rzecznik policji z regionu libereckiego Vojtěch Robovsky portalowi extra.cz.
Ostatni raz na arenie MMA Penz wystapił w styczniu 2019 na gali GCF 47 w Nymburk, gdzie przegrał w pierwszej rundzie. Czech ma na koncie 24 walki, z których 11 wygrał. W grudniu 2017 roku, został pokonany przez mieszkającego w Czechach Uzbeka Makhmuda Murada w Pradze. Był też pokonany przez Polaków Łukasza Janeckiego i Piotra Wawrzyniaka kilka lat temu. Penz nie jest pierwszym zawodnikiem MMA w Czechach, który ma problem z prawem. Martin Šolc, Patrik Kincl i Michal Kotalík, byli karani za poważne uszkodzenia ciała.
- To był krzyk jak mordowanie kogoś. Mówiąc o tym, że kiedy przybyła policja, napastnik wyskoczył przez okno i uciekł - mówi świadek opisany w źródle. Na ścianach mieszkania i przed nim pozostały ślady krwii. Zdaniem osoby znającej zawodnika, powodem zachowania jest długotrwałe branie sterydów i używanie narkotyków.
Nie jest jeszcze jasne, czy zostanie oskarżony o usiłowanie zabójstwa, bo taki zarzut pierwotnie mu postawiono, czy zarzuty będą łagodniejsze. Opinia publiczna nie będzie tego wiedzieć, dopóki policja nie przeprowadzi pełnego dochodzenia w tej sprawie.
„Poszukiwania zostały odwołane. W tym momencie toczy się postępowanie karne w sprawie brutalnego przestępstwa. Policja wykonuje czynności proceduralne a Penz został zatrzymany przez organy ścigania. Na razie nie można określić kwalifikacji prawnych czynu”- powiedział rzecznik policji z regionu libereckiego Vojtěch Robovsky portalowi extra.cz.
Ostatni raz na arenie MMA Penz wystapił w styczniu 2019 na gali GCF 47 w Nymburk, gdzie przegrał w pierwszej rundzie. Czech ma na koncie 24 walki, z których 11 wygrał. W grudniu 2017 roku, został pokonany przez mieszkającego w Czechach Uzbeka Makhmuda Murada w Pradze. Był też pokonany przez Polaków Łukasza Janeckiego i Piotra Wawrzyniaka kilka lat temu. Penz nie jest pierwszym zawodnikiem MMA w Czechach, który ma problem z prawem. Martin Šolc, Patrik Kincl i Michal Kotalík, byli karani za poważne uszkodzenia ciała.