free templates joomla

FFC 18: Samo Petje broni tytułu, Mladen Brestovac nokautuje w 27 sekund! Wyniki!

FFC 18Chorwacka organizacja Final Fight Championship udała się w podróż do sąsiedniej Słowenii, by w jej stolicy, Lublanie, przeprowadzić galę FFC 18. Proporcje między pojedynkami Kickboxingu i MMA jak zwykle rozkładały się w proporcjach 50-50, aczkolwiek najważniejsza z walk odbyła się w tej pierwszej formule. Skutecznie tytułu mistrzowskiego bronił w niej Samo Petje (23-2-1).

Lokalny zawodnik to jeden z najciekawszych prospektów w wadze do 70 kg w Kickboxingu. Po fenomenalnym roku 2014, gdy wygrał pięć razy, w aktualny wszedł  z mocnym uderzeniem. Początkowo jego rywalem miał być Rosario Presti, ale w ostatniej chwili zastąpił go Valentin Rybalko (9-2). Ukrainiec przez cały czas był potężnie okopywany lowkickami przez Petje i tylko swojej determinacji zawdzięczał przetrwanie w tej walce. W drugiej rundzie był dwukrotnie liczony, a w trzeciej po kolejnym sędzia postanowił się nad nim zlitować. Petje zanotował kolejny znakomity występ i na pewno przyniesie jeszcze wiele radości słoweńskim kibicom, ma w końcu dopiero 23 lata.

Błyskawicznie potoczyła się walka Mladena Brestovaca (49-9-1) z mierzącym 2,07 m wzrostu Colinem George'em (12-9) z Holandii. Chorwacki mistrz FFC co prawda nie bronił wczoraj tytułu, ale nie wpłynęło to negatywnie na jego zaangażowanie. Wręcz przeciwnie, po 27 sekundach jednym ze swoich kopnięć złamał rękę sympatycznemu olbrzymowi, co oznaczało oczywiście koniec tego boju. Brestovac odniósł swoje już dwunaste kolejne zwycięstwo.

W MMA natomiast triumfował m.in. Igor Pokrajac (26-12), a więc niedoszły przeciwnik Macieja Browarskiego. Nowy rywal, Grek Archontis Taxiarchis (0-2) sprawił jednak niespodziewanie problemy Chorwatowi, gdyż od początku rzucił się na niego i po celnym prawym sierpowym Pokrajac wpadł w tarapaty. Przetrzymał jednak trudny moment, zdobył w parterze dosiad i uderzeniami z góry rozbił defensywę Taxiarchisa. Były fighter UFC w starciu z Browarskim na pewno nie mógłby liczyć na taką łaskawość od losu. Wierzymy, iż niedługo dojdzie do tego starcia.

Wciąż niepokonany pozostaje Laszlo Senyei (5-0). Węgier już w pierwszej rundzie poddał duszeniem zza pleców Tonci'ego Perusko (5-4). Do niezwykłej sytuacji doszło w pojedynku Filipa Pejicia (9-1-1) ze Slobodanem Maksimoviciem (9-4-1). Po trzech rundach sędziowie orzekli wygraną Pejicia, lecz wówczas do akcji wkroczył Marko Petrak, matchmaker FFC i zmienił jego wynik na remis, który zdaniem obserwatorów był najbardziej sprawiedliwym rezultatem.

Komplet wyników:

Kickboxing
77 kg: Eyevan Dennenberg (Holandia) pokonał Jasmina Bajrovicia (Chorwacja) przez KO w rundzie dodatkowej (0:25 min)
72 kg: Teo Mikelić (Chorwacja) pokonał Fabio Di Marco (Włochy) przez decyzję 2-0 po rundzie dodatkowej
91 kg: Vasil Ducar (Czechy) pokonał Denisa Chorchypa (Słowenia) przez KO w 3 rundzie (2:31 min)
85 kg: Miran Fabjan (Słowenia) pokonał Denisa Marjanovicia (Bośnia i Hercegowina) przez decyzję 2-0
+95 kg: Mladen Brestovac (Chorwacja) pokonał Colina George'a (Holandia) przez KO w 1 rundzie (0:27 min)

Kickboxing: walka o mistrzostwo FFC
70 kg: Samo Petje (Słowenia) pokonał Valentina Rybalko (Ukraina) przez KO w 3 rundzie (0:33 min)

MMA
70 kg: Danilo Belluardo (Włochy) pokonał Tilena Kolaricia (Słowenia) przez KO w 1 rundzie (2:03 min)
77 kg: Ivica Truscek (Chorwacja) pokonał Laszlo Soltesza (Węgry) przez KO w 1 rundzie (2:57 min)
77 kg: Ivan Gluhak (Chorwacja) pokonał Dusana Dzakicia (Serbia) przez KO w 1 rundzie (4:12 min)
66 kg: Filip Pejić (Chorwacja) vs. Slobodan Maksimović (Szwajcaria) - remis
77 kg: Laszlo Senyei (Węgry) pokonał Tonci Perusko (Chorwacja) przez poddanie (duszenie zza pleców) w 1 rundzie (4:00 min)
+93 kg: Igor Pokrajac (Chorwacja) pokonał Archontisa Taxiarchisa (Grecja) przez KO w 1 rundzie (3:03 min)