Judyta Niepogoda o przygotowaniach do walki na Ladies Fight Night w Łodzi!
- Kategoria: Wywiady
- Opublikowano: niedziela, 13, grudzień 2015
Zapraszamy do przeczytania wywiadu, jaki przeprowadziliśmy z Judytą Niepogodą, która w piątek 18 grudnia 2015 roku w Łodzi, na gali Ladies Fight Night, stoczy zawodowy pojedynek w formule K-1. Trenująca w Gladiatorze Siedlce wielokrotna mistrzyni świata Muay Thai przybliżyła nam kilka spraw przed swoją najbliższą walką, m.in. to jak wyglądały jej przygotowania.
FightSport.pl: Witam, Judyta! Jesteś jedną z twarzy premierowej gali Ladies Fight Night w Łodzi. Czujesz z tego powodu presję oczekiwań, czy może ekscytację, iż zawalczysz na pierwszym tego typu wydarzeniu w polskich sportach walki?
Judyta Niepogoda: Jest raczej ekscytacja z tego, że będę walczyć na tej gali i mobilizacja, aby dać dobrą walkę, która da mi wygraną i będzie podobała się publiczności.
Na tej samej gali wystąpi także Twoja dobra koleżanka z Gladiatora Siedlce, Katarzyna Posiadała. Czy taka sytuacja, która wcześniej zdarzała się już u w Waszym przypadku na imprezach amatorskich, jest dla Was dodatkową motywacją, żeby nie zawieść siebie nawzajem?
Każda z nas walczy dla siebie i w żaden sposób nie ma powiązania między naszymi walkami. Co jest pewne to fakt, że kibicujemy sobie nawzajem :)
Podobnie jak Kasia, jesteś znana przede wszystkim z bojów w boksie tajskim, a teraz przyjdzie Tobie stoczyć trzecią zawodową walkę, trzecią w formule K-1. Dotychczasowe dwie wygrałaś, ale czy K-1 w pełni Tobie odpowiada? Przestawiłaś się już na inny sposób prowadzenia pojedynków?
Na pewno moim marzeniem jest zawodowa walka w Muay Thai, mam nadzieje, że kiedyś będe miała taką możliwość. Walki w K-1 powodują, że mam więcej pracy na treningach, ponieważ w Muay Thai to łokcie i kolana pomagały mi wygrywać, ale nie mam problemu z przestawieniem się.
Po raz drugi na zawodowym ringu zmierzysz się z przeciwniczką z Białorusi. Czy Ilona Dziashkevich według Ciebie będzie trudniejszą rywalką od Poliny Kazhiny, z którą wcześniej walczyłaś? Białoruska szkoła ma uznaną markę w Europie, więc zapowiada się ciężka przeprawa...
Nigdy nie bagatelizuję przeciwniczki, Ilona jest mistrzynią Białorusi w K-1 i Sanda, więc nie będzie to czyste K-1, co mi odpowiada. Skupiam się na swoich mocnych stronach i bez względu na wszystko chcę wygrać tę walke.
Jak długo przygotowywałaś się do tej walki? Były jakieś elementy, na które zwracałaś szczególną uwagę?
Przygotowywałam się 6 tygodni. Cały czas szczególnie pracuję nad dynamiką, oprócz standardowych treningów ćwiczę dużo workami bułgarskimi i z oponami.
Jak podoba Ci się nowa lokalizacja eventu? Zostanie on bowiem przeprowadzony w hotelu DoubleTree by Hilton. Wcześniej już miałaś okazję rywalizować w nietypowym dla sportów walki miejscu, jakim była opera. Nie robi to dla Ciebie żadnej różnicy, gdzie walczysz?
Nie ma to znaczenia gdzie walczę, nie lubię monotonii, więc myślę, że walka w hotelu DoubleTree by Hilton będzie wydarzeniem ciekawszym, niż na hali czy standardowym obiekcie sportowym.
Zostałaś zauważona przez King of Kings. Liczysz na kolejne występy w tej organizacji, a może masz jeszcze inne propozycje zagraniczne?
Mam nadzieję, ze będe miała jeszcze mozliwość walki dla organizaji King of Kings. Na tę chwilę nie mam żadnych innych propozycji z zagranicznych organizacji.
W sporcie amatorskim osiągnęłaś już w zasadzie wszystko. Uważasz, że to dobry moment, by postawić w pełni na karierę zawodową, czy jednak nie chcesz odpuszczać sobie startów amatorskich?
Jeżeli będą takie mozliwości chcę walczyć tylko zawodowo.
Jak udaje się Tobie z tak dobrym skutkiem łączyć karierę w sportach walki z tą bardziej przyziemną częścią Twojego życia?
Przede wszystkim dobra logistyka. Ustawienie sobie priorytetów i konsekwentne dążenie do tego, co jest zaplanowane. Dzięki temu mam czas dla rodziny, na treningi i pracę.
Chciałabyś może na końcu kogoś pozdrowić, komuś podziękować?
Oczywiście, dziękuje trenerowi Andrzejowi Wasilewskiemu za duże zaangażowanie w przygotowywanie mnie do walk, Kasi oraz innym sparingpartnerom z klubu Gladiator, Asi Gorzała za masaże i fizjoterapie, Tomkowi Majewskiemu za współpracę, sponsorom: Sodalit Paliwa, Drużynie Mistrzów, firmie Eseco.
