free templates joomla

Daniel Cormier: "Spanikowałem na myśl o robieniu wagi!"

Daniel Cormier Trener i zawodnik American Kickboxing Academy, Daniel Cormier bez wahania przyjął pojedynek z Anthony’m Johnsonem na gali UFC 187, którego stawką ma być pas mistrza UFC w wadze półciężkiej. Były reprezentant USA w zapasach gdy już przestał się ekscytować możliwością pojedynku o pas mistrza zaniepokoił się koniecznością zbijania wagi.

Jak mówi sam Cormier nie jest z jego wagą najgorzej. Gdyby odpuścił sobie trzymanie wagi zaraz po pojedynku z Jonem Jonesem, to musiałby zbijać do walki blisko 20 kg. Na szczęście dla zawodnika AKA nie musi pozbywać się aż tak dużej ilości kilogramów, powodem tego jest również stan przygotowań do walki z Ryanem Baderem:

"W pierwszej chwili spanikowałem, gdy uświadomiłem sobie o konieczności zrobienia zakontraktowanego limitu wagowego. Wierzę w moich sponsorów, moich sponsorów zajmujących się branżą żywieniową. Nie chciałem nagle zrzucać 10-15 funtów, a później czuć się jak śmieć podczas reszty obozu treningowego. Na szczęście utrzymałem wagę w ryzach. Gdybym nie dbał o jedzenie, to ważyłbym teraz około 112 kg, czyli blisko 20 kg ponad limit wagi półciężkiej. Obecnie ważę około 107 kg, więc nie jest źle. W tydzień zejdę do 100 kg i właśnie tak się dzieje. Gdy już raz uda Ci się zejść do takiej wagi, to później nie będzie to wielkim problemem."

36-letni zawodnik musi bardziej niż inni uważać na proces zbijania wagi. Co ciekawe, Amerykanin musiał skrócić swój okres przygotowawczy do walki z Johnsonem, ponieważ walka z Baderem miała się odbyć nieco później niż pojedynek o pas:

"Człowiek uczy się na błędach. Przegrałem z Jonesem i do tej walki przygotowywałem się do tamtej walki 14 tygodni. Zastanowiłem się i doszedłem do wniosku, że należy zrobić 8-mio tygodniowy okres przygotowawczy. Zacząłem więc lekko trenować. Nie wszedłem jeszcze na wysokie obciążenia. Gdy dostałem walkę z Johnsonem, to już od trzech tygodni byłem w treningu. Mam więc zamiast 8-mio tygodniowego obozu treningowego 6-tygodniowy i uważam, że jest to wystarczający czas."