free templates joomla

Aleksander Emelianenko vs Geronimo Dos Santos na WFCA 42 w Moskwie!

Emelianenko vs Geronimo dos SantosSą wreszcie pozytywne wiadomości w sprawie enfent terrible rosyjskiego MMA Aleksandra Emelianenko (23-7). Kontrowersyjny zawodnik wagi ciężkiej zna już nazwisko swojego pierwszego rywala od czasu wyjścia z więzienia, gdzie odsiadywał karę za gwałt.
 
36-letni weteran Pride i brat słynnego Fedora Emelianenko, zmierzy się z Brazylijczykiem Geronimo Dos Santosem (39-19) o przydomku "Mondragon" podczas gali WFCA 42, która w stolicy Rosji, Moskwie w dniu 27-go września. Ten fakt jest nie bez znaczenia, bowiem Brazylijczyk niedawno na M-1 Challenge 81 przegrał z Rosjaninem Sergiejem Charitonowem (Sergei Kharitonov - przyp. red.).

Sergei jest jedną z najbardziej znienawidzonych osób przez Emelianenko a nienawiść trwa od czasów Pride w Japonii, gdy walczyli razem i Aleksander pokonał po dość kontrowersyjnym przerwaniu sędziego. Do tego mementu był on kolegą i przyjacielem obu braci a potem trwała już jawna kampania nienawiści. Tak więc walka będzie miała podtekst. W Iguszetii Charitonow w niesamowity sposób uporał się z "Mondragonem" poddając go dźwignią na stopę, gdy był w opałach.

Emelianenko w tym roku podpisał umowę z czeczeńskim prezydentem Ramzanem Kadyrovem stojącym za galami WFCA i klubem Akhamt, ale nie udało mu się zawalczyć ani na żadnej z gal w Czeczenii ani nawet w przyjaznym Rosji Kazachstanie, bo jest na warunkowym zwolnieniu i ma zakaz opuszczania kraju. W międzyczasie próbując lecieć do Czeczenii na jednym z lotnisk w Moskwie, "Sasza", nie chciał płacić za jedzenie i trunki, bo prostu płacić nie lubi i tyle. Kiedyś wypominał mu to publicznie Charitonow. Skandalu udało się uniknąć bo restauracje potraktowały go "promocyjnie" i wycofały skargi.

Podpisanie umowy z Kadyrowem też było obarczone skandalem, bowiem jego brat jako prezes Związku MMA Rosji, skrytykował prezydenta Czeczenii za organizowanie walk dzieci. Natychmiast po tym na ulicy zaatakowano jedną z córek Fiodora Emelianenki. Sprawę udało się wyciszyć dość szybko, ale zapewne zadziałała tu siła wyższa, z którą nawet Kadyrow nie może sobie poczynać czy drażnić.

Na domiar złego jak to u Aleksandra - zły świat i wymiar sprawiedliwości się uwziął i zamknięto za handel narkotykami jego managera, który pamiętał o nim i pomagał non stop gdy ten był w więzieniu. Teraz nastąpiła niemal filmowa "Nieoczekiwana zmiana miejsc". Co jeszcze wydarzy się do gali? Bóg jeden raczy wiedzieć, ale będziemy o tym pisać.