Bartosz Batra będzie walczyć na MAX Muay Thai!
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: czwartek, 12, marzec 2015
Jeden z najlepszych zawodników Muay Thai w Polsce, Bartosz Batra poinformował za pośrednictwem serwisu społecznościowego Facebook, że 29-ego marca zawalczy na gali Max Muay Thai w Pattayii. Polak zmierzy się z zawodnikiem z Tajlandii, a obecnie przebywa w Bangkoku, gdzie trenuje w słynnym Sasiprapa Muay Thai Gym.
Bartosz Batra po rozstaniu z klubem Puncher Wrocław i rozpoczęciu treningów pod okiem Mariusza Cieślińskiego, stał się jednym z najaktywniejszych, jeśli nie najaktywniejszym, zawodnikiem Muay Thai w Polsce. W zeszłym roku dwukrotnie walczył na galach Heroes Fight Night, raz przegrał, a raz wygrał, a rok zakończył na gali MFC, na której przegrał z Maciejem Zembikiem. Ponadto zanotował duży sukces amatorski, gdyż wygrał Mistrzostwo Polski Muay Thai IFMA, w finale pokonując Cezarego Zugaja jr. W Mistrzostwach Europy IFMA, które we wrześniu odbywały się w Krakowie, nie wystąpił.
Ponadto Batra jest znany z kontrowersyjnych wypowiedzi. Można powiedzieć, że jest to nasz krajowy "trash talker", który w Muay Thai nie ma sobie równych, a kto wie, czy nawet nie w całym środowisku sportów walki, przez co stał się medialnym zawodnikiem, na którego warto stawiać w kontekście organizacji gal. Śmiało można się oprzeć na tym zawodniku i liczyć, że sprzeda on bilety nie tylko swoją klasą sportową, ale również wypowiedziami w mediach.
Skontaktowaliśmy się z Bartoszem i powiedział nam, że jego przeciwnikiem ma być Singdam Kongsittha i niewiele można znaleźć na jego temat w Internecie. Najsłynniejszym reprezentantem tego gymu jest Samingdam Kongsittha, który walczył na słynnym stadionie Lumpinee. Tak czy inaczej, zawodnik zapowiedział, że będzie niezwykle ciężko trenował w Sasiprapa gym, w którym będzie się przygotowywał do walki i możliwe, że podobnie jak Paweł Jędrzejczyk, wyjdzie do walki Bartosz Sasiprapa, a nie Bartosz Batra. Życzymy Polakowi powodzenia.
Bartosz Batra po rozstaniu z klubem Puncher Wrocław i rozpoczęciu treningów pod okiem Mariusza Cieślińskiego, stał się jednym z najaktywniejszych, jeśli nie najaktywniejszym, zawodnikiem Muay Thai w Polsce. W zeszłym roku dwukrotnie walczył na galach Heroes Fight Night, raz przegrał, a raz wygrał, a rok zakończył na gali MFC, na której przegrał z Maciejem Zembikiem. Ponadto zanotował duży sukces amatorski, gdyż wygrał Mistrzostwo Polski Muay Thai IFMA, w finale pokonując Cezarego Zugaja jr. W Mistrzostwach Europy IFMA, które we wrześniu odbywały się w Krakowie, nie wystąpił.
Ponadto Batra jest znany z kontrowersyjnych wypowiedzi. Można powiedzieć, że jest to nasz krajowy "trash talker", który w Muay Thai nie ma sobie równych, a kto wie, czy nawet nie w całym środowisku sportów walki, przez co stał się medialnym zawodnikiem, na którego warto stawiać w kontekście organizacji gal. Śmiało można się oprzeć na tym zawodniku i liczyć, że sprzeda on bilety nie tylko swoją klasą sportową, ale również wypowiedziami w mediach.
Skontaktowaliśmy się z Bartoszem i powiedział nam, że jego przeciwnikiem ma być Singdam Kongsittha i niewiele można znaleźć na jego temat w Internecie. Najsłynniejszym reprezentantem tego gymu jest Samingdam Kongsittha, który walczył na słynnym stadionie Lumpinee. Tak czy inaczej, zawodnik zapowiedział, że będzie niezwykle ciężko trenował w Sasiprapa gym, w którym będzie się przygotowywał do walki i możliwe, że podobnie jak Paweł Jędrzejczyk, wyjdzie do walki Bartosz Sasiprapa, a nie Bartosz Batra. Życzymy Polakowi powodzenia.