Glover Teixeira: Jestem w najlepszej formie w życiu! Cormier idę po Ciebie!
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: wtorek, 11, sierpnia 2015
Jak twierdzi sam Brazylijczyk, trzeba wymieniać go wśród czołowych zawodników dywizji półciężkiej:
"Przy obecnym układzie sił w dywizji półciężkiej, kiedy będziecie wymieniać czołowych zawodników, liczących się w wyścigu o pas, nie możecie pominąć mnie. Do swojej ostatniej walki zbijałęm wagę, co bardzo wpłynęło na moją dyspozycję. To jest wymówka, którą będę utrzymywał ponieważ naprawdę przeżyłem wtedy bardzo trudne chwile. Wiem, że połowa zawodników nawet nie wyszła by do walki w mojej sytuacji. Czułem się wtedy naprawdę źle. Cały dzień, w którym miałem się wtedy zregenerować, był dla mnie bardzo trudnym dniem."
36-letni zawodnik postanowił zmienić coś w swoim obozie treningowym i wybór padł na przygotowanie kondycyjne. Tym razem Teixeira przygotowywał się pod tym kątem w swojej siłowni w Danbury i jak sam powiedział, różnica była ogromna. Można to było zresztą zaobserwować w walce, ponieważ były podopieczny Chucka Liddella dominował nad rywale, notorycznie go obalał i nie zdradzał wielkich oznak zmęczenia:"Cały czas marzę, by zostać mistrzem. Moje marzenie zmusiło mnie do skoku na głęboką wodę i przyznam, że nieco się w niej podtopiłem. Powiedziałem OSP, że walczył dzisiaj z najlepszym Gloverem Teixeirą jaki kiedykolwiek wyszedł do pojedynku w MMA. Jestem w najlepszej formie w swoim życiu. Czułem się lepiej w tej walce niż kiedykolwiek."
Teixeira wychodząc do tego pojedynku był notowany na czwartym miejscu w rankingu UFC razem z innymi poważnymi kandydatami do walki o pas. Wydaje się, że zwycięstwo w walce z wygranym z pojedynku Johnson vs Manuwa wystarczy, by Brazylijczyk po raz kolejny dostąpił zaszczytu walki o pas. W wywiadzie po walce Teixeira nie omieszkał przestrzec mistrza UFC w wadze półciężkiej, Daniela Cormiera:"Cormier, mówiłem Ci już, że idę po Ciebie."
Teixeira rozpoczął więc ponowny marsz po pas mistrza UFC dywizji półciężkiej i trzeba przyznać, że uczynił to w imponującym stylu. Przed Brazylijczykiem kolejne wielkie wyzwania, ale przy obecnym stanie dywizji półciężkiej, każde jedno zwycięstwo może sprawić, że otrzyma swoją szansę.