free templates joomla

Victor Kiko Marinho straci pas FEN?

Kiko MarinhoJak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć, organizacja Fight Exclusive Night bardzo poważnie rozważa zwakowanie pasa wagi koguciej będącego w posiadaniu 26-letniego Portugalczyka Victora "Kiko" Marinho (9-2). Portugalczyk zdobył pas w dniu 6-go marca na gali Fight Exclusive Night 6 "Showtime" we Wrocławiu. Reprezentujący Portugal Gold Team zawodnik znokautował w piątej rundzie Tymoteusza Świątka.

Walka odbiła się szerokim echem nie tylko w Polsce, ale i całej Europie a Portugalczyk stał się sławny. Był to także pierwszy historyczny pas w historii FEN. W międzyczasie bez konsultacji z władzami organizacji podjął się walki na rodzimym portugalskim rynku w organizacji  Vitora Nobregi, który był jego cornermanem podczas FEN 6. Podczas gali IPC 7 w poniedziałek 27-go kwietnia został znokautowany.

Co prawda stawką był pas tej organizacji, ale Brazylijczyk Isaac Pimentel (13-4) szybko, bo już w pierwszej rundzie wybił mu ten pomysł z głowy a w zasadzie z ciała, bowiem efektowną obrotówką posłał go na deski. Do tego momentu Pimentel prowadził zdecydowanie na punkty walkę. Walkę która była rewanżem za pojedynek w listopadzie 2014, gdy Marinho wygrał niejednogłośnie na punkty.

"Jesteśmy wkurzeni na Marinho za tę porażkę, bowiem nie chcemy by pierwszy mistrz naszej organizacji przynosił nam takimi występami dyshonor. Nie dość, że nie kwapił się do obrony pasa w Polsce i zwlekał z rozmowami, to zagrał va banque w swojej karierze chcąc mieć dwa pasy i przeliczył się. Jego forma pozostawiała w tej walce wiele do życzenia. Wiemy, że do walki i zaryzykowania namówił go Vitor Nobrega. Organizacja byłego mistrza KSW Vitora Nobregi jest malutka i jak mamy wytłumaczyć naszym fanom, że mistrz FEN przegrywa na lokalnej gali? Konsekwencje tego muszą być i będą surowe" - zapowiedział nam w rozmowie Paweł Jóźwiak prezes Fight Exclusive Night.

By było ciekawiej, tydzień temu przegrał także sam organizator Vitor Nobrega (16-9-1), który porwał się na ACB 16 w Rosji na 24 letniego Andreia Koshkina (13-4). Mieszkający w Portugalii Brazylijczyk miał powrócić do KSW w najbliższym czasie, według naszych informacji, ale chyba tym występem skreślił się z listy pragnień największej polskiej organizacji MMA. Dodatkowo namawiając "Kiko" na walkę u siebie na gali, przekreślił jego pozycję w FEN i w efekcie doprowadzi być może do pozbawienia go mistrzowskiego pasa. Tak więc jest to podwójna przegrana obu zawodników, którzy w Polsce zdobyli sławę i szlify.

Victor Da Silva Melo Marinho, jak brzmi pełne nazwisko portugalskiej gwiazdy, to zawodnik silnego klubu Portugal Gold Team i Bufflo Combat Team. Do FEN trafił poprzez grupę managerską World Of Profit i managera, Macieja Kozłowskiego. 26-latek walczył na galach we własnym kraju jak słynne Portugal Combat czy Cage Fighters i raz wystąpił w Brazylii na gali Curitiba Fight Pro, gdzie wygrał walkę.

Na razie jeszcze informacja o pozbawieniu pasa Marinho jest niepotwierdzona, ale wiele wskazuje na to, że tak się właśnie stanie, bo FEN nie chce mieć "przegranych" mistrzów u siebie a woli zwakować i doprowadzić do kolejnej walki o pas. Kto wie może w przyszłości nawet z udziałem Marinho, o ile ten odzyska zaufanie właścicieli organizacji. Na razie jednak jego żywot jako mistrza wydaje się być melodią przeszłości.