Ostatni, jedenasty dzień (23 sierpnia 2015 roku) Królewskiego Pucharu Świata Muay Thai organizacji IFMA rozgrywanego w Bangkoku przyniósł walkę finałową z udziałem polskiego zawodnika. Był nim Remigiusz Szkudlarek i ostatecznie zakończył udział w zawodach ze srebrnym medalem w kategorii do 86 kg.

Finałowym oponentem Polaka był Armen Petrosian. Rosjanin okazał się być nieznacznie lepszy od zawodnika z Bydgoszczy i to on po zakończeniu pojedynku mógł świętować zdobycie złotego krążka. Tym niemniej Szkudlarek osiągnął ogromny sukces, gdyż pierwotnie nie został on uwzględniony w składzie kadry narodowej na ten prestiżowy turniej. Kontuzja Łukasza Radosza sprawiła jednak, że otworzyły się przed nim drzwi do drużyny narodowej prowadzonej przez trenera Rafała Simonidesa.

Choć w polskiej reprezentacji znajdowali się teoretycznie silniejsi fighterzy, to właśnie Szkudlarek został jednym z dwóch medalistów, pochodzących z naszego kraju. Drugim był Radosław Paczuski, który wywalczył brązowy medal w wadze do 81 kg. Wobec tego kadra Polski wyjedzie ze stolicy Tajlandii z dwoma krążkami. Gratulujemy!