W sobotę 1-go lutego 2025 w hali ANB Arena w Rijadzie w Arabii Saudyjskiej odbyła się gala UFC Fight Night 250: Adesanya vs. Imavov (UFC Riyadh), której walką wieczoru było starcie byłego mistrza wagi średniej Israela Adesanya (24-5 MMA, 13-5 UFC) i reprezentującego Francję Nassourdine Imavova (16-4 MMA, 8-2 UFC).

28-letni Imavov pokazał, że idą nowe czasy i młodsi utalentowani zawodnicy biją się bez kompleksów z uznanymi nazwiskami. Pierwszą rundę pochodzący z Dagestanu fighter osłabił atakami i bokserskimi i zapaśniczymi Izziego. Raz mocno trafił i uwierzył, że jest w stanie rozbić rywala w jego koronnej stójce.

Druga runda pokazała, że nie chce czekać na punktowe rozstrzygnięcie. Atak dobrze zaplanowany skończył się czystym trafieniem na szczękę a kolejny cios był mniej silny, ale precyzyjny. Sędzia Marc Goddard nie czekał na kolejne ciosy w parterze i zatrzymał egzekucję. To największy sukces Nassourdine'a w karierze. Aktualnie zajmuje on piątą pozycję w rankingu wagi średniej a Adesanya drugą. Po tej walce awans jest pewny na wysoką pozycję a być może i rewanż z Seanem Stricklandem za pierwszą walkę. Za nokaut Imavov otrzymał bonus "Performance of the Night", który jest pierwszym w jego karierze. Adesanya doznał zaś kolejnej trzeciej z rzędu porażki po walkach ze Stricklandem i Dricusem Du Plessisem.

Były mistrz organizacji Bellator Anglik Michael "Venom" Page (23-3 MMA, 2-1 UFC) pokazał miejsce w szeregu Dagestańczykowi Sharabutdinowi Magomedovowi (15-1 MMA, 4-1 UFC). Blisko 38-letni MVP "zaczarował" rywala ruchami i trikami a nade wszystko boksował i trafiał pojedyncze ciosy. Nic nie dały próby zmiany obrazu walki i ostatecznie Page wygrał wyraźnie. Reprezentujący Rosję zawodnik doznał pierwszej porażki w karierze. Przed walką wykreowano go na galatyczną gwiazdę. Sesje i żarty z Cristiano Ronaldo, inne aspekty psujące skupienie się na walce i przyszła bolesna lekcja pokory, bo styl walki był bardzo słaby.

Bez polotu, ale skutecznie zawalczył inny Rosjanin Sergei Pavlovich (19-3 MMA, 7-3 UFC) obalając silnorękiego Jairzinho Rozenstruika (15-6 MMA, 9-6 UFC) z Surinamu. Były pretendent czekał w każdej z rund na sprowadzenie i skutecznie mu się to udawało. To udany powrót Pavlovicha po porażce z rodakiem Alexandrem Volokvem.

"Najlepsza Walka Wieczoru" to starcie Viniciusa Oliveiry (22-3 MMA, 3-0 UFC) i Saida Nurmagomedova (18-4 MMA, 7-3 UFC). Oliveira zaskoczył wszystkich determinacją i dobrymi płucami. Wygrał dobrxze broniąc sprowadzeń i nie ulegając presji rywala. Bonus "Fight of the Night" trafił do obu zawodników. Bonus "Performance of the Night" otrzymał też debiutujący Bogdan Grad (15-2 MMA, 1-0 UFC) za nokaut na Lucasie Alexandrze (8-5 MMA, 1-3 UFC) z Brazylii.

Komplet wyników:

Main event
84,3 kg: Nassourdine Imavov (Francja) pokonał Israela Adesanya (Nigeria) przez KO (uderzenia) w 2 rundzie (0:30 min)

Karta główna
84,3 kg: Michael Page (Anglia) pokonał Sharabutdina Magomedova (Rosja) przez decyzję 3-0 (30-27, 30-27, 29-28)
120,6 kg: Sergei Pavlovich (Rosja) pokonał Jairzinho Rozenstruika (Surinam) przez decyzję 3-0 (30-27, 30-27, 30-27)
61,7 kg: Vinicius Oliveira (Brazylia) pokonał Saida Nurmagomedova (Rosja) przez decyzję 3-0 (29-28, 29-28, 29-28)
77,6 kg: Fares Ziam (Francja) pokonał Mike'a Davisa (USA) przez decyzję 3-0 (30-27, 30-27, 30-27)

Karta wstępna
66,2 kg: Muhammad Naimov (Tadżykistan) pokonał Kaana Ofli (Turcja) przez decyzję 3-0 (30-27, 30-27, 29-28)
120,6 kg: Shamil Gaziev (Bahrajn) pokonał Thomas Petersen (USA) przez KO (uderzenie) w 1 rundzie (3:01 min
70,8 kg: Terrance McKinney (USA) pokonał Damira Hadzovica (Bośnia) przez TKO (uderzenia) w 1 rundzie (2:01 min)
57,2 kg: Jasmine Jasudavicius (Kanada) pokonała Mayrę Bueno Silvę (Brazylia) przez decyzję 3-0 (30-27, 30-27, 30-27)
66,2 kg: Bogdan Grad (Austria) pokonał Lucasa Alexandra (Brazylia) przez TKO (uderzenia) w 2 rundzie (4:22 min)
120,6 kg: Hamdy Abdelwahab (Egipt) pokonał Jamala Poguesa (USA) przez niejednogłośną decyzję 2-1 (27-30, 29-28, 29-28)

Autor: Tomasz Majewski