Wielka zadyma między braćmi Diaz a Khabibem Nurmagomedovem na gali WSOF 22! Video!
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: poniedziałek, 03, sierpnia 2015
Konflikt, jaki rozgorzał za pośrednictwem mediów społecznościowych między zawodnikami UFC wagi lekkiej, Khabibem Nurmagomedovem (22-0 MMA, 6-0 UFC) i Nate'em Diazem (17-10 MMA, 12-8 UFC), osiągnął swój punkt wrzenia na sobotniej gali WSOF 22 w Las Vegas. Obaj zbiegiem okoliczności znaleźli się w tym samym miejscu o tej samej porze, co poskutkowało ogromną bójką między obozami obu zawodników, gdzie znalazło się miejsce także drugiego członka, równie wojowniczej co kontrowersyjnej, familii Diazów, Nicka Diaza (26-10 MMA, 7-7 UFC).
Początki tego sporu datowane są na czerwiec. Wówczas Nurmagomedov przyznał, iż każdy chce walczyć z młodszym z braci Diazów, ponieważ jak sam to określił, gwarantuje on łatwe pieniądze za zwycięstwo. Oczywiście Nate nie pozostawał mu dłużny. Na WSOF 22 obaj fighterzy pojawili się dlatego, że wspierali swoich klubowych kolegów. Diaz był częścią teamu Jake'a Shieldsa, natomiast Nurmagomedov pomagał Islamowi Mamedovi oraz swojemu przybranemu bratu, Abubakarowi Nurmagomedovowi.
Przed rozpoczęciem walki wieczoru między Shieldsem a Rousimarem Palharesem doszło do bezpośredniej konfrontacji. Nate był tym, który wyprowadził pierwszy cios. Dalej wszystko potoczyło się błyskawicznie. We wszystko wmieszał się także Nick, który rzucił napojem w kierunku fightera z Dagestanu. Starcie między oboma obozami zaczynało wymykać się spod kontroli. Przeniosło się do baru, gdzie oprócz pięści w ruch poszły także krzesła, ale dzięki działaniom ochrony w końcu obie strony zakończyły tę grupową bijatykę.
Już po gali Ali Abdel-Aziz, czyli wiceprezes WSOF, będący także menadżerem Nurmagomedova, pół żartem pół serio stwierdził, że w tej sytuacji organizcja UFC powinna zabukować starcie między oboma zwaśnionymi ze sobą zawodnikami, żeby w ten sposób wyjaśnili ze sobą wszystkie spory. Mówiąc już bardziej serio stwierdził, że bracia Diaz mają od teraz zakaz wstępu na kolejne wydarzenia WSOF.
Można także śmiało przyznać, że wszystko to, co wzbudziło największe emocje w związku z galą WSOF 22 to szokujące sytuacje, bo oprócz wyżej omówionej bójki głównym tematem są kontrowersje wokół Rousimara Palharesa i jego przeciągniętego poddania na Jake'u Shieldsie, w wyniku którego grozi mu nawet odebranie tytułu mistrzowskiego w wadze półśredniej. Organizacja ta zyskała sobie rozgłos, ale z pewnością nie na taką jego formę liczyła.
Poniżej możecie zobaczyć nagrania, na których uwiecznione zostały fragmenty starcia między obozem braci Diaz i grupą Nurmagomedova.
Początki tego sporu datowane są na czerwiec. Wówczas Nurmagomedov przyznał, iż każdy chce walczyć z młodszym z braci Diazów, ponieważ jak sam to określił, gwarantuje on łatwe pieniądze za zwycięstwo. Oczywiście Nate nie pozostawał mu dłużny. Na WSOF 22 obaj fighterzy pojawili się dlatego, że wspierali swoich klubowych kolegów. Diaz był częścią teamu Jake'a Shieldsa, natomiast Nurmagomedov pomagał Islamowi Mamedovi oraz swojemu przybranemu bratu, Abubakarowi Nurmagomedovowi.
Przed rozpoczęciem walki wieczoru między Shieldsem a Rousimarem Palharesem doszło do bezpośredniej konfrontacji. Nate był tym, który wyprowadził pierwszy cios. Dalej wszystko potoczyło się błyskawicznie. We wszystko wmieszał się także Nick, który rzucił napojem w kierunku fightera z Dagestanu. Starcie między oboma obozami zaczynało wymykać się spod kontroli. Przeniosło się do baru, gdzie oprócz pięści w ruch poszły także krzesła, ale dzięki działaniom ochrony w końcu obie strony zakończyły tę grupową bijatykę.
Już po gali Ali Abdel-Aziz, czyli wiceprezes WSOF, będący także menadżerem Nurmagomedova, pół żartem pół serio stwierdził, że w tej sytuacji organizcja UFC powinna zabukować starcie między oboma zwaśnionymi ze sobą zawodnikami, żeby w ten sposób wyjaśnili ze sobą wszystkie spory. Mówiąc już bardziej serio stwierdził, że bracia Diaz mają od teraz zakaz wstępu na kolejne wydarzenia WSOF.
Można także śmiało przyznać, że wszystko to, co wzbudziło największe emocje w związku z galą WSOF 22 to szokujące sytuacje, bo oprócz wyżej omówionej bójki głównym tematem są kontrowersje wokół Rousimara Palharesa i jego przeciągniętego poddania na Jake'u Shieldsie, w wyniku którego grozi mu nawet odebranie tytułu mistrzowskiego w wadze półśredniej. Organizacja ta zyskała sobie rozgłos, ale z pewnością nie na taką jego formę liczyła.
Poniżej możecie zobaczyć nagrania, na których uwiecznione zostały fragmenty starcia między obozem braci Diaz i grupą Nurmagomedova.