Były pretendent do pasa mistrzowskiego UFC w wadze lekkiej, Gray ,,The Bully’’ Maynard (11-5-1, 1NC) zapowiedział przejście do niższej kategorii wagowej. Borykający się z bardzo złą passą Amerykanin poinformował o tej decyzji za pośrednictwem Twittera. Na jego decyzję miały wpływ za pewne ostatnie wydarzenia i historia 5 przegranych w 6 ostatnich walkach oraz fakt, że nie udało mu się odnieść zwycięstwa od czerwca 2012 roku.

36 lat to już dość zaawansowany wiek, jak na zawodnika MMA, zwłaszcza w lżejszej wadze. Widujemy sportowców w tym wieku, odnoszących duże sukcesy, ale ma to zazwyczaj miejsce w wadze półciężkiej albo ciężkiej, gdzie szybkość i zwinność nie gra aż tak kluczowej roli. Maynard z pewnością znalazł się na rozdrożu swojej kariery. Z jednej strony może ją zakończyć i przejść na sportową emeryturę, a z drugiej znaleźć sposób na przełamanie złej passy. Po jego wpisie na Twitterze możemy wnioskować, że zdecydował się na tą drugą opcję, a receptą na zmianę ma być zmiana kategorii.

Trudno powiedzieć, czy zejście do wagi piórkowej pozytywnie wpłynie na występy Amerykanina. Z jednej strony jest szansa, że będzie miał dzięki temu przewagę fizyczną nad rywalami, ale z drugiej zbijanie dodatkowych kilogramów może negatywnie odbić się na jego dyspozycji w dniu walki. Czas pokaże jak rozwinie się kariera Maynarda, ale z pewnością nie czeka go łatwa przeprawa w wadze piórkowej. Zdominowana obecnie przez McGregora (18-2) i Aldo (25-1) kategoria ma w swoich szeregach wielu groźnych zawodników, którzy mogą definitywnie wysłać reprezentanta Amercian Kickboxing Academy na emeryturę.