30-letni włosko-kanadyjski zawodnik Muay Thai Joseph Valtellini (12-2) po stosunkowo krótkiej karierze i sukcesach zwakował pas wagi półśredniej (77 kg) największej światowej organizacji Kickboxingu jaką jest Glory Sports International. Kanadyjczyk podjął decyzję na podstawie opinii lekarzy, którzy zdiagnozowali u niego negatywne skutki wstrząsu mózgu.

"Bazooka Joe" Valtellini pochodzący z Scarborough w prowincji Ontario, zdobył pas walcząc przeciwko Marcowi de Bonte z Belgii w czerwcu 2014 roku. Teraz miał go bronić przeciwko Holendrowi Nieky Holzkenowi, który znokautował go w 2013 roku. Organizacja już zapowiedziała walkę o pas na Glory 23, Nieky Holzkena z Raymondem Danielsem, która będzie rewanżem za zwycięstwo Holendra nad Amerykaninem na Glory 19: Virginia w lutym tego roku.

"Po zwycięstwie na Glory 17 od razu wróciłem do treningu siłowego. Ponieważ miałem rewanż z Nieky Holzkenem i chciałem go tak szybko, jak to tylko byłoby możliwe. Trenowaliśmy ciężko i mocno. Jednak zacząłem dostrzegać pewne zmiany: czasami zbyt wrażliwie reagowałem na światło i słyszałem hałasy w mojej głowie" - powiedział Valtellini o symptomach.

Po tym natychmiast skontaktowano się z lekarzem, który zdiagnozował resztkowe efekty wstrząsu mózgu, co potwierdziły zdjęcia. Kanadyjczyk momentalnie podejął decyzję o rozbracie na czas nieokreślony i porzuceniu swojego tytułu. Szkoda, bo nie miał na koncie dużej ilości walk. W stosunku np. do Holzkena była to ilościowa przepaść (106 walk), ale widocznie organizm zawodnika mającego swoje lata zareagował i efektem jest przerwa w karierze sportowej.