free templates joomla

Czarna lista Mirko Filipovica!

fot. Tomasz Pierzycki - Mirko Filipovic Chorwat, Mirko Filipovic w wielkim stylu powrócił do największej organizacji MMA na świecie. Zwycięzca jednego z turniejów ciężkiego K-1 wstał z grobu w walce z Gabrielem Gonzagą w pojedynku wieczoru gali UFC Fight Night 64 w Krakowie. Teraz chorwacki członek oddziałów specjalnych policji stawia przed sobą nowe cele, czyli rewanże z Alistairem Overeemem oraz Juniorem Dos Santosem.

"Jest coś, co naprawdę chciałbym zrobić, coś co jestem winien temu sportowi, jak również i samemu sobie. Chce pokonać niektórych zawodników. Niektórych chcę pokonać, niektórych nie. Zdecydowanie nie będę walczył z Joshem Barnettem. Walczyliśmy już trzy razy ze sobą w karierze i pokonałem go dwukrotnie. Patrząc teoretycznie walczyliśmy trzykrotnie, ale w pierwszej walce nie mogę być zadowolony ze sposobu, w jaki odniosłem to zwycięstwo. Po trzydziestu sekundach walki on złapał kontuzję barku. Upadliśmy na matę ringu, a jego bark odmówił posłuszeństwa. Zostałem ogłoszony zwycięzcą, ale to nie była wygrana. Walczyliśmy jednak dwa razy i dwa razy pokonałem fair, ponadto bardzo lubię Josha. Nie ma opcji, żebyśmy się ze sobą spotkali ponownie."

Jak widać, Barnett jest bardzo lubianym zawodnikiem. Amerykanin był przecież przyjacielem również wciąż uważanego za najlepszego zawodnika wagi ciężkiej w historii, Fedora Emelianenko. Rosjanin jednak podobnie jak Amerykanin nie znajduje się na ‘czarnej liście’ potencjalnych przeciwników Filipovicia. Oto, kogo Chorwat chciałby spotkać po drugiej stronie oktagonu:

"Nie ukrywam, że chciałbym się jeszcze zmierzyć z Antonio Rodrigo Nogueirą. Ponadto bardzo chętnie spotkałbym się z Roy’em Nelsonem oraz z kilkoma innymi zawodnikami. Junior Dos Santos na pewno znajduje się na mojej liście. Możliwe, że znajduje się na niej również Alistair Overeem."


Jak widać na tej liście nie znalazło się dwóch zawodników, którzy znokautowali chorwacką gwiazdę MMA. Chodzi oczywiście o byłego mistrza UFC w wadze ciężkiej, Franka Mira oraz uczestnika TUF 10, znanego również z kiepskiego występu na jednej z gal Metamoris, Brendana Schauba. Walka z Nogueirą odbyła się 13 lat temu i Chorwat wciąż ma zadrę w sercu z powodu tej walki. Również pojedynek z Overeemem odbył się dawno, bowiem na gali Dream w 2008-ym roku. Z kim więc UFC zestawi znanego na całym świecie fightera, okaże się niebawem. Na pewno Filipovic przyciągnie rzesze fanów na arenę zmagań i może walczyć w pojedynku wieczoru każdej gali.