Chciałam pozdrowić rodzinę i przyjaciół oraz podziękować Eko Ósmy Kontynent & Kama za świetny kawałek, przy którym wyjdę do ringu na gali Ladies Fight Night.
Dziękuję za rozmowę!
FightSport.pl: Witam, Judyta! Jesteś jedną z twarzy premierowej gali Ladies Fight Night w Łodzi. Czujesz z tego powodu presję oczekiwań, czy może ekscytację, iż zawalczysz na pierwszym tego typu wydarzeniu w polskich sportach walki?
Judyta Niepogoda: Jest raczej ekscytacja z tego, że będę walczyć na tej gali i mobilizacja, aby dać dobrą walkę, która da mi wygraną i będzie podobała się publiczności.
Na tej samej gali wystąpi także Twoja dobra koleżanka z Gladiatora Siedlce, Katarzyna Posiadała. Czy taka sytuacja, która wcześniej zdarzała się już u w Waszym przypadku na imprezach amatorskich, jest dla Was dodatkową motywacją, żeby nie zawieść siebie nawzajem?
Każda z nas walczy dla siebie i w żaden sposób nie ma powiązania między naszymi walkami. Co jest pewne to fakt, że kibicujemy sobie nawzajem :)
Podobnie jak Kasia, jesteś znana przede wszystkim z bojów w boksie tajskim, a teraz przyjdzie Tobie stoczyć trzecią zawodową walkę, trzecią w formule K-1. Dotychczasowe dwie wygrałaś, ale czy K-1 w pełni Tobie odpowiada? Przestawiłaś się już na inny sposób prowadzenia pojedynków?
Na pewno moim marzeniem jest zawodowa walka w Muay Thai, mam nadzieje, że kiedyś będe miała taką możliwość. Walki w K-1 powodują, że mam więcej pracy na treningach, ponieważ w Muay Thai to łokcie i kolana pomagały mi wygrywać, ale nie mam problemu z przestawieniem się.
Po raz drugi na zawodowym ringu zmierzysz się z przeciwniczką z Białorusi. Czy Ilona Dziashkevich według Ciebie będzie trudniejszą rywalką od Poliny Kazhiny, z którą wcześniej walczyłaś? Białoruska szkoła ma uznaną markę w Europie, więc zapowiada się ciężka przeprawa...
Nigdy nie bagatelizuję przeciwniczki, Ilona jest mistrzynią Białorusi w K-1 i Sanda, więc nie będzie to czyste K-1, co mi odpowiada. Skupiam się na swoich mocnych stronach i bez względu na wszystko chcę wygrać tę walke.
Jak długo przygotowywałaś się do tej walki? Były jakieś elementy, na które zwracałaś szczególną uwagę?
Przygotowywałam się 6 tygodni. Cały czas szczególnie pracuję nad dynamiką, oprócz standardowych treningów ćwiczę dużo workami bułgarskimi i z oponami.
Jak podoba Ci się nowa lokalizacja eventu? Zostanie on bowiem przeprowadzony w hotelu DoubleTree by Hilton. Wcześniej już miałaś okazję rywalizować w nietypowym dla sportów walki miejscu, jakim była opera. Nie robi to dla Ciebie żadnej różnicy, gdzie walczysz?
Nie ma to znaczenia gdzie walczę, nie lubię monotonii, więc myślę, że walka w hotelu DoubleTree by Hilton będzie wydarzeniem ciekawszym, niż na hali czy standardowym obiekcie sportowym.
Zostałaś zauważona przez King of Kings. Liczysz na kolejne występy w tej organizacji, a może masz jeszcze inne propozycje zagraniczne?
Mam nadzieję, ze będe miała jeszcze mozliwość walki dla organizaji King of Kings. Na tę chwilę nie mam żadnych innych propozycji z zagranicznych organizacji.
W sporcie amatorskim osiągnęłaś już w zasadzie wszystko. Uważasz, że to dobry moment, by postawić w pełni na karierę zawodową, czy jednak nie chcesz odpuszczać sobie startów amatorskich?
Jeżeli będą takie mozliwości chcę walczyć tylko zawodowo.
Jak udaje się Tobie z tak dobrym skutkiem łączyć karierę w sportach walki z tą bardziej przyziemną częścią Twojego życia?
Przede wszystkim dobra logistyka. Ustawienie sobie priorytetów i konsekwentne dążenie do tego, co jest zaplanowane. Dzięki temu mam czas dla rodziny, na treningi i pracę.
Chciałabyś może na końcu kogoś pozdrowić, komuś podziękować?
Oczywiście, dziękuje trenerowi Andrzejowi Wasilewskiemu za duże zaangażowanie w przygotowywanie mnie do walk, Kasi oraz innym sparingpartnerom z klubu Gladiator, Asi Gorzała za masaże i fizjoterapie, Tomkowi Majewskiemu za współpracę, sponsorom: Sodalit Paliwa, Drużynie Mistrzów, firmie Eseco.
Chciałam pozdrowić rodzinę i przyjaciół oraz podziękować Eko Ósmy Kontynent & Kama za świetny kawałek, przy którym wyjdę do ringu na gali Ladies Fight Night.
Dziękuję za rozmowę!