free templates joomla

Demian Maia zarażony gronkowcem!

Demian Maia Jeden z najlepszych obecnie zawodników BJJ wałczących w MMA, Demian Maia (21-6) po imponującym zwycięstwie nad Neilem Magny’m podczas gali UFC 190 w Brazylii szybko otrzymał kolejną szanse od największej organizacji MMA na świecie, by ponownie pokazać się fanom UFC. Niestety Brazylijczyk musiał odmówić walki z irlandzkim talentem, Gunnarem Nelsonem z powodu infekcji gronkowcem, chorobą którą w szczególności dotykani są zawodnicy trenujący chwytane sporty walki.

Zarażenie gronkowcem wywołuje między innymi groźną chorobę skóry, która często objawia się utratą ciągłości tkanek. Jest to choroba popularna wśród zawodników MMA i BJJ i niezwykle niebezpieczna. W przeszłości wielu zawodników cierpiało na tą chorobę, między innymi Jason Miller, który oskarżał Jake’a Shieldsa po walce, że to właśnie były mistrz Strikeforce zaraził go tą niebezpieczną bakterią. Cierpiał na niego również Antonio Rodrigo Nogueira, a najbardziej drastyczną historią związaną z gronkowcem podzielił się Kevin Randleman, który publikował w sieci zdjęcia ‘dziur’ w ciele spowodowanych właśnie tą infekcją.

Dla Demiana Mai walka z Gunnarem Nelsonem byłaby okazją do przedłużenia passy zwycięstw w oktagonie do czterech. Po dwóch porażkach przez decyzje sędziów, ze wspomnianym wcześniej Sieldsem, a następnie z Rory’m MacDonaldem, Brazylijczyk pokonywał kolejno: Alexandra Yakoleva i Ryana LaFlare przez jednogłośne decyzje sędziów, oraz w ostatniej walce na UFC 190 poddał w drugiej rundzie duszeniem zza pleców wspomnianego Neila Magny’ego.

Były mistrz świata BJJ swoją karierę w UFC zaczynał w wadze średniej, gdzie doszedł nawet do walki o pas. Na UFC 112 w Abu Dhabi przegrał jednak przez jednogłośną decyzję sędziów po kiepskiej walce z ówczesnym domina torem dywizji średniej UFC, Andersonem Silvą. Po kilku kolejnych walkach zdecydował się zmienić kategorię wagową, co wydaje się, że wyszło mu tylko na dobre. W karierze Brazylijczyka pojawił się również polski epizod. W 2005-tym roku na gali w Finlandii zmierzył się z obecnie zakontraktowanym przez KSW, Łukaszem Chlewickim z Krakowa. Maia poddał Polaka dźwignią na łokieć, która spowodowała wieloletnią przerwę w karierze ‘Saszki’. Na szczęście Polak powrócił do rywalizacji i teraz toczy kolejne pojedynki.