Zarobki od Reeboka uczestników UFC Fight Night 78 w Meksyku
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: poniedziałek, 23, listopad 2015
Oprócz gaży i bonusów, częścią zarobków zawodników UFC jest sponsoring Reeboka. Firma oficjalnie współpracująca z największą organizacją MMA na świecie pierwszy raz zapłaciła zawodnikom po UFC 189: McGregor vs. Mendes, Las Vegas, 11 lipca tego roku. Od tamtej pory, wliczając wypłaty z UFC Fight Night 78, które miało miejsce w Meksyku, ostatniej soboty, Reebok wydał już: 2.332.500 dolarów. Łączne zarobki zawodników za wspomnianą galę wyniosły 130 tysięcy dolarów.
Najwięcej zarobili Diego Sanchez (25-8) i Scott Jorgensen (15-12). Mimo, że obaj przegrali walki, dostali po 20 tysięcy dolarów. Jest to związane z polityką wyliczania zarobków za sponsoring. Zgodnie z nią zawodnicy, którzy stoczyli w UFC (wlicza się także walki w WEC od 2007 roku i Strikeforce of 2011 roku): 1-5 pojedynków otrzymują po 2.500 dolarów, 6-10 pojedynków – 5.000 dolarów, 11-15 pojedynków – 10.000 dolarów, 16-20 pojedynków – 15.000 dolarów, powyżej 20, czyli od 21 pojedynku otrzymują po 20.000 dolarów. Ponadto mistrzowie stający w obronie pasa mogą liczyć na 40.000 dolarów zarobku, natomiast chcący walczący z nimi pretendenci na 30.000.
Jak więc widać w przypadku wypłat z ramienia Reeboka znaczenie ma jedynie długość kariery w organizacjach, których właścicielem jest Zuffa. Poniżej prezentujemy zarobki wszystkich zawodników ostatniej gali UFC:
Neil Magny (10.000$) pokonał Kelvina Gasteluma (5.000$)
Ricardo Lamas (10.000$) pokonał Diego Sancheza (20.000$)
Henry Cejudo (2.500$) pokonał Jussiera Formiga (5.000$)
Erick Montano (2.500$) pokonał Enrique Martina (2.500$)
Enrique Barzola (2.500$) pokonał Horacio Gutierreza (2.500$)
Leonardo Silva (2.500$) pokonał Efraina Escudero (10.000$)
Erik Perez (5.000$) pokonał Taylora Lapilusa (2.500$)
Bartosz Fabiński (2.500$) pokonał Hectora Urbinę (2.500$)
Alejandro Perez (2.500$) pokonał Scotta Jorgensena (20.000$)
Andre Fili (2.500$) pokonał Gabriela Beniteza (2.500$)
Alvaro Herrera (2.500$) pokonał Vernona Ramosa (2.500$)
Polo Reyes (2.500$) pokonał Cesara Arzamendia (2.500$)
Michel Prazerez (2.500$) pokonał Valmira Lazaro (2.500$)
Najwięcej zarobili Diego Sanchez (25-8) i Scott Jorgensen (15-12). Mimo, że obaj przegrali walki, dostali po 20 tysięcy dolarów. Jest to związane z polityką wyliczania zarobków za sponsoring. Zgodnie z nią zawodnicy, którzy stoczyli w UFC (wlicza się także walki w WEC od 2007 roku i Strikeforce of 2011 roku): 1-5 pojedynków otrzymują po 2.500 dolarów, 6-10 pojedynków – 5.000 dolarów, 11-15 pojedynków – 10.000 dolarów, 16-20 pojedynków – 15.000 dolarów, powyżej 20, czyli od 21 pojedynku otrzymują po 20.000 dolarów. Ponadto mistrzowie stający w obronie pasa mogą liczyć na 40.000 dolarów zarobku, natomiast chcący walczący z nimi pretendenci na 30.000.
Jak więc widać w przypadku wypłat z ramienia Reeboka znaczenie ma jedynie długość kariery w organizacjach, których właścicielem jest Zuffa. Poniżej prezentujemy zarobki wszystkich zawodników ostatniej gali UFC:
Neil Magny (10.000$) pokonał Kelvina Gasteluma (5.000$)
Ricardo Lamas (10.000$) pokonał Diego Sancheza (20.000$)
Henry Cejudo (2.500$) pokonał Jussiera Formiga (5.000$)
Erick Montano (2.500$) pokonał Enrique Martina (2.500$)
Enrique Barzola (2.500$) pokonał Horacio Gutierreza (2.500$)
Leonardo Silva (2.500$) pokonał Efraina Escudero (10.000$)
Erik Perez (5.000$) pokonał Taylora Lapilusa (2.500$)
Bartosz Fabiński (2.500$) pokonał Hectora Urbinę (2.500$)
Alejandro Perez (2.500$) pokonał Scotta Jorgensena (20.000$)
Andre Fili (2.500$) pokonał Gabriela Beniteza (2.500$)
Alvaro Herrera (2.500$) pokonał Vernona Ramosa (2.500$)
Polo Reyes (2.500$) pokonał Cesara Arzamendia (2.500$)
Michel Prazerez (2.500$) pokonał Valmira Lazaro (2.500$)