Po raz kolejny kontuzja wyklucza z występu na UFC zawodnika walczącego na co dzień w wadze półśredniej. Powodem kolejnej absencji na UFC 151 w hali Mandalay Bay Events Center w Las Vegas, Josha Koschecka (17-6 MMA, 15-6 UFC) jest wypadający dysk. Kontuzja nie pozwala mu na wykonywanie najcięższych ćwiczeń potrzebnych do osiągnięcia ostatecznego sukcesu w walce z Jake Ellenbergerem (27-6 MMA, 6-2 UFC) zaplanowanej na 1 września. 


W walce wieczoru gali zobaczymy starcie w, którym zmierzą się Jon Jones, mistrz w wadze półciężkiej i Dan Henderson, pretendent do tytułu. W opinii wielu specjalistów ,,wiekowy'' zawodnik jest jak wino im starszy tym lepszy. Walka z udziałem Koschecka miała być przystawką do dania wieczoru. Nie wiadomo czy włodarze organizacji UFC podejmą się w ogóle poszukiwań przeciwnika dla Jake'a. Do gali pozostało dokładnie 24 dni i jest bardzo małe prawdopodobieństwo, aby Ellenberger wystąpił na gali odbywającej się w Las Vegas.